Autor |
Wiadomość |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 19:12, 05 Paź 2010
|
 |
Tu wstawiajcie streszczenia telki:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 19:14, 05 Paź 2010
|
 |
Odcinek 1
Poznajemy Marichuy. Dziewczyna opowiada dzieciom z kamienicy, w której mieszka bajkę o „Czerwonym Kapturku”. Opowieść przerywa Dona Coralia, która każe dzieciom iść do szkoły. Marichuy wraca do domu, gdzie czeka na nią już Candelaria ze świeżo wypranym praniem. Kobieta prosi, aby dziewczyna dostarczyła pranie klientowi. Po drodze Marichuy zakrada się do kamienicy, w której mieszka Dona Casilda, która choduje piękne róże. Dziewczyna zrywa jedną z nich i wówczas nakrywa ją właścicielka. Marichuy ucieka, a Dona Casilda biegnie za nią krzycząc - złodziejka. Dziewczyna przychodzi do kościoła i przynosi ze sobą zerwaną różę, która wstawia do wazonu Matce Boskiej z Guadalupe. Zauważywszy księdza Anselmo, Marichuy ucieka z kościoła. Casilda przychodzi do księdza poskarżyć się na Marichuy, mówi mu o tym, iż dziewczyna ukradła róże z jej ogródka. Kobieta mówi, że ma dość wybryków Marichuy. Ksiądz Anselmo domyśla się, że róża, która jest w wazonie przy obrazie Matki Boskiej została przyniesiona przez Marichuy. Po drodze dziewczyna zajeżdża do Vicente, malarza, któremu pozuje do obrazu. Poznajemy Vivianę i jej męża psychoterapeutę Juan Miguela, którzy kłócą się. Żona robi mu wymówki, że za dużo czasu poświęca swojej pracy przez co nie ma czasu dla niej. Do Candelarii przychodzi Adrian, który szuka Marichuy. Mówi jej, że martwi się o nią. Twierdzi, że nie podobają mu się ludzie z którymi dziewczyna się zadaje (malarz Vicente i jego znajomi). Candelaria mówi mu, że znajomi dziewczyny to artyści i nie ma czym się martwić. Gdy Marichuy pozuje do obrazu, Vicente odwiedzają jego znajomi: Becky, Israel, Elsa i Nelson. Wpadają oni na pomysł, aby wieczorem urządzić imprezę urodzinową Israela u niego. Vicente zgadza się. Chłopak pyta się Marichuy czy przyjdzie. Dziewczyna zgadza i wychodzi od niego. Jedzie dostarczyć pranie i zjawia się w rezydencji rodziny San Roman, gdzie drzwi otwiera jej Balbina, służąca. Prosi dziewczynę, aby poczekała chwilę, poczym idzie odnieść pranie. Marichuy wchodzi do salonu i ogląda pokój mówiąc, że dom jest bardzo piękny, ogląda zdjęcie córki San Romanów - Mayity. W tym samym czasie do domu wracają Viviana i Juan Miguel. Wchodzą do domu kłócąc się, całą sytuację z ukrycia widzi Marichuy. Viviana mówi Juanowi Miguelowi, że jeśli nie pójdzie z nią na przyjęcie do rodziny Velarde to pożałuje tego. Zdenerwowany Juan wychodzi, a Viviana krzyczy za nim, aby umarł, wówczas kobieta zauważa Marichuy, której pyta się co tutaj robi. Dziewczyna mówi jej, że przyniosła właśnie czyste pranie i czeka na zapłatę. Kobieta wypłaca należność i karze się jej wynosić. Juan Miguel spotyka się właśnie z Eduardem, swoim przyjacielem. Mężczyzna opowiada mu o kłótni z żoną. Żali mu się, iż żona twierdzi, że ją zaniedbuje i woli od niej swoich pacjentów. Eduardo tłumaczy mu, że praca jest ważna, ale nie powinien zaniedbywać żony, ani córki. Juan Miguel mówi mu, że nikt nie rozumie dlaczego wybrał właśnie tą profesje, tłumaczy także, że jest to związane z wydarzeniem z jego przeszłości, którego żałuje. Eduardo pyta się co to takiego. Jednak Juan Miguel mówi mu, iż pomimo, że jest jego najlepszym przyjacielem nie zamierza o tym mówić, ani jemu, ani nikomu innemu. Twierdzi, że jest to sekret, który go dręczy. Po powrocie do domu Marichuy opowiada Candelarii o tym jak właściciele się kłócili. Candelaria przekazuje Marichuy, że był u niej Adrian i jej szukał. Dziewczyna mówi, że wieczorem wychodzi na imprezę do malarza. Marichuy smutnieje. Candelaria domyśla się co jest na rzeczy i pyta się o to. Dziewczyna odpowiada, że to jest jej sekret, którego nikomu nie zdradzi. Viviana rozmawia z matką o Juan Miguelu w obecności ich córki Mayity. Dziewczynka twierdzi, że tata jest dobrą osobą. Onelia upomina małą, aby się wtrącała w rozmowy dorosłych. Mayita mówi jej, że szkoda, że nie jest taka jak babcia Mariana (matka Juan Miguela, która zmarła jakiś czas temu), gdyż ona była dobra. Po chwili do domu wraca Juan Miguel, który mówi żonie, aby się pośpieszyła, gdyż idą na przyjęcie do rodziny Velarde. Poznajemy Amadora. Amador rozmawia z Vicente i wyznaje, że Marichuy mu się podoba. Poznajemy Cecilię i Patricia Velarde, którzy świętują 25 rocznicę ślubu. Na przyjęciu zjawiają się Viviana, Juan Miguel oraz Eduardo. Viviana obgaduje Cecilię w obecności swojego męża i jego przyjaciela mówiąc, że była ona kiedyś sekretarką sędziego. Kobieta opowiada im także całą historię związku Państwa Velarde. Viviana dziwi się dlaczego Cecilia i Patricio nie mają dzieci czym powoduje smutek na twarzy pani domu. Impreza urodzinowa w domu Vicente. Amador pyta się malarza czy Marichuy przyjdzie. Słyszy to Beatriz, która jest zakochana w Amadorze. Po chwili w drzwiach zjawia się Marichuy. Amador jest zadowolony, że dziewczyna przyszła na imprezę. Mężczyzna proponuje jej drinka, a ona odmawia. Twierdzi w myślach, że tym razem mu nie ucieknie. Amador próbuje pocałować Marichuy, co się jej nie podoba. Dziewczyna go policzkuje i ucieka. Wszyscy się z niego śmieją poza Beatriz. Marichuy wraca do domu, gdzie czeka na nią Candelaria. Dziewczyna płacze, twierdzi, że wszyscy faceci to zwierzęta i dranie. Po powrocie z przyjęcia Juan mówi Vivianie, że idzie do biblioteki trochę poczytać. Kobieta jest zła, twierdzi, że znowu będzie musiała spać sama poczym udaje się do sypialni. Jest wściekła, że mąż ją odrzuca. Jest przekonana, że ma inną kobietę. Marichuy ma sen, w którym ucieka przed pijanym mężczyzną, który próbuje ją zgwałcić. Zaczyna krzyczeć przez co budzi Candelarię. Kobieta pyta się co się stało. Dziewczyna mówi jej, że każdej nocy śni jej się ten sam sen, że goni ją pijany mężczyzna. Candelaria próbuje ją uspokoić. Marichuy mówi jej, że zawsze budzi się w tym momencie, gdy już prawie spogląda na jego twarz. Juan Miguel w tym czasie jak co noc ma wyrzuty sumienia przez to, co wydarzyło się w przeszłości. Nie może sobie darować tego, że próbował zgwałcić dziewczynę. Po chwili do biblioteki wbiega jego córka. Następnego ranka. Juan Miguel szykuje się do pracy. Marichuy jak każdego dnia jedzie na swoim rowerze rozwieźć czyste pranie klientom. Zjawia się w rezydencji San Roman i tym samym wpada na Juan Miguela.
Odcinek 2
Wychodząc do pracy Juan Miguel spotyka Marichuy, której pyta się kogo szuka. Dziewczyna onieśmielona mówi, że przyszła zabrać brudne rzeczy do prania. Mężczyzna woła Balbinę po czym wsiada do samochodu i odjeżdża. Przy śniadaniu Viviana żali się matce, że jej mąż pomimo, iż jest przystojny to jest zimny i nieczuły. Kobieta mówi, że żałuje, iż wyszła za niego za mąż. Jest przekonana, że mąż nigdy jej nie kochał. Wyznaje, że chciałaby mieć bardziej interesujące życie i poznać nową miłość. Marichuy ponownie zakrada się do kamienicy, w której mieszka Donia Casilda, aby zerwać z jej ogródka różę. Zrywa jedną z nich i jedzie do kościoła zwieźć Matce Boskiej z Guadalupe. Gdy wkłada róże do wazonu zjawia się ksiądz Anselmo, który pyta się dziewczyny skąd ją ma. Marichuy mówi, że zerwała jedną z ogródka Donii Casildy. Ksiądz prosi dziewczynę, aby zwróciła ją właścicielce. Prosi ją także, aby nie kradła więcej róż z jej ogródka. Cecilia mówi mężowi, że idzie odwiedzić przytułek. Prosi go o pieniądze, aby móc go wspomóc. Patricio jest zaskoczony, że żona tak często tam chodzi. Podczas rozmowy Juan Miguela i Eduarda dzwoni telefon. To Elsa narzeczona Eduarda. Juan Miguel jest zdziwiony, że przyjaciel tak czule rozmawia z narzeczoną. Viviana zdradza matce, że chciałaby wyjechać w podróż, ale boi się, że mąż się nie zgodzi. Marichuy ma żal do rodziców, że ją porzucili. Duchowny tłumaczy jej, że jej matka była przekonana, iż nie przeżyje. Dlatego też obawiając się śmierci oddała ją. Dziewczyna ze łzami w oczach wspomina swoje dzieciństwo, które spędziła w przytułku i to jak z niego uciekła. Mówi, że nigdy nie wybaczy rodzicom, że ją porzucili. Patricio dziękuje Cecilii za szczęście jakie mu dała, mówi jej, że bardzo ją kocha. Żałuje, iż nie mają dzieci. Juan Miguel i Patricio spotykają się, aby porozmawiać w sprawie pomocy zbuntowanej młodzieży z ubogich dzielnic Meksyku. Sędzia Velarde zgadza się pomóc Juan Miguelowi w tej sprawie. Marichuy wraca od księdza Anselmo do domu. Czekają już na nią dzieci, które chcą, aby dokończyła im bajkę o „Czerwonym Kapturku”. Dziewczyna zgadza się i dokończa opowieść. Candelaria opowiada Adrianowi o śnie jaki miała Marichuy zeszłej nocy. Wspomina też, że dziewczyna zawsze budzi się w tym momencie kiedy już prawie widzi twarz mężczyzny, który ją goni. Viviana czeka na męża. Gdy ten wraca, proponuje mu wspólny wyjazd. Juan Miguel oznajmia jej, że nie może wyjechać, gdyż jest zajęty pewnym projektem nad którym pracuje razem z sędzią Velarde. Twierdzi, że jeśli ona tak bardzo chce, to może pojechać z ich córką albo ze swoją matką. Kobieta wpada w złość twierdząc, że jakiś projekt jest ważniejszy niż ona. Candelaria opowiada Adrianowi jak poznała Marichuy i zabrała ją z ulicy, w tym samym momencie dziewczyna wraca do domu. Wita się z Candelarią oraz Adrianem. Oznajmia, że wieczorem wychodzi na imprezę z Vicente i jego znajomymi. Adrian prosi ją, aby tego nie robiła. Cecilia wraca z przytułku. Jest jak zawsze smutna. Patricio mówi, że powinien jej zabronić tych wizyt. Na to kobieta odpowiada mu, że wzrusza się widząc dzieci, które nie mają rodziców, a które są takie bezbronne. Mężczyzna wspomina, że mogliby adoptować dziecko z przytułku, które traktowali by jak swoje własne. Uważa również, że rodzice którzy porzucają swoje dzieci nie zasługują na przebaczenie czym wywołuje płacz u żony. Proponuje, aby adoptowali dziewczynkę. Cecilia odmawia. Jest wieczór. Vicente, Nelson, Elsa, Becky, Beatriz, Israel, Amador i Marichuy wybierają się wspólnie do klubu na imprezę. Amador chce zatańczyć z Marichuy, ale ona nie chce się zgodzić. Po długich namowach w końcu się zgadza. Podczas tańca Amador ponownie chce pocałować Marichuy. Dziewczyna zaczyna się szarpać. Na pomoc Marichuy rzuca się Israel. Wywiązuje się bójka. Vicente ucieka tuż przed przybyciem policji dzięki czemu unika aresztowania. Pozostali uczestnicy lądują na komisariacie. Jest wśród nich także Marichuy. Onelia przychodzi do biblioteki, aby porozmawiać z Juan Miguelem. Prosi go, aby zgodził się na wspólną podróż z Vivianą. Po dłuższej rozmowie i naleganiach ze strony teściowej mężczyzna zgadza się. Onelia idzie przekazać dobrą wiadomość córce. Juan Miguel dostaje telefon od sędziego Patricia Velarde, chodzi o grupkę młodzieży, która za bójkę w klubie wylądowała na komisariacie. Juan Miguel zjawia się na komisariacie.
Odcinek 3
Wszyscy czekają na przybycie Juan Miguela, gdy ten się zjawia Marichuy go rozpoznaje. Rozpoznaje go także Elsa, jego kuzynka, która jest narzeczoną Eduarda. Juan Miguel jest zdziwiony, że jego kuzynka znalazła się w grupce ludzi, która wszczęła bójkę w klubie. Do Candelarii przychodzi Vicente. Chłopak uniknął aresztowania, informuje Candelarię, że Marichuy jest na komisariacie. Viviana jest wściekła, że jej mąż po telefonie od Patricia Velarde wyszedł z domu. Ma już dosyć obojętności męża. Kobieta mówi matce, że ma zamiar poprosić męża o rozwód. Juan Miguel rozmawiając z Marichuy mówi jej, iż ją zna. Ta tłumaczy mu, że się już spotkali, gdy przyjechała po pranie do jego domu. Marichuy prosi Juana Miguela o pomoc. Mężczyzna tłumaczy jej, że nie jest to takie proste, gdyż znalazła się w grupie osób, które wszczęły bójkę w klubie. Dziewczyna okłamuje go mówiąc, że nie ma nic wspólnego z tą bójką w klubie jak i grupką tych ludzi, w której znalazła się przez przypadek. Mówi, że w domu na pewno niepokoją się o nią. Candelaria mówi Vicente, że idzie na komisariat, gdyż nie ma zamiaru czekać założonymi rękoma. Juan Miguel tłumaczy całą sytuację sędziemu Velarde. Wspólnie postanawiają, iż skoro to nieporozumienie Marichuy jest wolna i może iść do domu. Dziewczyna dziękuje im obu po czym opuszcza komisariat. Wracając do domu rozmyśla o Juan Miguelu. Stwierdza, że jest on bardzo przystojny. Wychodząc na komisariat Candelaria i Vicente spotykają wracająca Marichuy. Dziewczyna tłumaczy im całą sytuację. Viviana czeka na powrót męża. Chce go prosić o rozwód. Onelia mówi córce, aby poczekała z rozmową do rana. Ta nie zgadza się. Juan Miguel wraca do domu, dziwi się, że żona jeszcze nie śpi. Kobieta tłumaczy mu, że czekała na niego bo chce z nim porozmawiać po czym prosi go o rozwód. Juan wydaje się być zaskoczony. Ta tłumaczy mu, iż nie ma zamiaru tak dalej żyć. Uważa, że jego praca jest dla niego ważniejsza niż ona. Juan Miguel chce przełożyć rozmowę na rano, gdyż jest zmęczony. Viviana wpada w szał. Mówi mu, że chce porozmawiać teraz. Mężczyzna uważa, aby lepiej porozmawiali w bibliotece, gdyż jej krzyki obudzą wszystkich mieszkańców po czym udają się tam. Kobieta żąda rozwodu. Juan Miguel odmawia. Kobieta nie rozumie go, twierdzi, że nie widzi powodu, aby go jej nie dał. Viviana jest zdesperowana. Juan tłumaczy jej, że jego praca psychoanalityka ma dużo wspólnego z tym co zrobił w jego przeszłości. Żona nie kryje zaskoczenia. Pyta się czy to co zrobił ma związek z inną kobietą. Mąż potwierdza, że tak. Kobieta pyta się o szczegóły, a ten jej odmawia. Jest przekonana, że musiało to być poważne skoro nie chce jej nic więcej o tym powiedzieć. Leżąc w łóżku Marichuy ponownie rozmyśla o Juan Miguelu. Nazajutrz rano ksiądz Anselmo spotyka Donę Casildę. Ta informuje go, że Marichuy miała kłopoty przez które wylądowała na komisariacie. Kobieta źle wypowiada się o Marichuy czym wywołuje oburzenie księdza Anselmo. Przy śniadaniu Viviana opowiada matce o szczegółach nocnej rozmowy z Juan Miguelem. Marichuy przyjeżdża do Vicente, gdzie spotyka Amadora. Okazuje się, że wszyscy zostali już zwolnieni z komisariatu. Dziewczyna obwinia go o całe zajście w klubie. Amador dziwi się, że Marichuy go odrzuca. Dziewczyna tłumaczy mu, że miłość nie jest dla niej. Ten proponuje jej wobec tego swoją przyjaźń. Mówi jej także, iż nie będzie się jej więcej narzucał. Marichuy przychodzi do księdza Anselmo. Ksiądz pyta się o zajście w klubie. Viviana chcę spróbować uratować małżeństwo wyjeżdżając z mężem na wspólne wakacje. Postanawia wieczorem urządzić małe przyjęcie z okazji ich wyjazdu. Jest wieczór, przyjęcie w domu San Romanów trwa. Juan Miguel siedzi na uboczu. Elsa postanawia wykorzystać sytuację i porozmawiać z kuzynem na temat incydentu w klubie i pobytu na komisariacie. Chce, aby ten nic nie powiedział Eduardowi. Mężczyzna jest oburzony, że kuzynka zadaje się z Nelsonem, a jednocześnie oszukuje Eduarda, swojego narzeczonego. Elsa mówi mu, że ma swoje powody, zdradza mu także, że Marichuy go okłamała w związku z bójką w klubie. Marichuy wracając od księdza Anselmo znajduje pieska na ulicy i zabiera go ze sobą do domu. Po przyjęciu Juan Miguel rozmyśla, nie może uwierzyć, że Marichuy go okłamała. Następnego dnia mężczyzna zjawia się w domu sędziego Velarde, aby go poinformować o tym, że Marichuy ich okłamała. Juan Miguel dzwoni do domu, pyta się Balbiny o adres zamieszkania Marichuy. Mężczyzna zjawia się u dziewczyny nazywając ją kłamczuchą.
Odcinek 4
Juan Miguel czeka na Marichuy obok kamienicy, w której dziewczyna mieszka. Gdy ta zjawia się, łapie ją za rękę i mówi jej, że już mu nie ucieknie. Nazywa ją kłamczuchą. Mężczyzna ma żal do niej, iż go okłamała. Wspomina jej również, że wie, iż nie ma rodziców. Poznajemy Isabelę Rojas. Do kobiety przyjeżdża jej siostrzenica Estefanía. Isabela informuje siostrzenicę, że jeśli chce z nią zamieszkać, to będzie musiała znaleźć sobie pracę, aby mogły się razem utrzymać. Przeglądając gazetę Isabela zauważa zdjęcie Cecilii i Patricia Velarde. Kobieta rozpoznaje w Cecilii koleżankę z dawnych czasów. Spędzając mile popołudnie w ogrodzie Patricio pyta się żony co sądzi na temat żony Juana Miguela. Cecilia uważa, iż Viviana jest piękną kobietą, ale trochę wyniosła, arogancką i egoistyczną. Patricio cieszy się, że jego żona nie jest taka jak żona San Romana. Isabela uważa, że Cecilia miała szczęście, gdyż wyszła za tak wpływowego i bogatego człowieka jak Patricio Velarde. Viviana szykuje się do wspólnego wyjazdu z Juan Miguelem, ma zamiar zabrać swoją cenną biżuterię, która dostała w prezencie od męża. Mayita jest smutna, gdyż rodzice wyjeżdżają bez niej. Bagaże już przygotowane do podróży. Juan Miguel i Viviana żegnają się ze wszystkimi po czym wyjeżdżają. Jadą do portu, gdzie czeka już na nich awionetka. Candelaria prosi Marichuy, aby zawiozła świeżo wyprane ubrania do domu San Romanów. Dziewczynie nie podoba się ten pomysł. Zdradza ona Candelarii powód dla którego nie chce jechać tam. Candelaria mówi jej, że dowiedziała się od szofera rodziny, iż Juan Miguel i jego żona wyjechali w podróż także nie musi się obawiać, że go spotka. Wobec tego Marichuy zgadza się zanieść pranie. Onelia w rozmowie z Rocio, siostrą Juana Miguela zdradza, że Viviana bardzo się napracowała, aby namówić męża na podróż. Mówi także, iż Juan Miguel nie kocha żony. Świadkiem tej rozmowy jest Mayita, która mówi babci, że to nie prawda. Rocio uważa, iż nie powinny o tym rozmawiać w obecności małej. Onelia ma na ten temat innej zdanie, uważa, że Mayita powinna znać całą prawdę. Awionetka, którą lecą Viviana i Juan Miguel ma awarię. Cała sytuacja nie wygląda za dobrze. Samolot zaczyna spadać do oceanu. Piloci mówią, że lada moment się rozbiją. Marichuy zjawia się ze świeżo wypranymi ubraniami w rezydencji San Romanów i trafia na Onelię. Kobieta jest niemiła w stosunku do niej i prawi jej uwagi na temat jej manier. Rocio widzi w telewizji komunikat o wypadku awionetki, w której leciały dwie osoby. Dziennikarz mówi, że znane są już imiona osób, które podróżowały samolotem. Padają imiona Viviany i Juan Miguela San Roman. Dziewczyna jest przerażona. Mayita idzie na strych, aby wejść do swojego ulubionego zakamarka. Chce porozmawiać z babcią Marianą (matką Juan Miguela i Rocio, która zmarła jakiś czas temu). Dziewczynka jako jedyna widzi ją, gdyż babcia ukazuje się jej jako wróżka. Mieszkanie Isabeli. Kobieta mówi siostrzenicy, że w nocy wpadła na genialny plan, który dotyczy ich obu. Rocio przekazuje wiadomość o wypadku Onelii. Świadkiem tego jest Marichuy. Onelia karze wynosić się Marichuy. Sędzia i jego żona są wstrząśnięci wypadkiem San Romanów. Onelia i Rocio rozpaczają. Eduardo dzwoni do domu San Romanów, aby przekazać wiadomość, iż Juana Miguel żyje i jest w szpitalu natomiast ciała Viviany nie odnaleziony także nie wiadomo czy żyje. Onelia rozpacza. Rocio stara się ją pocieszyć. Kobieta obwinia Juan Miguela o to co się stało. Świadkiem tego jest Mayita, która nie może uwierzyć, że mama nie żyje i to, iż jej tata jest za to odpowiedzialny. Zapada wieczór. Candelaria i Marichuy rozmawiają o wypadku San Romanów, dziewczyna dowiaduje się, iż mają 6-letnią córkę. Vicente przekazuje Becky, Esraelowi, Elsie i Nelsonowi wiadomość o wypadku Juan Miguela i Viviany. Nazajutrz rano Marichuy odwiedza Adrian. Adrian podkochuje się w dziewczynie już od dłuższego czasu. Marichuy pokazuje mu psa, którego znalazła na ulicy. Mijają kolejne godziny, a w dalszym ciągu nie odnaleziono ciała Viviany dlatego uznano ją za zmarłą. Juan Miguel rozpacza.
Odcinek 5
Mayita biegnie na strych, aby spotkać się babcią Marianą. Dziewczynka jest zdruzgotana tym co usłyszała od Onelii. Babcia Mariana robi wszystko, aby jakoś pocieszyć wnuczkę. Miami, ocean wyrzuca na brzeg ciało Viviany oraz małą walizeczkę z biżuterią, którą podczas katastrofy kobieta przyciskała do piersi. Onelia wmawia Mayicie, że Juan Miguel jest odpowiedzialny za śmierć Viviany. Dziewczynka mówi babci, że nie wierzy w to, aby jej tata mógł zrobić coś takiego. Kobieta nazywa Juan Miguela mordercą i mówi wnuczce, że powinna nienawidzić oraz gardzić ojcem. Juan Miguel wraca do zdrowia i wychodzi ze szpitala. Wraca do domu, gdzie wita go siostra Rocio. Marichuy przychodzi do Vicente, którego nie zastaje. Spotyka Beatriz, która zwierza się jej z tego, iż bardzo podoba jej się Amador, który jednak nie zwraca na nią uwagi. Po powitaniu i rozmowie z siostrą, Juan Miguel idzie do pokoju córki. Dziewczynka mówi ojcu, że go nie kocha, gdyż zabił jej mamę. Mężczyzna jest załamany faktem, iż córka obwinia go o śmierć matki. Tłumaczy jej, że nie mógłby zrobić czegoś takiego. Mayita mówi mu, że babcia Mariana też tak sądzi, ale innego zdania jest babcia Onelia. Po chwili do pokoju Mayity wchodzi Onelia, która zaczyna obwiniać mężczyzna o to co się stało. Wracając od Vicente na rowerze Marichuy spotyka Adriana. Ten proponuje jej wspólne wyjście wieczorem. Dziewczyna zagada się. Isabela i Estefanía rozmawiają o pieniądzach. Kobieta mówi siostrzenicy, że ma plan na ich zdobycie po czym pokazuje jej gazetę, w której są zdjęcia Patricia i Cecilii Velarde mówiąc, iż są to jej przyszli rodzice. Juan Miguel i Onelia rozmawiają na osobności. Kobieta nie może pogodzić się z faktem, że jej córka Viviana nie żyje. Juan Miguel wyrzuca teściowej, że buntuje córkę przeciwko niemu mówiąc jej, że jest odpowiedzialny za śmierć żony. Tłumaczy jej, że jeśli nadal będzie to robić, to będzie musiała odejść z jego domu. Po burzliwej rozmowie z teściową mężczyzna wychodzi z domu i jedzie na przejażdżkę samochodem. Wieczorem Adrian zabiera Marichuy do kina samochodowego na seans filmowy. Chłopak wyznaje Marichuy miłość po czym próbuje skraść jej pocałunek. Dziewczynie to się nie podoba. Mówi mu, że wszyscy mężczyźni są tacy sami, wysiada z samochodu i ucieka. Juan Miguel jeździ bez celu po mieście mając natłok myśli. Gdy tak jedzie nagle wybiega mu przed maskę samochodu Marichuy. Mężczyzna hamuje i wysiada z samochodu. Podchodzi do dziewczyny, która go rozpoznaje. Marichuy jest zszokowana, że go widzi. Mówi Juan Miguelowi, że przecież on nie żyje. Ten nie rozumie o czym ona mówi. Gdy chce się do niej zbliżyć, aby upewnić się czy wszystko na pewno jest w porządku, dziewczyna zaczyna krzyczeć po czym ucieka. Marichuy przestraszona wraca do domu. Jest przekonana, że widziała ducha. Po powrocie do domu na Juana czeka Onelia. Mówi mu, że nie będzie buntować wnuczki przeciwko niemu. Pyta się go czy ma w planach ponownie się ożenić. Mężczyzna nie kryje zaskoczenia pytaniem. Tłumaczy teściowej, że jest za wcześnie, aby o tym mówić. Po rozmowie Juan udaje się do swojego pokoju. Onelia poprzysięga mu zemstę za śmierć córki. Marichuy ma znowu sen, w których goni ją pijany mężczyzna. Budzi się z krzykiem, mówiąc, że znowu nie widziała jego twarzy. Ma nadzieje, że pewnego dnia w śnie zobaczy jego twarz. Następnego dnia rano Martirio służąca w domu Velarde przekazuje Cecilii wiadomość, że w salonie gościnnym czeka na nią kobieta, która twierdzi, iż jest jej dawną przyjaciółką. Cecilia jest zaskoczona. Pani Velarde rozpoznaje w Isabeli swoją dawną przyjaciółkę. Kobiety rozmawiają o tym, co przez ten czas kiedy się nie widziały wydarzyło się w ich życiu. Miami na Florydzie. Viviana doszła już do siebie po wypadku. Kobieta ściąga obrączkę mówiąc, że będzie od teraz żyć swoim życiem. Cecilia wyznaje Isabeli, że dręczą ją wyrzuty sumienia za to, że oddała córkę. Widać, że Isabela zna całą historię. W domu Marichuy zjawia się Adrian, który chce z nią porozmawiać. Dziewczyna nie ma ochoty na rozmowę z nim po tym co zaszło w kinie. Prosi Candelarię, aby odprawiła Adriana. W tracie rozmowy Isabela zdradza Cecilii, iż wie, gdzie jest jej córka.
Odcinek 6
Isabela wyznaje Cecilii, iż jej córka żyje, a ona sama wie gdzie przebywa. Kobieta prosi przyjaciółkę, aby powiedziała, gdzie jest jej córka. Adrian opowiada księdzu Anselmo o tym, że próbował skraść pocałunek Marichuy. Juan Miguela odwiedza sędzia Velarde. Patricio poznaje córkę San Romana i rozczula się. Przyznaje, że bardzo chciałby mieć córkę. Marichuy odwiedza ksiądz Anselmo, który wypytuje się o szczegóły zajścia w kinie. Dziewczyna mówi mu, że Adrian próbował pocałować ją na siłę. Ksiądz wyjaśnia jej, że chłopak jest w niej zakochany i nie ma w stosunku do niej złych intencji. Duchowny wyznaje, iż pragnie jej szczęścia. Chce, aby wyszła za mąż i miała dzieci. Marichuy mówi mu, że nie pozwoli, aby jakikolwiek mężczyzna ją dotknął czy też pocałował. Ksiądz nie bardzo rozumie dlaczego. Dziewczyna wspomina, że to ma związek z pewnym wydarzeniem z jej przeszłości. Ksiądz Anselmo mówi jej, że jest dla niego jak córka. Prosi ją, aby mu zaufała i opowiedziała o tym co się wydarzyło. Marichuy ze łzami w oczach opowiada mu o całym zajściu. Juan Miguel i sędzia Velarde rozmawiają o Marichuy. Młody psychoanalityk wyznaje sędziemu, że osoba Marichuy go intryguje i jednocześnie bardzo interesuje. Isabela opowiada Cecilii jak odnalazła jej córkę i co się z nią przez ten czas działo. Kobieta bardzo cieszy się, że jej córka się odnalazła za co dziękuje Bogu. Marichuy spotyka Amadora. Dziewczyna jest zdziwiona, że przyjechał on do jej dzielnicy. Mężczyzna twierdzi, że przyjechał porozmawiać z nią, gdyż są przecież znajomymi. Amador wypytuje Marichuy o rodziców oraz o jej pobyt w sierocińcu. Isabela wyznaje Cecilii, że jej córka ma na imię Estefanía. Mówi jej także, że Estefanía uważa ją za swoją ciocię. Cecilia chce, aby Isabela zabrała ją do córki. Ta mówi, że boi się, gdyż obawia się, iż straci miłość Estefanii, gdy ta dowie się całej prawdy. Ponadto boi się rozłąki. Cecilia obiecuje jej, że do tego nie dopuści. Obiecuje Isabeli, że będzie mogła zamieszkać razem z nią, jej mężem i córką. Kobiety bardzo się cieszą i zastanawiają się jak wyznać prawdę sędziemu, który nie wiedział o istnieniu córki. Marichuy spotyka Donę Clemencię, matkę Adriana. Kobieta prosi Marichuy, aby nie gniewała się na jej syna za to co się stało w kinie. Jednak dziewczyna ma nadal żal do chłopaka za to, że chciał ją pocałować wbrew jej woli. Patricio wraca do domu. Żona przedstawia mu Isabelę. Sędzia mówi kobiecie, aby czuła się jak w swoim domu. Cecilia ze łzami w oczach prosi Isabelę, by zabrała ją do córki. Ta tłumaczy jej, że musi ją przygotować na spotkanie z matką i obiecuje, że jutro jej ją przedstawi. Kobieta zostawia swój adres przyjaciółce. Do kościoła przychodzi Olga, sąsiadka Marichuy i Candelarii. Kobieta przychodzi porozmawiać z księdzem Anselmo. Wychodząc z kościoła kobieta zauważa Donę Casildę przez co w pośpiechu żegna się z księdzem i odchodzi. Dona Casilda jest oburzona, że duchowny pozwolił takiej grzesznicy jak Olga przestąpić próg kościoła. Ksiądz Anselmo upomina kobietę. Isabela wraca od Cecilii. Kobieta przekazuje siostrzenicy wiadomość, że będą bogate dzięki jej planowi. Estefanía pyta się ciotki o prawdziwą córkę sędziego i jego żony. Ta mówi jej, że nigdy jej nie odnaleziono dzięki temu ich plan ma szanse na powodzenie. Isabela mówi Estefanii, że jutro pozna swoją przyszłą matkę. Zdradza także, że Cecilia ma również wyznać prawdę swojego mężowi, który nie wiedział dotąd o istnieniu córki. Opowiada również jak przekonała przyjaciółkę, że ona jest jej córką. Estefanía mówi ciotce, że jest okropna. Ta tłumaczy jej, że dzięki temu będą żyć w luksusie, będą obracać się w kręgu wyższych sfer, nie będzie brakować im pieniędzy, ani niczego innego. Kobiety cieszą się na samą myśl. Estefanía chce dzięki temu skorzystać i znaleźć sobie bogatego, przystojnego męża, aby nie musiała martwić się o nic do końca życia, a tym bardziej o pieniądze. Następnego dnia rano. Cecilia wybiera się do Isabeli, aby poznać córkę. Patricio jest zdziwiony, że żona tak wcześnie wychodzi. Kobieta jest bardzo podenerwowana. Tłumaczy mężowi, że wychodzi, aby załatwić pewne sprawy. Pani Velarde zjawia się w mieszkaniu swojej przyjaciółki. Juan Miguel zjawia się w dzielnicy Marichuy i spotyka Candelarię. Kobieta na jego widok wpada w przerażenie. Mężczyzna tłumaczy jej, że ocalał, ale w wypadki zginęła jego żona, której ciała nie znaleziono. Juan Miguel i Candelaria rozmawiają o Marichuy. Kobieta mówi mu, że dziewczyna nie ma rodziców i wychowała się w sierocińcu. Wspomina, że jest dla niej jak córka. Po rozmowie z Candelarią Juan idzie spotkać się z Marichuy. Dziewczyna jest przerażona na widok mężczyzny. Ten tłumaczy, że nie zginął w wypadku i żeby się go nie bała. Mówi jej także, że wypadku ucierpiała jego żona. Tymczasem Viviana, która zamieszkuje w hotulu w Miami wpada na pomysł, aby zadzwonić do domu. Jednak po chwili rozmyśla się. Isabela przedstawia Cecilii - Estefanię. Dziewczyna nazywa ją swoją matką czym wywołuje u niej wzruszenie. Kobiety obejmują się. Viviana cieszy się swobodą, robi zakupy w najlepszych sklepach w Miami. Kupuje również telefon komórkowy. Cecilia przeprasza Estefanię za to, że ją oddała . Dziewczyna mówi matce, aby się nie smuciła bo wie, że ona także wiele wycierpiała. Cecilia mówi córce, że jest wdzięczna za wszystko Isabelii, obiecuje, że ta zamieszka razem z nimi w ich domu. Juan Miguel daje Marichuy swoją wizytówkę mówiąc, aby do niego zadzwoniła jak będzie w potrzebie. Ksiądz Anselmo tłumaczy Adrianowi, że Marichuy nie myśli o miłości przez pewną traumę. Chłopak nalega, aby duchowny wyznał mu, co jest tego powodem. Jednak ksiądz odmawia. Cecilia wraca do domu. Czeka już na nią Patricio. Kobieta mówi mu, że chce z nim porozmawiać po czym wyznaje, że zataiła przed nim fakt, iż przed laty urodziła córkę, a on jest jej ojcem.
Odcinek 7
Cecilia wyznaje mężowi, że kilka lat temu zataiła przed nim prawdę na temat ich córki. Sędzia jest zdziwiony. Żona prosi go o wybaczenie. Opowiada mu całą historię na temat ich córki i tego, jak ją oddała. Patrico jest oburzony faktem, iż żona tak postąpiła. Ma żal do niej, że tak długo trzymała ten sekret w tajemnicy przed nim. Isabela i Estefanía rozmyślają o nowym życiu w domu Velarde. Estefanía ma obawy czy sędzia do się przekonać tak jak Cecilia, że ona jest jego córką. Obawia się także czy w międzyczasie może odnaleźć się prawdziwa córka Patricia i Cecilii Velarde. Ciocia uspokaja ją mówiąc, że jeśliby tak się stało to trzeba będzie ją wyeliminować. Marichuy kupuje róże od ulicznej kwiaciarki i zawozi je Matce Boskiej z Guadalupe. Później odwiedza księdza Anselmo. Duchowny zdradza jej, że w sierocińcu, w którym się wychowała potrzebne są ubrania, jedzenie i mleko dla dzieci. Dziewczyna mówi księdzu, że przyniosła róże Matce Boskiej, jednak tym razem nie zrywała ich w ogrodzie Dony Casildy tylko kupiła. Po wyjściu od księdza Anselmo Marichuy jedzie do Vicente pozować mu do obrazu. Gdy mu pozuje, malarza odwiedzają Beatriz i Israel. Przekazują mu wiadomość o tym, że za bójkę w klubie nałożona została na nich kara pieniężna, do której ustalenia przyczynił się sędzia Velarde. Vicente i Marichuy są zdziwieni wysokością kary. Marichuy wpada na pewien pomysł. Beatriz mówi jej, że wiem dokładnie, gdzie sędzia mieszka. Miami na Florydzie. Viviana korzysta z życia i wypoczywa na plaży. Kobieta ponownie postanawia zadzwonić do domu. Wykorzystuje do tego telefon komórkowy, który zakupiła. Dzwoni w przekonaniu, że telefon odbierze jej matka Onelia. Niestety telefon odbiera Rocio. Dziewczyna rozpoznaje jej głos i jest zdziwiona. Viviana rozłącza się. Onelia pyta się Rocio kto dzwonił. Ta przekazuje jej, że to Viviana. Onelia uważa, że to niemożliwe, gdyż jej córka nie żyje. Patricio nie może uwierzyć w to, co usłyszał od żony. Twierdzi, że musi wszystko przemyśleć i poukładać sobie. Cecilia mówi mu, że nie musi, gdyż odnalazła ich córkę. Sędzia jest zaskoczony. Marichuy wpada na pomysł zdobycia mleka dla dzieci z sierocińca. Zakrada się do kamienicy, w której mieszka Dona Casilda zabiera spod jej i innych mieszkańców drzwi mleko. Następnego dnia przy śniadaniu Patricio pyta się żony, gdzie przebywa ich córka. Kobieta zdradza, że jest u jej przyjaciółki Isabeli. Sędzia chce poznać córkę. Chce również, aby zamieszkała razem z nimi. Marichuy przywozi skradzione mleko do sierocińca. Dona Casilda zauważa brak mleka pod swoimi drzwiami, wywołuje aferę. Twierdzi, że to z pewnością sprawka Marichuy. Dona Casilda przychodzi do Candelarii. Kobieta nazywa Marichuy złodziejką, ma zamiar zgłosić kradzież na policji. Cecilia dzwoni do Isabeli. Prosi ją, aby przywiozła córkę do jej domu. Isabela i Estefanía cieszą się, że ich plan zadziałał. Dona Casilda podburza mieszkańców kamienicy przeciwko Marichuy. Uważa, że kradzież mleka to robota dziewczyny o twarzy anioła. Isabela przedstawia Patriciowi córkę – Estefanię. Mężczyzna jest poruszony. Po wyjściu z sierocińca Marichuy jedzie do domu sędziego Velarde. Po drodze zatrzymuje się, aby nazbierać trochę kamieni. Dziewczyna jest już na miejscu, przeskakuje przez bramę z siatką pełną kamieni i zakrada się do ogrodu Państwa Velarde., którzy w tym czasie oprowadzają po domu Estefanię. Nagle przerywa im hałas tłukącej się szyby. To Marichuy. Sędzia zauważa ją i zaczyna gonić. Dziewczyna twierdzi, że to za to, iż nałożyć na jej przyjaciół wysoką karę pieniężną. Juan Miguela odwiedza kuzynka Elsa. Juan ma do niej w dalszym ciągu żal, gdyż okłamuje swojego narzeczonego, a jego najlepszego przyjaciela Eduarda spotykając się z Nelsonem. Mężczyzna pyta się jej jak długo ma zamiar okłamywać Eduarda i spotykać się z dwoma facetami naraz. Elsa twierdzi, że Eduardo jest nudny i ma go pomału już dosyć. Sędzia Velarde ma zamiar zgłosić Marichuy na policję. Cecilia pyta się kim jest ta dziewczyna. Gdy ten mówi jej, że to osoba, która nie ma rodziców i wychowała się w sierocińcu kobieta rozczula się. Prosi męża, aby nie zgłaszaj jej na policję. Dona Casilda i inni mieszkańcy kamienicy przychodzą zgłosić kradzież mleka na policję. Wszyscy jednogłośnie twierdzą, że wina jest Marichuy. Wracając od sędziego dziewczyna spotyka Adriana, który ponownie wyznaje jej miłość. Chłopak chce, aby została w przyszłości jego żoną. Dziewczyna mówi mu żeby dał jej spokój i odjeżdża. Marichuy wraca do domu, gdzie czeka już na nią Candelaria, która pyta się co zrobiła. Dziewczyna przyznaje się do kradzieży mleka. Wspomina, że zrobiła to dla dzieci z sierocińca. Opowiada także o tym, że była w domu sędziego i wybiła mu szyby. Candelaria jest przerażona. Do dzielnicy dziewczyny przyjeżdża policja. Chcą ją aresztować. Wyprowadzają ją siłą po czym zawożą na komisariat. Patricio dzięki naleganiom Cecilii zgadza się nie zgłaszać na policję Marichuy. Na komisariacie policjant spisuje dane Marichuy. Dziewczyna chce iść do domu. Dowiaduje się, że jest to nie możliwe, gdyż o tym co się z nią dalej stanie zdecyduje sędzia Patricio Velarde. Marichuy jest przerażona. Prosi, aby go nie wzywać. Policjant przekazuje jej także informacje, że została oskarżona o kradzież mleka. Państwo Velarde wręczają prezent Estefanii. Jest nim piękny naszyjniki. Marichuy dowiaduje się, że jej sytuacja jest poważna i wówczas przypomina sobie o Juan Miguelu i wizytówce, którą jej dał w razie gdyby znalazła w potrzebie. Daje wizytówkę policjantowi i prosi, aby zadzwonili po Juan Miguela San Roman. Patricio dostaje telefon z komisariatu. Jest proszony pilnie o przyjazd. Candelaria odwiedza Adriana i przedstawia mu sytuację Marichuy. Kobieta prosi go o pomoc. Oboje postanawiają pójść na komisariat. Dołączają do nich ksiądz Anselmo oraz Olga. Marichuy zostaje zamknięta w celi, a na komisariacie zjawia się Patricio Velarde. Pyta się on dziewczyny co zrobiła, że ją tu zamknęli. Mówi jej także, iż on nie zgłosił jej na policje za to, że wybiła mu szyby. Na komisariacie zjawia się również Juan Miguel. Marichuy z łzami w oczach prosi go o pomoc.
Odcinek 8
Marichuy prosi Juan Miguela o pomoc. Na komisariacie zjawiają się także Candelaria i Adrian w towarzystwie księdza Anselmo, Olgi oraz Donii Coralii. Są oni zaskoczeni, że dziewczynę oskarżono o kradzież mleka. Sędzia Velarde mówi Juan Miguelowi, że Marichuy wybiła szyby w jego posiadłości, ale nie wniósł przeciwko niej oskarżenia. Przyjaciele dziewczyny tłumaczą funkcjonariuszowi, że Marichuy jest dobrą osobą, a mleko ukradła, aby pomóc dzieciom z sierocińca. Wyjaśniają, że nie miała ona złych intencji. Funkcjonariusz przekazuje im, że sprawą Marichuy zajmie się sędzia Patricio Velarde. Candelaria jest przerażona, gdyż wie, co dziewczyna zrobiła w jego posiadłości. Cecilia nie może nacieszyć się córką. Cieszy się, że ją odzyskała. Sędzia Velarde i Juan Miguel pytają się funkcjonariusza policji o co oskarżona jest Marichuy. Ten informuje ich, że dziewczyna znalazła się tu za kradzież mleka. Isabela i Estefanía cieszą się z nowego, bogatego życia. Kobieta tłumaczy siostrzenicy, że to dzięki jej planowi ich życie teraz będzie takie i żeby ona o tym pamiętała. Juan Miguel pyta się Marichuy dlaczego ukradła mleko. Dziewczyna tłumaczy mu powody dla których to zrobiła. Przy całej rozmowie jest obecny również sędzia Velarde. Patricio i Juan Miguel rozmawiają na osobności. Pan Velarde informuje go, że Marichuy zostanie przeniesiona do więzienia dla kobiet. Juan Miguel uważa, że to najgorsze co mogłoby ją spotkać. Mężczyzna stwierdza, że dziewczyna nie jest złą osobą. Sędzia ma na ten temat inne zdanie. Młody psychoanalityk dowiaduje się, że tylko wzięcie na siebie odpowiedzialność za dziewczynę może uchronić ją przed więzieniem. Bez dłuższego namysłu postanawia to zrobić. Juan Miguel przekazuje Candelarii i przyjaciołom Marichuy, iż dziewczyna zostanie zwolniona, ale pod pewnym warunkiem - od teraz to on będzie sprawował opiekę nad nią. Sędzia Velarde przekazuje Juan Miguelowi dokument zwalniający Marichuy z aresztu. Mówi mu, iż ma nadzieje, że mężczyzna nie będzie żałował swojej decyzji. Młody psychoanalityk informuje dziewczynę, że jest wolna, ale od teraz zamieszka u niego po czym zabiera ją do swojej posiadłości. Dziewczyna dziękuje mu za pomoc, obiecuje się zmienić i całuje go w policzek. Juan Miguel prosi służącą Balbinę o przygotowanie pokoju dla Marichuy. Informuje ją, że od teraz zamieszka ona z nimi. Adrian mówi Candelarii, że nie podoba mu się to, że Marichuy od teraz zamieszka w domu Juan Miguela. Chłopak uważa, że go przecież nie znają. Twierdzi również, że mężczyzna nie budzi w nim zaufania. Po powrocie do domu Patricio opowiada żonie, że był na komisariacie, gdyż wezwano go w sprawie dziewczyny, która wybiła im szyby. Mówi Cecilii, że dopuściła się ona kradzieży mleka dla dzieci z sierocińca. Kobieta rozczula się na wieść o tym. Mężczyzna informuje żonę, że Juan Miguel San Roman wziął na siebie odpowiedzialność za dziewczynę dzięki czemu uniknęła ona więzienia. Marichuy je kolację, a Balbina w międzyczasie przygotowuje dla niej pokój oraz ubrania na przebranie. Ranek następnego dnia. Wychodząc z pokoju Marichuy wpada na teściową San Romana. Kobieta jest zaskoczona jej obecnością w domu. Dziewczyna wyjaśnia jej wszystko, mówiąc, że od teraz będzie mieszkać tutaj z nimi. Onelia jest z tego powodu wyraźnie niezadowolona, twierdzi, iż Juan Miguel będzie musiał jej wszystko wyjaśnić po czym udaje się do niego. Viviana korzysta ze swobody. Rodzina nadal jest przekonana, że zginęła ona w wypadku. Kobieta miło spędza czas na plaży w Miami w towarzystwie mężczyzny, którego zapoznała. Juan Miguel rozmawia z Mayitą w bibliotece. Mówi jej, że w domu razem z nimi zamieszkała dziewczyna o imieniu Marichuy. Gdy tak rozmawiają do biblioteki wchodzi Onelia, która jest rozgoryczona całą tą sytuacją. Mężczyzna wyjaśnia jej całą sytuację. Teściowa żąda, aby Marichuy wyniosła się z domu. Twierdzi, iż nie chce jej widzieć ani chwili dłużej. Kobieta uważa, że dziewczyna będzie złym przykładem dla jej wnuczki. Cecilia zabiera Estefanię i Isabelę na zakupy. Sędzia prosi żonę, aby kupiła ich córce wszystko, czego zapragnie. Po burzliwej rozmowie z Onelią, Juan Miguel odbiera telefon od sędziego Velarde. Sędzia pyta się czy dziewczyna nie zdążyła przysporzyć mu już nowych problemów. Ten wyjaśnia, że nie, ale jego rodzina nie jest zadowolona, iż przyjął on pod dach dziewczynę z przedmieścia. Patricio zaprasza Juan Miguela na kawę do siebie do domu. Mężczyzna przyjmuje zaproszenie. Pani Velarde, Estefanía i Isabela robią zakupy w najlepszych sklepach. Kobiety kupują dużo wytwornych ubrań. Juan Miguel spotyka w jadalni Marichuy. Dziewczyna opowiada mu o porannym starciu z Onelią. Mężczyzna prosi ją, aby nie wdawała się w kłótnie z nią. Mówi jej także, że od teraz będzie traktowana jak członek jego rodziny czym wywołuje uśmiech na twarzy Marichuy. Juan Miguel zjawia się w domu sędziego. Patricio przedstawia młodemu psychoanalitykowi swoją córkę Estefanię. Estefanía jest oczarowana Juan Miguelem. Mężczyzna jest zaskoczony, gdyż myślał, że sędzia i jego żona nie mają dzieci. Patricio wyjaśnia mu wszystko. Marichuy poznaje Mayitę, córkę Juan Miguela. Gdy obie sobie rozmawiają zjawia się Onelia. Kobieta jest niezadowolona, że wnuczka rozmawia z dziewczyną. Zabrania jej kontaktu z Marichuy. Viviana wraca do hotelu ze swoim nowym znajomym. Kobieta jest mocno wstawiona, ale zadowolona. Marichuy czuje się samotna w domu Juan Miguela. Tęskni za Candelarią, przyjaciółmi oraz swobodą jaką miała mieszkając na przedmieściu.
Odcinek 9
Księdza Anselmo odwiedza Candelaria. Kobieta jest smutna, gdyż czuje się samotna odkąd Marichuy już z nią nie mieszka. Duchowny tłumaczy jej, że dziewczyna będzie miała lepiej w domu Juan Miguela, który będzie się nią opiekować i zadba o jej naukę. Ksiądz mówi Candelarii, że jeśli tęskni za Marichuy, to może ją odwiedzać w domu, w którym dziewczyna teraz mieszka. Marichuy poznaje Rocio, siostrę Juan Miguela. Candelarię odwiedza Vicente. Chłopak pyta się o Marichuy. Kobieta mówi mu, że mieszka ona teraz u psychoanalityka Juan Miguela San Roman. Wyjaśnia mu również, że ma to związek z problemami, w które dziewczyna popadła. Estefanía jest zachwycona Juan Miguelem. Uważa, że młody psychoanalityk jest bardzo przystojny. Pyta się Cecilii czy jest on też bogaty. Na to kobieta odpowiada jej, że tak. Informuje ją także, że jest wdowcem i opowiada o okolicznościach śmierci jego żony. Rozmowę przerywa telefon od księdza Anselmo. Isabela słyszy treść rozmowy. Zwraca szczególną uwagę na imię duchownego. Kobiecie nie daje spokoju imię księdza. Jest pewna, iż skądś go zna, ale nie może sobie przypomnieć skąd. Mayita idzie na strych. Chce porozmawiać z babcią Marianą. Dziewczynka opowiada babci, że w domu zamieszkała z nimi dziewczyna o imieniu Marichuy. Zdradza także, iż babcia Onelia nie polubiła nowego domownika. Vicente informuje Amadora, że Marichuy zamieszkała w domu psychoanalityka Juan Miguela. Amador nie jest z tego powodu zadowolony. Estefanía stawia sobie za cel zdobycia Juan Miguela. Chce, aby mężczyzna został jej mężem. Marichuy czuje się samotna w domu Juan Miguela. Chciałaby wrócić do swojej dzielnicy, Candelarii i przyjaciół. Mężczyzna tłumaczy jej, że to nie możliwe, gdyż on jest teraz za nią odpowiedzialny. Początkowo dziewczyny burzy się z tego powodu, ale po chwili przeprasza Juana i całuje go w policzek. Amador dzwoni do Elsy. Prosi ją o adres kuzyna. Mężczyzna ma zamiar odwiedzić Marichuy. Adrian zdradza Candelarii, że jest zazdrosny o Marichuy. Uważa, że Juan Miguel może zakochać się dziewczynie, gdyż jest ona bardzo ładna. W rezydencji San Roman zjawia się Amador, który chce widzieć się z Marichuy. Juan Miguel nie zgadza się na jego wizytę. Wypytuje się Amadora o to, co go łączy z dziewczyną. Ten odpowiada mu, że nie powinno go to obchodzić, gdyż jest to jego prywatna sprawa. Amador odchodzi nie zobaczywszy się z Marichuy. Nazajutrz rano. Onelia pyta się Balbiny czy Marichuy wyniosła się już z domu. Służąca opowiada jej, że nie. Kobieta idzie porozmawiać z zięciem. Teściowa w dalszym ciągu nalega, aby ten usunął dziewczynę z domu. Amador i Beatriz sprzeczają się. Dziewczyna chce, aby ten dał spokój Marichuy. Ten tłumaczy, że musi coś wymyślić, aby się z nią spotkać. Adrian odwiedza dziewczynę w domu San Romanów. Juan Miguel nie zgadza się na to, aby ten spotkał się z Marichuy. Uważa, że może on mieć negatywny wpływ na nią. Adrian jest oburzony, tłumaczy, iż jest porządnym człowiekiem. Adrian w końcu widzi się z Marichuy. Chłopak proponuje małżeństwo dziewczynie. Marichuy nie zgadza się. Juan Miguel mówi Eduardo, że Marichuy budzi w nim ciepłe uczucia. Mężczyzna przyznaje, iż zakochał się w niej. Przyjaciel uważa, że to tylko kaprys, a nie miłość. Juan twierdzi, iż tak nie jest. Adrian pyta się Marichuy czy jest zakochana w Juan Miguelu. Dziewczyna jest oburzona, twierdzi, że psychoanalityk jest dla niej niczym brat. Po wizycie Adriana Marichuy wraca do swojego pokoju. Dziewczyna włącza sobie telewizor. W telewizji leci piosenka, która jej się podoba. Marichuy podgłaśnia telewizor i zaczyna śpiewać czym denerwuje Onelię. Kobieta przychodzi do jej pokoju i wtedy wywiązuje się kłótnia. Onelia ubliża dziewczynie. Ta nie wytrzymuje i zaczyna szarpać się z nią. W trakcie szarpaniny do domu wraca Juan Miguel. Teściowa żali mu się mówiąc, iż dziewczyna nie okazała jej szacunku i zaczęła ją szarpać. Domaga się, aby zięć usunął Marichuy z domu.
Odcinek 10
Marichuy przeprasza Onelię za swoje zachowanie. Kobieta jest zła na dziewczynę i mówi, że nie przyjmie jej przeprosin po czym wychodzi. Cecilia wybiera się do sierocińca i proponuje Estefanii, aby ta jej towarzyszyła. Ta odmawia mówiąc, że sierociniec przywołuje jej smutne wspomnienia. Pani Velarde wpada na pomysł, aby urządzić przyjęcie w domu i tym samym przedstawić wszystkim znajomym Estefanię jako ich córkę. Dziewczynie podoba się ten pomysł. Chce, aby jej gościem specjalnym był Juan Miguel. Juan Miguel rozmawia z Marichuy w bibliotece. Mężczyzna pyta się o jej narzeczonego Adriana. Dziewczyna jest zaskoczona. Adrian mówi matce, że Marichuy nie zgodziła się na małżeństwo z nim. Zdradza także, że podejrzewa, iż zakochała się ona w San Romanie. Estefanía mówi Isabeli o przyjęciu, które Cecilia chce zorganizować w domu, aby przedstawić ją wszystkim znajomym. Obie twierdzą, że dzięki temu przyjęciu będą miały okazje poznać wielu znanych i wpływowych ludzi. Juan Miguel pyta się czy Marichuy czy kocha Adriana. Dziewczyna odpowiada mu, że nie. Zdradza mu także, że nigdy nie wyjdzie za mąż. Mężczyzna jest zaskoczony jej wyznaniem. Eduardo i Elsa rozmawiają o Juan Miguelu. Eduardo mówi, że przyjaciel wziął na siebie odpowiedzialność za dziewczynę o imieniu Marichuy, aby ta uniknęła więzienia. Elsa przypadkowo zdradza, że zna dziewczynę czym powoduje zdziwienie na twarzy narzeczonego. Juan Miguel prosi Rocio, aby zabrała Marichuy na zakupy i kupiła jej nowe ubrania. Elsa wyjaśnia Eduardo, że Marichuy pozuje Vicente, malarzowi, który należy do jej paczki znajomych. Narzeczona mówi mu, że grupa jej znajomych to artyści, którzy lubią sztukę. Eduardo oświadcza się Elsie. Rocio i Marichuy chodzą po sklepach. Dziewczyny kupują trochę ubrań, a tym czasem Juan Miguel rozmyśla o Marichuy i jej kłótni z teściową. Po powrocie z zakupów Marichuy pokazuje Juan Miguelowi ubrania, które razem z jego siostrą kupiły. Mężczyzna coraz bardziej przekonuje się w tym, że zakochał się w niej. Juan Miguel odwiedza sędziego Velarde i jego żonę. Psychoanalityk zdradza, że Marichuy nie może dłużej mieszkać pod jego dachem. Cecilia proponuje, aby dziewczyna zamieszkała u nich. Sędzia nie zgadza się na ten pomysł, uważa go za absurdalny. Żona nalega, aby ten się zgodził. Cendelaria odwiedza Marichuy w domu San Romana. Estefanía przygląda się z daleka Juan Miguelowi, który rozmawia z sędzia i jego żoną. Dziewczyna zdradza ciotce, że zostanie on jej mężem. Po długim naleganiu żony sędzia zgadza się, aby Marichuy zamieszkała z nimi. Estefanía nie jest z tego powodu zadowolona, ale nie zdradza tego przed Cecilią i sędzią. Dziewczyna przekazuje wiadomość ciotce. Po powrocie od państwa Velarde, Juan Miguel oznajmia Onelii, że nie musi się już denerwować, gdyż Marichuy wyprowadzi się z domu. Mężczyzna czeka w bibliotece na nią, aby jej to oznajmić. Marichuy zjawia się z różą, którą mu wręcza. Juan Miguel mówi Marichuy, że zamieszka w innym domu. Dziewczyna jest rozżalona. Psychoanalityk tłumaczy jej, że to dla jej dobra. Dziewczyna w końcu się zgadza, ale nie jest zachwycona tym pomysłem. Onelia cieszy się, że Marichuy się wyprowadza. Juan Miguel przywozi dziewczynę do domu sędziego Velarde. Cecilia ciepło przyjmuje nowego mieszkańca, co nie podoba się Estefanii i Isabeli. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 19:15, 05 Paź 2010
|
 |
Odcinek 11
Cecilia przedstawia Marichuy Isabelę i Estefanię. Elsa informuje Nelsona, że niedługo wyjdzie za Eduardo, gdyż ten jej się oświadczył. Rocio szuka Marichuy w jej pokoju. Dziewczyna nie znajduje jej. Onelia mówi jej, że Marichuy już nie mieszka z nimi. Juan Miguel rozmawia na osobności z Cecilią. Kobieta mówi mu, że Marichuy będzie traktowana w jej domu jak siostra Estefanii. Po rozmowie z panią Velarde Juan Miguel żegna się z Marichuy. Dziewczyna mocno przytula się do niego po czym całuje go w policzek. Nie podoba się to Estefanii. Ksiądz Anselmo pojawia się w domu Juan Miguela. Duchowny przyszedł zobaczyć się z Marichuy. Balbina służąca San Romanów przekazuje mu, że dziewczyna już tu nie mieszka. Estefanía dostrzega w Marichuy zagrożenie. Uważa, że dziewczyna może pokrzyżować jej plany co do zdobycia Juan Miguela. Juan Miguel informuje księdza Anselmo, że Marichuy będzie mieszkała teraz w domu sędziego Velarde. Cecilia mówi Marichuy, że zrobi wszystko, aby dobrze czuła się w jej domu. Amador dziwi się, że Nelson tak lekko przyjął wiadomość o rychłym ślubie Elsy. Elsa mówi Amadorowi, że Marichuy nie mieszka już u Juan Miguela. Zdradza mu również, że dziewczyna zamieszkała u sędziego Velarde. Martirio, służąca państwa Velarde robi uwagi Marichuy na temat jej wychowania. Mayita mówi tacie, że polubiła Marichuy i żałuje, iż dziewczyna już z nimi nie mieszka. Juan Miguel ponownie rozmyśla o Marichuy. Candelaria odwiedza Marichuy w domu sędziego Velarde. Marichuy bardzo cieszy się z jej wizyty. Beatriz i Amador sprzeczają się o Marichuy. Estefanía, Cecilia i Patricio ustalają listę gości na przyjęcie. Dziewczyna chce, aby Juan Miguel towarzyszył jej tego wieczoru, ale ten musi na kilka dni wyjechać z Meksyku. Estefanía chce zaczekać z przyjęciem do jego powrotu. Eduardo informuje Elsę, że wyjeżdża z Juan Miguelem na kilka dni z Meksyku w celach służbowych. Estefanía mówi Marichuy o wyjeździe Juan Miguela. Dziewczyna jest smutna z tego powodu. Wieczorem, gdy już śpi, do jej pokoju przychodzi Estefanía. Dziewczyna chwyta poduszkę i zbliża się do śpiącej Marichuy. Gdy ta budzi się, Estefanía pyta się co czuje do Juan Miguela.
Odcinek 12
Estefanía pyta się Marichuy czy ta kocha Juan Miguela. Dziewczyna mówi jej, że tak, ale nie tak jak ona myśli. Po rozmowie z dziewczyną Estefanía jest już pewna, że Marichuy jest zakochana w Juan Miguelu tylko nie chce się do tego przyznać. Marichuy zaprzyjaźnią się z Dorą, jedną ze służących państwa Velarde. Juan Miguel szykuje się do wyjazdu. Mężczyzna prosi siostrę, aby podczas jego nieobecności odwiedzała Marichuy w domu sędziego Velarde. Viviana miło spędza czas w towarzystwie swojego kochanka. Kobieta postanawia zadzwonić do domu. Liczy, że tym razem telefon odbierze Onelia. Jednak i tym razem ma pecha, gdyż telefon odbiera Balbina. Viviana rozłącza się. Adrian odwiedza Candelaria. Chłopak wypytuje się o Marichuy, a dokładniej o to jak się jej układa w domu sędziego. Elsa rozmawia z Juan Miguelem. Dziewczyna mówi mu o ślubie z Eduardo. Kuzyn pyta się jej czy zerwała już z Nelsonem. Cecilia i Marichuy spędzają miło popułudnie rozmawiając i zrywając jabłka w ogrodzie. Obserwuje je Isabela, której nie podoba się to, że przyjaciółka tak zżyła się z dziewczyną. Marichuy opowiada Cecilii o sierocińcu i tym jak z niego uciekła i trafiła do Candelarii. Cecilia pyta się Marichuy o jej rodziców. Dziewczyna mówi jej, że nie wiem kim są, gdyż ich nie zna. Estefanía pyta się ojca czy może wziąć samochód, zdradza przy okazji, że była w Nowym Jorku czym powoduje zdziwienie na twarzy Patricia. Dziewczyna szybko połapuje się, że powiedziała coś czego nie powinna była, jednak szybko wyjaśnia sprawę dzięki czemu wychodzi obronną ręka z sytuacji. Sędzia daje dziewczynie kluczyki do samochodu. Estefanía bardzo mu dziękuje. Marichuy prosi Cecilię, aby wybrała jej numer do Juan Miguela. Mężczyzna początkowo nie chcę rozmawiać z dziewczyną, jednak w końcu łamie się i odbiera telefon. Juan Miguel mówi Marichuy, że wieczorem wyjeżdża na kilka dni z Meksyku. Viviana ponownie dzwoni do domu. Telefon ponownie odbiera Balbina, która rozpoznaje głos kobiety. Służąca jest roztrzęsiona. Onelia uważa, że to głupie żarty, gdyż Viviana nie żyje. Isabela martwi się, że Cecilia dużo czasu spędza z Marichuy, co jej się nie podoba. Kobieta mówi o tym siostrzenicy, ale ta się tym nie martwi. Elsa odwiedza Amadora w jego teatrze. Dziewczyna informuje go, że jej kuzyn zakochał się w Marichuy. Estefanía zjawia się na lotnisku, aby pożegnać się Juan Miguelem. Dziewczyna wręcza mu w prezencie książkę prosząc, aby pamiętał o niej. Wieczorem Amador zakrada się do domu sędziego, aby spotkać się z Marichuy. Do śpiącej Mayity przychodzi babcia Mariana, która całuje ją na dobranoc. Viviana i jej kochanek wracają wieczorem do hotelu. Kobieta jest trochę wstawiona dlatego też mężczyzna wykorzystuje okazję i kradnie jej pierścionek. Cecilia dzwoni do księdza Anselmo. Chce z nim porozmawiać o sprawach dotyczących sierocińca dlatego umawia się z nim na spotkanie. Przy jej rozmowie jest obecna Isabela. Duchowny mówi Cecilii, że jutro do niej przyjdzie, a przy okazji odwiedzi Marichuy. Amador rzuca się na Marichuy. Dziewczyna próbuje się bronić i ucieka przed nim. Mężczyzna dogania ją i próbuje pocałować ją na siłę. W tym samym czasie do domu wraca sędzia Velarde.
Odcinek 13
Sędzia nie jest zadowolony z obrazka jaki zastał wróciwszy do domu. Mężczyzna karze wynieść się Amadorowi z jego posiadłości, a Marichuy obwinia o całe zajście. Dziewczyna jest roztrzęsiona całym zajściem. Olga odwiedza księdza Anselmo. Kobieta rozmawia z duchownym o swojej córce Puricie. Patricio oskarża Marichuy w obecności Cecilii i Isabeli o obściskiwanie się z Amadorem. Dziewczyna próbuje wytłumaczyć całą sytuację, ale sędzia jej nie wierzy. Nazywa ją kłamczuchą. Juan Miguel i Eduardo podczas podróży samolotem rozmawiają o Marichuy. Następnego dnia rano Cecilia przychodzi do pokoju Marichuy. Dziewczyna opowiada jej co naprawdę zaszło minionego wieczoru. Wysiadając z samolotu Juan Miguel zapomina zabrać książkę, którą dostał w prezencie od Estefanii. Viviana nie może znaleźć swojego pierścionka. Kobieta nie podejrzewa, że jej nowy znajomy wykorzystał moment jej nie uwagi i ukradł jej go. Rocio przyjeżdża do domu sędziego Velarde, aby spotkać się z Marichuy. Podczas nieobecności Eduardo, Elsa wykorzystuje czas na spotkania z Nelsonem. Ksiądz Anselmo zjawia się w domu Velarde i trafia na Isabelę. Rocio i Marichuy miło spędzają dzień rozmawiając, spacerując i pływając kajakiem. Isabela wypytuje księdza Anselmo o Marchuy. Kobieta po dłuższej rozmowie z nim, orientuje się, że duchowny jest tym księdzem, któremu Cecilia oddała swoją córkę, a Marichuy jest właśnie tym dzieckiem. Ciotka dzieli się tą informacją ze swoją siostrzenicą. Kobiety obawiają się, że ich plan może wyjść na jaw. Rocio i Marichuy odwiedzają księdza Anselmo. Estefanía chce odwiedzić siostrę Juan Miguela i poznać lepiej jego córeczkę, aby tym samym się jej przypodobać. Leżąc wieczorem w łóżku Marichuy rozmyśla o Juan Miguelu, a on w tym samym czasie myśli o niej. Cecilia zgadza się, aby Marichuy odwiedziła Candelarię. Kobieta wyraża również zgodę by dziewczyna sprowadziła do domu swojego psa, Kumpla. Pani Velarde daje dziewczynie pieniądze za które ta kupuje mleko i jedzenie dla dzieci z sierocińca. Estefanía czyta w gazecie o kongresie na którym uczestniczy Juan Miguel i Eduardo. Dziewczyna nie może doczekać się kiedy ten z niego wróci. Marichuy wycina z gazety zdjęcie Juan Miguela. Estefanía przychodzi do pokoju Marichuy i żąda, aby ta oddała jej gazetę. Dziewczyna policzkuje Marichuy.
Odcinek 14
Marichuy i Estefanía zaczynają się szarpać. Dziewczyna jest zła, że ta ją spoliczkowała. Krzyki niepokoją Cecilię i Isabelę, które przychodzą do pokoju Marichuy. Estefanía żali się Cecilii, iż Marichuy rzuciła się na nią. Juan Miguel dzwoni do domu. Mężczyzna wypytuje się siostry jak Marichuy czuje się w domu sędziego Velarde. Po całej kłótni Cecilia prosi Estefanię, aby o niczym nie mówiła Patricio. Kobieta prosi ją również, aby wybaczyła dziewczynie, gdyż ta jest trochę impulsywna. Estefanía zgadza się na to, ale z wielką nie chęcią. Juan Miguel znowu rozmyśla o Marichuy. Estefanía odwiedza Rocio i Mayitę w domu Juan Miguela. Dziewczyna poznaje także Onelię. Marichuy dzwoni do Rocio. Dziewczyna prosi ją, aby do niej przyjechała. Rocio zabiera Marichuy na przejażdżkę samochodem. Dziewczyna opowiada siostrze Juan Miguela o kłótni z Estefanią. Rocio wpada na pewien pomysł, zabiera Marichuy do kawiarenki internetowej. Marichuy rysuje serce oraz pisze Juan Miguelowi, że zanim tęskni po czym Rocio wysyła wiadomość bratu. Juan Miguel odbiera wiadomość na swoim laptopie, który wywołuje uśmiech na jego twarzy. Mężczyzna zwierza się Eduardo, iż jest przekonany, że Marichuy też coś do niego czuje. Wieczorem Adrian przychodzi do domu sędziego. Chłopak chce porozmawiać z Marichuy. Adrian mówi Marichuy, że przestawił się sędziemu i jego żonie jako jej narzeczony. Dziewczyna nie jest zachwycona tym faktem. Estefanía wyznaje Cecilii, że jest zakochana w Juan Miguelu i nie może doczekać się jego powrotu. Estefanía w obecności Cecilii mówi Marichuy, że nie ma do niej żalu za kłótnię po czym przytula ją mówiąc, że są prawie jak siostry. Rocio zabiera Marichuy na małe zakupy. Dziewczyny wychodząc z jednego ze sklepów spotykają Vicente. Marichuy przedstawia Vicente Rocio. Chłopak wpada w oko siostrze Juan Miguela. Po powrocie z zakupów Marichuy urządza swój pokój w rzeczy, które kupiła z Rocio. Dziewczyna kupiła także farbę, aby pomalować swój pokój na ulubiony kolor. Marichuy dostaje pozwolenie od Cecilii i wychodzi sama z domu. Idzie ona do Vicente, który chciał, aby przyszła mu pozować do obrazu. W mieszkaniu Vicente Marichuy spotyka Amadora. Amador wykorzystuje sytuację, że nikogo nie ma w domu i chce kochać się z dziewczyną. Mężczyzna rzuca się na Marichuy, która próbuje bronić się przed nim.
Odcinek 15
Amador rzuca się na Marichuy. Dziewczyna próbuje wyrwać się z jego uścisku. Podczas szarpaniny Marichuy uderza Amadora glinianym naczyniem w głowę. Ten traci przytomność i pada na podłogę. W tym samym czasie do domu wraca Vicente, który pyta się roztrzęsionej dziewczyny, co się stało. Becky i Israel odwiedzają Beatriz, która jest w złym stanie po zażyciu dużej ilości środków nasennych. Dziewczyna jest zakochana w Amadorze i przygnębia ją fakt, że ten traktuje ją przedmiotowo. Marichuy mówi Vicente o całym zajściu. Juan Miguel obawia się powrotu do Meksyku. Zdradza Eduardo, że trudno mu będzie odrzucić uczucie, które czuje w stosunku do Marichuy. Marichuy wraca do domu. Cecilia, Isabela i Estefanía zauważają, że dziewczyna wróciła podenerwowana. Rocio odwiedza Marichuy. Ta opowiada jej co się stało. Rocio postanawia pojechać do Vicente i zobaczyć jak się mają sprawy. Onelia przyłapuje Mayitę na jedzeniu czekoladek. Rocio dzwoni do Marichuy i przekazuje jej wieści na temat stanu zdrowia Amadora. Cecilia martwi się o Marichuy. Kobieta chce wezwać lekarza, gdyż dziewczyna ma gorączkę. Dziewczyna prosi ją, aby tego nie robiła, gdyż to nic takiego. Amador dochodzi do siebie. Mężczyznę bardzo boli głowa od uderzenia, które zadała mu Marichuy. Marichuy znowu ma koszmary nocne. Śni jej się mężczyzna, który ją goni. Dziewczyna krzyczy czym budzi domowników. Cecilia przychodzi do jej pokoju. W jej pokoju zjawią się także Estefanía, Isabela, Martirio oraz Patricio. Cecilia przynosi dziewczynie tabletki na uspokojenie. Vicente wypomina Amadorowi to, co chciał zrobić Marichuy. Przyjaciel nie pochwala tego. Juan Miguel leżąc w łóżku rozmyśla o Marichuy. Mężczyzna czyta wiadomość, którą od niej dostał. Rano Estefanía przychodzi do pokoju Marichuy i przynosi jej kwiaty. Próbuje ona dowiedzieć się, co za koszmary dręczą Marichuy i czy ma to coś wspólnego z jej przeszłością. Vicente mówi Rocio, że Amador chce, aby Marichuy przyszła do niego, jeśli ta odmówi, to zgłosi na policji całe zajście. Estefanii nie udaje się niczego wyciągnąć od Marichuy na temat jej koszmarów. Rodzice Elsy są zdziwieni zachowaniem córki. Sądzą, że dziewczyna tęskni za swoim narzeczonym Eduardo. Dziewczyna jest przygnębiona faktem, że niebawem wyjdzie za Eduardo. Rocio mówi Marichuy, że Amador czuje się już lepiej. Przekazuje je również, iż mężczyzna chce, aby przyszła do niego. Dziewczyny zjawiają się u Vicente. Amador prosi o wybaczenie Marichuy za to, co próbował jej zrobić. Candelaria przychodzi do domu sędziego. Cecilia w obecności Isabeli pyta się o koszmary, które miewa Marichuy. Kobieta opowiada jej o tym, wspomina także o tym jak dziewczyna trafiła do sierocińca. Słysząc to Isabela ma podejrzenia, że Marichuy może być prawdziwą córką Cecilii i Patricia. Amador zdejmuje bandaż, który miał na głowie. Mężczyzna mówi, że nic nie widzi. Marichuy jest załamana. Isabela przychodzi do pokoju Marichuy i wypytują ją o sierociniec. Dziewczyna zdradza jej wszystkie szczegóły. Kobieta jest już pewna, że Marichuy jest prawdziwą córkę sędziego i jego żony. Dzieli się tą informacją z siostrzenicą mówiąc, że muszą zrobić wszystko, aby pozbyć się jej z domu Velarde.
Odcinek 16
Amador chce wykorzystać utratę wzroku, aby manipulować Marichuy. Cecilia przychodzi do pokoju Marichuy. Kobieta mówi jej, że martwi się o nią, gdyż ta ostatnio jest podenerwowana. Isabela i Estefanía są niepocieszone. Zastanawiają się jak usunąć Marichuy z domu i odsunąć ją od jej prawdziwych rodziców. Cecilia pozwala Marichuy odwiedzić Candelarię. Dziewczyna idzie ją odwiedzić. Marichuy opowiada Candelarii o tym, co zaszło w mieszkaniu Vicente. Mayita idzie porozmawiać z babcią Marianą. Wracając od Candelarii, Marichuy dzwoni do mieszkania Vicente. Telefon odbiera Amador. Mężczyzna odzyskał wzrok, ale postanawia nadal udawać przed wszystkimi, iż nadal nic nie widzi. Becky, Elsa, Israel i Nelson przygotowują się w teatrze do przedstawienia teatralnego. Do teatru przychodzi Vicente, który przynosi im wiadomość o tym, co stało się Amadorowi. Przyjaciele martwią się również o Beatriz. Amador chce, aby Marichuy go odwiedzała, w zamian on nie zgłosi policji tego, że pozbawiła go wzroku. Sędzia Velarde rozmawia z żoną na temat Marichuy. Mężczyzna uważa, iż żona za bardzo zżyła się z dziewczyną. Becky, Israel i Nelson odwiedzają Beatriz. Znajdują ją nieprzytomną. Dziewczyna zażyła sporą dawkę środków nasennych przez co jest w kiepskim stanie. Zabierają ją do szpitala. Patricio zarzuca Marichuy to, iż martwi swoim zachowaniem jego żonę. Dziewczyna uważa, że sędzia jej nie lubi i gardzi nią. Patricio zaprzecza temu. Candelaria odwiedza księdza Anselmo. Mówi mu o tym, co Amador próbował zrobić Marichuy i to, że mężczyzna stracił wzrok z jej winy. Isabela znajduje sprzymierzeńca w Martirio, służącej państwa Velarde. Kobieta mówi jej, że nie znosi Marichuy. Uważa, że jest prosta i chciałaby, aby sędzia wyrzucił ją z domu. Ksiądz Anselmo przycodzi do domu Velarde. Duchowny chce spotkać się z Cecilią. Estefanía jest przerażona. Przekonuje ona Patricia, aby to on porozmawiał z księdzem, gdyż chodzi za pewne o Marichuy, a po co mają martwić tym Cecilię. Marichuy zakrada się do kuchni, aby podebrać z lodówki jedzenie dla swojego psa, Kumpla. Sędzia rozmawia z księdzem o Marichuy. Estefanía mówi Isabeli, że Patricio rozmawia z księdzem Anselmo w ogrodzie. Obie wpadają w popłoch, chcą nie dopuścić do spotkania duchownego z Cecilią. Juan Miguel wraca z podróży służbowej. Viviana zauważa brak kilku błyskotek w swojej walizeczce. Kobieta podejrzewa swojego kochanka Burneya o ich kradzież. Sędzia Velarde za namową Estefanii zaprasza Juan Miguela do siebie na kawę. Mężczyzna przyjmuje zaproszenie. Cecilia mówi Marichuy, że Juan Miguel wrócił z podróży i ma przyjechać do nich. Marichuy bardzo cieszy się z tego powodu. Juan Miguel zjawia się w domu Velarde. Beatriz leży w szpitalu. Jest stan jest poważny. Marichuy i Juan Miguel czule się witają, co nie podoba się Estefanii.
Odcinek 17
Czułe powitanie Juan Miguela i Marichuy przerywa Estefanía. Vicente mówi Amadorowi, że Juan Miguel wrócił z podróży służbowej. Juan Miguel wręcza Marichuy prezent. Jest nim aniołek zamknięty w szklanej kuli. Mężczyzna wręcza również prezenty pozostałym domownikom. Amador dowiaduje się od Vicente, że Beatriz leży w szpitalu. Mężczyzna nie czuje się winny temu, co jej się stało. Marichuy wręcza Juan Miguelowi prezent. Są nim kwiaty, które dziewczyna zerwała w ogrodzie. Juan Miguel czuje się zakłopotany. Wracając od sędziego mężczyzna znowu rozmyśla o Marichuy. Marichuy dzwoni do Rocio. Siostra San Romana nalega, aby ta wyznała mu prawdę na temat Amadora. Rozmowę podsłuchuje Isabela. Kobieta dzieli się tą wiadomością z Estefanią. Obie postanawiają to wykorzystać, aby usunąć Marichuy z domu sędziego. Rano przy śniadaniu Isabela i Estefanía mówią sędziemu, że Amador, mężczyzna, z którym nakrył Marichuy, stracił wzrok z jej winy. Adrian przychodzi do mieszkanie Vicente, aby porozmawiać z Amadorem. Patricio zdradza Cecilii to, czego dopuściła się Marichuy. Dziewczyna próbuje się bronić, ale sędzia twierdzi, iż jest to kolejne z jej kłamstw. Cecilia broni jej. Sędzia chce, by Marichuy odeszła z jego domu. Po rozmowie z Amadorem Adrian wychodzi. Ten jest zadowolony z tego, że udało mu się oszukać kolejną osobę. Mayita przychodzi do babci Mariany, która zabiera ją do zaczarowanego cyrku. Adrian postanawia wrócić do mieszkania Vicente. Tym razem pech sprawił, że Amador nieopatrznie zdradza się, iż nie jest niewidomy. Marichuy pakuje swoje rzeczy, a Cecilia jej pomaga. Eduardo dzwoni do Elsy. Dziewczyna przez nieuwagę nazywa go Nelsonem. Adrian zjawia się w domu sędziego Velarde i mówi wszystkim, że Amador nie jest niewidomy. Tłumaczy, że mężczyzna wszystkich okłamał. Isabela i Estefanía są niepocieszone, że ich próba wyeliminowania Marichuy z domu Velarde nie powiodła się. Kobiety obawiają się, że w końcu ksiądz Anselmo i Cecilia spotkają się przez co wyjdzie na jaw ich plan. Isabela przychodzi do pokoju Marichuy. Kobieta próbuje dowiedzieć się od dziewczyny kim jest mężczyzna z jej snów. Do Juan Miguela dzwoni mężczyzna z banku. Chodzi o zrealizowanie czeku Viviany, jego żony. Mężczyzna jest zdziwiony.
Odcinek 18
Pracownik banku zdradza Juan Miguelowi, że czek został zrealizowany przez niejakiego Burneya Smitha. Mężczyzna dzieli się tą informacją z swoją siostrą, Rocio. Isabeli nie udaje się wyciągnąć nic od Marichuy na temat mężczyzny z jej snów. Amador jest wściekły, że jego oszustwo wyszło na jaw. Vicente wróciwszy do domu jest zdziwiony, że ten widzi. Estefanía, Isabela i Cecilia planują przyjęcie. Estefanía mówi Cecilii, że nie chce, aby Marichuy była na jej przyjęciu, gdyż boi się, że może wywołać jakiś skandal. Onelia dzwoni do Estefanii i mówi jej, że w związku z żałobą po córce nie będzie obecna na jej przyjęciu. Zdradza także, iż nie ma nic przeciwko, aby Juan Miguel przyszedł na jej przyjęcie. Rocio dostaje zaproszenie dla siebie i osoby towarzyszącej. Dziewczyna dzwoni do Vicente, od którego dowiaduje się o kłamstwie Amadora. Rocio pyta się Vicente czy nie chciałby jej towarzyszyć na przyjęciu u Estefanii. Chłopak chętnie zgadza się. Stan Beatriz nadal jest poważny. Dziewczyna wzywa Amadora. Przygotowania do przyjęcia Estefanii idą pełną parą. Cecilia zastanawia się jak powiedzieć Marichuy, że nie jest zaproszona na przyjęcie Estefanii. Doktor prosi Becky i Israela, aby przyprowadzili Amadora, gdyż jest to bardzo ważne dla Beatriz i może pomóc w poprawie jej stanu zdrowia. Amador dowiaduje się od Vicente o przyjęciu w domu sędziego Velarde. Mężczyzna chce również iść na to przyjęcie i przypomina sobie, że jego ciotka i wujek przyjaźnią się z sędzią i jego żoną. Zamierza to wykorzystać, aby dostać się na przyjęcie, a tym samym ponownie zbliżyć się do Marichuy. Cecilia mówi Marichuy, że nie została zaproszona na przyjęcie. Eduardo przyjeżdża po Elsę i poznaje jej przyjaciół z grypy teatralnej, wśród nich także Nelsona. Candelaria odwiedza Marichuy. Israel zmusza Amadora, aby przyszedł do szpitala, gdzie leży Beatriz. Marichuy mówi Juan Miguelowi, że nie została zaproszona na przyjęcie Estefanii. Mężczyzna dzwoni do siostry i prosi ją o pewną przysługę. Przyjęciu w domu Velarde trwa. Na przyjęciu zjawiają się wszyscy zaproszeni goście. Amador również jest na przyjęciu. Estefanía zostaje przedstawiona przyjaciołom sędziego i jego żony. Rocio zjawia się na przyjęciu z Marichuy, która wygląda olśniewająco i tym samym zwraca na siebie uwagę Juan Miguela. Estefanía jest wściekła.
Odcinek 19
Marichuy trochę się denerwuje, gdyż dziewczyna nigdy wcześniej nie uczestniczyła w tak wytwornym przyjęciu. Rocio uspokaja ją mówiąc, aby niczym się nie martwiła, gdyż wygląda prześlicznie. Amador zauważa na przyjęciu Marichuy. Mężczyzna jest zachwycony tym jak dziewczyna wygląda. Estefanía jest niepocieszona, iż Rocio przyszła w towarzystwie Marichuy, która nie była zaproszona. Juan Miguel mówi jej, że to był jego pomysł. Dziewczyna nie kryje zaskoczenia. Państwo Velarde opowiadają swoim przyjaciołom o swojej córce i to w jakich okolicznościach ją odnaleźli. Cecilia jest zaskoczona obecnością Marichuy na przyjęciu. Kobieta jednak nie gniewa się na nią, stwierdza, że dziewczyna bardzo ładnie wygląda. Vicente wita się z Rocio i Marichuy. Chłopak zaprasza siostrę Juan Miguela do tańca. Beatriz odzyskuje świadomość. Isabela zauważa na przyjęciu Marichuy. Kobieta mówi Cecilii, że martwi się jej obecnością, gdyż dziewczyna jest zbyt impulsywna czym może wywołać skandal i zepsuć przyjęcie. Cecilia uspokaja ją mówiąc, iż nic złego się nie wydarzy. Juan Miguel przedstawia Marichuy Eduardo i jego narzeczoną Elsę. Dziewczyna stwierdza, że obie z Elsą znają się już od jakiegoś czasu. Marichuy zostaje zaproszona do tańca przez nieznajomego mężczyznę. Amador odbija ją partnerowi. Marichuy mówi mu, że nie chce go widzieć po tym, co jej zrobił. Isabela wpada na pewien pomysł. Kobieta chce spić szampanem Marichuy. Marichuy zostaje ponownie zaproszona do tańca przez nieznajomego mężczyznę. Podczas tańca dziewczyna zdejmuje buty, które ją uwierają. Estefanía pyta się Juan Miguela czy kocha Marichuy. Mężczyzna zaprzecza. Isabela prosi barmana, aby podsyłał przy pomocy kelnera szampana Marichuy. Dziewczyna wypija kieliszek za kieliszkiem. Marichuy porywa do tańca Juan Miguela. Estefanía jest wściekła. Oboje tańczą wpatrzeni w siebie bardzo głęboko. Estefanía nie wytrzymuje i odbija Juan Miguela Marichuy. Amador przedstawia się Estefanii. Estefanía w rozmowie z Juan Miguelem zdradza mu, iż Amador z winy Marichuy na chwilę stracił wzrok. Amador chce zatańczyć z Marichuy podczas, gdy ta nie chce. Zaczyna ją szarpać. Juan Miguel staje w jej obronie i uderza Amadora. Wywiązuje się bójka. Estefanía mówi sędziemu, że wszystkiemu winna jest Marichuy, która zepsuła jej przyjęcie. Sędzia jest zły na dziewczynę. Rocio wyprowadza koleżankę z przyjęcia. W domu Marichuy ma zawroty głowy po wypiciu dużej ilości alkoholu. Juan Miguel pyta się Estefanii czy zostanie jego narzeczoną. Dziewczyna zgadza się i informuje o tym Cecilię, Patricio i Isabelę. Wszyscy się cieszą tylko Juan Miguel nie jest zbytnio zachwycony, jednakże ma nadzieje, że przy Estefanii zapomni o tym, co czuje do Marichuy. Juan Miguel odwozi do domu Estefanię. Marichuy obserwuje ich z ukrycia. Dziewczyna widzi jak Estefanía i Juan Miguel się całują.
Odcinek 20
Estefanía całuje Juan Miguela na pożegnanie. Marichuy widzi ich pocałunek i zaczyna płakać. Viviana przyłapuje Burneya jak wyciąga pieniądze i pierścionek z jej torebki. Kobieta żąda, aby ten oddał jej to, co próbował ukraść włącznie z tym co już zdążył ukradł. Tłumaczy, że jeśli nie zwróci jej skradzionych rzeczy to zgłosi go na policję. Mężczyzna wpada złość i bije Vivianę mówiąc, iż niczego nie zgłosi na policji. Grozi jej śmiercią. Rano Marichuy budzi się z potwornym bólem głowy. Estefanía mówi Isabeli, że bardzo się cieszy, iż jest narzeczoną Juan Miguela. Mówi jej również, że spełniło się wszystko to, o czy zawsze marzyła. Isabela mówi Marichuy, że Juan Miguel i Estefanía zostali parą i niebawem się pobiorą. Dziewczyna po tej wiadomości wraca do swojego pokoju i zamyka się w nim. Po chwili chwyta za zdjęcie Juan Miguela, które wycięła z gazety i drze je. W tym samym czasie Juan Miguel siedząc w swojej bibliotece rozmyśla o Marichuy i o ich wspólnym tańcu podczas przyjęcia Estefanii. Viviana robi sobie okład po tym jak pobił ją kochanek. Kobieta poprzysięga mu zemstę za to, co jej zrobił. Cecilia przychodzi do pokoju Marichuy, aby z nią porozmawiać i znajduje podarte zdjęcie Juan Miguela na podłodze. Marichuy dzwoni do Juan Miguela i pyta się czy Estefanía jest jego narzeczoną. Dziewczyna pyta się również o to, co się stanie z nią kiedy on się ponownie ożeni. Mężczyzna mówi jej, że nawet jeśli się ożeni nie przestanie jej pomagać. Viviana w przebraniu wybiera się na zakupy, aby kupić pistolet. Isabela martwi się o to, że Marichuy może powiedzieć Cecilii i Patricio, że ta podczas przyjęcia namówiła ją do picia szampana. Estefanía uspokaja ciotkę mówiąc, że sędzia uwierzy jej, a nie Marichuy. Estefanía dzwoni do Onelii, aby pochwalić się, że ona i Juan Miguel są parą. Onelia nie jest tym zachwycona. Marichuy skleja zdjęcie Juan Miguela. Sędzia Velarde zarzuca Marichuy to, iż zachowała się niestosowanie na przyjęciu. Dziewczyna próbuje się bronić, ale Patricio jej nie wierzy. Viviana i Burney wybierają się na przejażdżkę motorówką. Kobieta ma ze sobą w torebce pistolet, który kupiła. Juan Miguel przyjeżdża do domu sędziego Velarde. Estefanía bardzo czule wita Juan Miguela czego świadkiem jest Marichuy. Estefanía idzie się przebrać, a Juan Miguel korzysta z okazji, aby porozmawiać z Marichuy na osobności. Gdy motorówka jest już daleko od brzegu Viviana wyciąga pistolet i dwukrotnie strzela do Burneya śmiertelnie go raniąc. Mężczyzna wpada do wody, a Viviana odpływa. Marichuy pyta się Juan Miguela czy ożeni się z Estefanią. Mężczyzna mówi jej, że tak. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 19:15, 05 Paź 2010
|
 |
Odcinek 21
Marichuy pyta się Juan Miguela czy kocha Estefanię. Viviana wraca z przejażdżki motorówką. Kobieta cieszy się, że pozbyła się Burneya, kochanka, który ją okradał. Juan Miguel unika odpowiedzi na pytanie Marichuy. Mężczyzna pyta się dziewczyny o zajście z Amadorem. Dziewczyna o wszystkim mu opowiada. Estefanía przerywa rozmowę Marichuy z Juan Miguelem. Amador i Israel kłócą się w obecności Becky. Mężczyzna uważa go za zdrajcę, gdyż ten zaczął pracę u Juan Miguela. Amador nie chce, aby Israel brał nadal udział w jego sztuce i wyrzuca go z teatru. Adrian przychodzi do domu Velarde, aby porozmawiać z Marichuy. Dziewczyna mówi mu, że Estefanía i Juan Miguel są parą i wkrótce się pobiorą. Informuje go również, że chciałaby się uczyć. Adrian zgadza się ją uczyć. Rozmawiając w salonie sędzia Velarde nadal oskarża Marichuy o zepsucie przyjęcia Estefanii. Juan Miguel broni dziewczyny, mówiąc, iż wszystkiemu winien jest Amador. Po obiedzie w domu Velarde, Juan Miguel wychodzi, a Estefanía całuje go na pożegnanie. Marichuy jest świadkiem ich pocałunku. Dziewczyna smutnieje. Viviana wraca do hotelu i informuje recepcjonistkę, że jutro opuszcza hotel ze swoim przyjacielem Burneyem Smithem. Prosi o wystawienie rachunku. Adrian mówi Candelarii i księdzu Anselmo, że będzie uczył Marichuy. Rano Juan Miguel rozmawia z Mayitą. Mówi córce, że niebawem w ich domu może pojawić się inna kobieta, która zostanie jego żoną. Całą rozmowę podsłuchuje Onelia, której się to nie podoba, gdyż uważa, że żadna kobieta nie zajmie w domu miejsca po jej zmarłej córce, Vivianie. Mayita nie ma nic przeciwko przyszłej żonie ojca. Marichuy szykuje dla sędziego śniadanie. Podczas śniadania Marichuy mówi Patricio, że Adrian będzie udzielał jej lekcji. Dziewczyna mówi też sędziemu, że po ślubie Juan Miguela i Estefanii zamieszka znowu w jego domu. Sędzia jest zdziwiony słowami dziewczyny. Adrian przychodzi do domu Velarde, aby udzielić pierwszej lekcji Marichuy. Podczas udzielania lekcji Adrian mówi Marichuy, że on i ksiądz Anselmo uważają, iż Juan Miguel nie jest wcale taki święty jak ona sądzi. Juan Miguel przychodzi do Amadora. Martirio informuje Estefanię i Isabelę, że Adrian, narzeczony Marichuy, udziela jej lekcji. Juan Miguel żąda, aby Amador zostawił Marichuy w spokoju. Po burzliwej rozmowie z Amadorem, Juan Miguel zjawia się w domu sędziego Velarde. Mężczyzna dowiaduje się od służącej, Dory, że Estefanía wyszła. Idzie więc do ogrodu, gdzie spotyka Marichuy. Viviana informuje recepcjonistkę żeby przekazała Burneyowi Smithowi, że będzie czekała na niego na lotnisku po czym opuszcza hotel. Mayita rozmawia z babcią Marianą. Dziewczynka mówi jej, że jej tata wkrótce się ożeni i ona będzie miała nową mamusię. Viviana leci do Madrytu. Wieczorem, gdyż wszyscy w domu Velarde śpią do pokoju Marichuy ktoś się zakrada i budzi ją. Dziewczyna zaczyna krzyczeć.
Odcinek 22
Patricio i Cecilia słyszą krzyki Marichuy. Sędzia uważa, że dziewczyna znowu ma koszmary. Cecilia, Estefanía i Martirio idą sprawdzić do pokoju Marichuy, co się dzieje. Dziewczyna jest cała roztrzęsiona. Elsa i Eduardo idą na kolację do restauracji. Elsa mówi narzeczonemu, iż dziwi się temu, że Juan Miguel chodzi z Estefanią, a kocha Marichuy. Marichuy mówi Cecilii, że do jej pokoju wszedł ktoś w ciemnej pelerynie. Wszyscy uważają, że to był zły sen. Dziewczyna prosi Cecilię, aby została z nią w pokoju, gdyż boi się spać sama. Adrian opowiada Candelarii o lekcji, której udzielił Marichuy. Estefanía i Martirio zostawiają Cecilię i Marichuy razem i wracają do siebie. Po drodze spotykają Isabelę, która ma na sobie ciemną pelerynę. Kobiety cieszą się, że ich plan nastraszenia Marichuy powiódł się. Nazajutrz rano Marichuy zrywa kwiaty w ogrodzie, które przynosi Cecilii. Pani Velarde pokazuje dziewczynie naszyjnik, który należał to matki jej męża, a teraz dostała go Estefanía. Estefanía przychodzi do gabinetu Juan Miguela. Israel informuje ją, że Juan Miguel wyszedł. Dziewczyna przedstawia się mu jako jego narzeczona. Turyści nurkujący w morzu znajdują ciało Burneya, kochanka Viviany i wyciągają go na brzeg. Pomiędzy Estefanią a Israelem dochodzi do spięcia, gdyż mężczyzna odmawia spełnienia jej zachcianki. Patricio pyta się Cecilii czy nie brała pieniędzy z jego portfela, gdyż brakuje w nim kilku banknotów. Kobieta mówi mężowi, że nie. Sędzia zaczyna zastanawiać się kto mógł to zrobić. Isabela rzuca cień podejrzenia na Marichuy. Cecilia broni dziewczyny. Sędzia i jego żona nie podejrzewają, że to kolejny podstęp Isabeli i Estefanii, które ponownie próbują oczernić Marichuy w ich oczach. Estefanía mówi Isabeli, że martwi się, iż lada moment może wydać się, że ona nie jest córką sędziego i jego żony. Ciotka uspokaja ją, mówiąc, iż nikt nigdy nie odkryje prawdy. Rocio i Marichuy wybierają się na zakupy. Israel obawia się, że Estefanía poskarży się Juan Miguelowi na niego. Juan Miguel przyjeżdża do domu sędziego Velarde. Cecilia korzysta z okazji i rozmawia z Juan Miguelem o koszmarach, które męczą Marichuy. Kobieta uważa, że Juan Miguel jako psychoanalityk może pomóc dziewczynie. Elsa odwiedza Nelsona. Dziewczyna przynosi mu zaproszenie na swój ślub z Eduardo. Patricio chce zostawić portfel na wierzchu tak, aby się przekonać czy Marichuy znowu spróbuje ukraść mu kila banknotów z niego. Mężczyzna mówi o swoim planie Isabeli. Estefanía żali się Juan Miguelowi na Israela. Gdy tak rozmawiają w salonie zjawia się Marichuy. Juan Miguel prosi Estefanię, aby ta zostawiła go na chwilę z dziewczyną, gdyż musi z nią porozmawiać. Estefanía choć niechętnie, zgadza się. Marichuy i Juan Miguel wychodzą do ogrodu porozmawiać. Mężczyzna zdejmuje marynarkę i okrywa nią Marichuy. Młody psychoanalityk pyta się jej o koszmary, które ją męczą. Wieczorem do domu Velarde przychodzi ksiądz Anselmo, który chce zobaczyć się z Marichuy. Isabela i Estefanía wpadają w popłoch, gdyż słyszą nadchodzącą Cecilię. Tymczasem Juan Miguel i Marichuy nadal rozmawiają w ogrodzie. Isabela wyprowadza księdza z domu mówiąc, że mają w tej chwili poważny problem i żeby duchowny przyszedł innym razem. Ksiądz Anselmo odchodzi. Isabela i Estefanía oddychają z ulgą. Juan Miguelowi nie udaje się dowiedzieć za wiele na temat koszmarów Marichuy. Marichuy leży w swoim pokoju. Dziewczyna stwierdza, iż Juan Miguel nie powinien dowiedzieć się, co wydarzyło się w jej przeszłości. Boi się, że mężczyzna będzie gardził nią jak się dowie.
Odcinek 23
Eduardo cieszy się ze swojego, zbliżającego się ślubu z Elsą. Przyjaciel wręcza Juan Miguelowi zaproszenie. Rozmowę przerywa Estefanía, która przychodzi do gabinetu Juan Miguela. Estefanía i Juan Miguel ustalają datę swojego ślubu. Isabela odwiedza księdza Anselmo. Duchowny jest zaskoczony jej wizytą. Kobieta mówi mu, że przyszła z nim porozmawiać. Isabela tłumaczy księdzu dlaczego go wczoraj wyprosiła. Informuje go również, że sędzia Velarde nie życzy sobie, aby duchowny odwiedzał Marichuy w jego domu. Patricio zostawia na komodzie swój portfel. Sędzia ma nadzieje, że przyłapie Marichuy na gorącym uczynku. O swoim planie mówi Isabeli. Kobieta idzie do jego pokoju i wyciąga z jego portfela kilka banknotów. Przy okazji zabiera również perfumy Cecilii. Estefanía odwiedza Onelię i informuje ją, że ona i Juan Miguel ustalili już datę swojego ślubu. Onelia gratuluje jej. Estefanía dzieli się tą wiadomością również z Mayitą i Rocio. Isabela prosi Marichuy, aby ta zaniosła kwiaty do pokoju Cecilii i Patrcio. Dziewczyna zgadza się i idzie zanieść je, a Isabela w tym czasie informuje sędziego, że Marichuy jest w jego pokoju. Przygotowania do ślubu Elsy i Eduardo trwają. Elsa nie okazuje takiego entuzjazmu, co Eduardo. Patricio idzie do swojego pokoju. Sędzia wchodzi do niego akurat, gdy Marichuy podnosi jego portfel, który przypadkiem zrzuciła ustawiając wazon z kwiatami na komodzie. Po wyjściu Marichuy z jego pokoju, sędzia przelicza pieniądze i stwierdza brak kilu z nich. Isabela wpada na pomysł, aby zastawić kolejną pułapkę na Marichuy. Mówi sędziemu, iż pozwoli to utwierdzić ich w przekonaniu, że dziewczyna jest naprawdę złodziejką. Adrian zjawia się w domu Velarde, aby udzielić kolejnej lekcji Marichuy. Cecilia zauważa brak swoich perfumów. Mówi o tym mężowi. Patricio informuje ją, że ich nie znajdzie, gdyż Marichuy ukradła je tak samo, jak pieniądze z jego portfela. Kobieta dziwi się dlaczego mąż posądza Marichuy o kradzież. Ten mówi jej, że przyłapał ją z jego portfelem w ręku. Mayita idzie do babci Mariany. Dziewczynka mówi babci, że jej tata niedługo ożeni się z Estefanią. Mayita zdradza jej także, iż niezbyt się z tego powodu cieszy. Estefanía mówi Cecilii i Patricio, że ona i Juan Miguel ustalili już datę swojego ślubu. Ksiądz Anselmo odwiedza Candelarię. Duchony zdradza jej, że nie będzie już więcej odwiedzał Marichuy, gdyż sędzia Velarde sobie tego nie życzy. Patricio i Cecilia rozmawiają na temat Marichuy. Kobieta broni dziewczyny, nie wierzy w to, iż dziewczyna dopuściła się kradzieży. Sędzia postanawia jej to udowodni i zostawia na stoliku kilka banknotów. Juan Miguel przyjeżdża do domu sędziego Velarde. Marichuy mówi mu, że chce z nim porozmawiać po czym udają się do ogrodu. Nelson przychodzi do domu Elsy. Isabela naciera perfumami Cecilii porcelanowy półmisek stojący na stole w salonie. Podczas rozmowy z Juan Miguelem, Marichuy przytula się do niego. Zauważają to spacerujący po ogrodzie Patricio i Estefanía. Cecilia mówi Isabeli o pułapce, którą zastawił na Marichuy sędzia, zostawiając kilka banknotów na stoliku w ich pokoju. Elsa i Nelson rozmawiają w ogrodzie. Chłopak pyta się jej, czy naprawdę ma zamiar wyjść za Eduardo. Między Rocio a Onelią dochodzi do spięcia. Onelia zarzuca Rocio, że ta przyjaźni się z Vicente, który jest znajomym Marichuy. Dziewczyna ma pretensję do teściowej brata, że ta za bardzo miesza się w jej życie prywatne. Marichuy daje Juan Miguelowi i Estefanii prezent ślubny. Sędzia dziwi się skąd dziewczyna wzięła pieniądze na tak kosztowny prezent. Marichuy niechcący zbija półmisek, który Isabela natarła perfumami Cecilii. Patricio jest zły na dziewczynę. Marichuy mówi, że pokryje stratę. Sędzia pyta się czy pieniędzmi, które mu ukradła.
Odcinek 24
Elsa mówi Nelsonowi, że nie może odwołać ślubu, ponieważ wszystko jest już przygotowane. Marichuy broni się mówiąc, że nigdy nic nie ukradła, a nawet jeśli coś wzięła to tylko po to, aby ofiarować to tym, którzy nic nie mają. Zdesperowana i rozpłakana błaga Juana Miguela, aby zabrał ją ze sobą. Fransisco rządza od Elsy wyjaśnień na temat jej relacji z Nelsonem, jednak ta milczy. Cecilia próbuje uspokoić Marichuy mówiąc, że nigdy nie zrobiłaby nic by jej zaszkodzić. Marichuy mówi Estefanii, że chce zamieszkać razem z nią i Juanem Miguelem po ich ślubie. Estefanía nie wytrzymuje i ostrzega ją, że nie zamierza dłużej tolerować jej obecności. Między dziewczynami dochodzi do kłótni. Estefanía ląduje w basenie, wrzucona przez Marichuy. Juan Miguel zwierza się Eduardo, że nie może zabrać Marichuy z powrotem do swojego domu aby nie podnosić napięcia. Estefanía przekonuje Cecilię, że Marichuy specjalnie zepchnęła ją do wody. Cecilia karze Marii de Jesus udać się do swojego pokoju. Isabela i Estefanía wmawiają Patricio, że Marichuy próbuje odebrać jej Juana Miguela. Elsa żegna się z Nelsonem. Ten zaś obiecuje, że będzie na nią czekał w godzinę jej ślubu. Isabela informuje Cecilię, że naszyjnik Estefanii zaginął. Zawiadamiają o tym Patricia, który od razu rzuca podejrzenia na Marichuy. Dziewczyna próbuje bronić się przed oszczerstwem, jednak sędzia tego nie wytrzymuje i ją policzkuje. Elsa zmienia zdanie co do ślubu i ucieka. Marichuy odkrywa, że naszyjnik Estefanii został ukryty za obrazem tylko po to, aby znaleźć preteksty by pozbyć się jej z domu obwiniając o kradzież.
Odcinek 25
Estefanía zastaje Marichuy w jej pokoju z naszyjnikiem w dłoni i oskarża ją o kradzież, przekonując zarazem Cecilię i Patricia. Eduardo jest zdesperowany. Juan Miguel wyznaje mu, że Elsa kocha innego mężczyznę. Patricio wyrzuca Marichuy ze swojego domu i mówi o całym zajściu Juanowi Miguelowi. Ten jednak nie potrafi uwierzyć jego słowom. Młodzieniec szczerze rozmawia z Marichuy i zapewnia ją, że wierzy w jej uczuciowość. Patricio kwestionuje zachowanie Juana Miguela i to, że tak nierozsądnie broni Marichuy. Juan Miguel zabiera Marichuy do swojego domu. Isabela nalega by przeszukano pokój Marichuy zanim ta na stałe ich opuści, jednak Cecilia nie zgadza się na rewizję. Estefanía wpada w furię na samą myśl, że Marichuy będzie teraz bliżej Juana Miguela. Viviana dzwoni do domu. Telefon odbiera Mayita. Onelia sprzeciwia się, by Marichuy zamieszkała pod jej dachem i grozi odejściem. Juan Miguel nie ugina się pod jej groźbami zapewniając, że nie zmieni zdania. Patricio zawiadamia Adriana, że Marichuy nie mieszka już w jego domu i każe mu szukać jej u doktora San Romana. Onelia ostrzega Marichuy, że będzie musiała zarobić na siebie, jeśli chce się u nich zatrzymać. Dziewczyna zgadza się na wyznaczone warunki. Vicente zaprasza Rocío i Marichuy na imprezę. Marichuy przyjmuje zaproszenie i na przekór zakazom Juana Miguela wymyka się z domu. Rocío akceptuje towarzyszyć jej i obie uciekają. Juan Miguel udaje się na imprezę. Zastaje tam roztańczoną Marichuy i Rocío całującą Vicente. Rocío przyznaje się do tego, co czuje do Vicente i zakazuje bratu wtrącania się do jej uczuć. Juan Miguel prosi Marichuy o wybaczenie. Marichuy mówi mu, że jest dla niej bardzo dobry. Para całuje się.
Odcinek 26
Juan Miguel prosi Marichuy o wybaczenie za pocałunek i oddala się. Mayita przytula tatę i pyta go czy nie jest chory. Juan Miguel odpowiada, że boli go sumienie. Eduardo udaje się do Elsy i próbuje ją przekonać, że jeszcze można wszystko naprawić. Ta jednak dziękuje za jego troskę i prosi by ją zostawił. Marichuy śnią się koszmary i Juan Miguel ją pociesza. Estefanía przestrzega Marichuy by nie zbliżała się do Juana Miguela, bo gorzko za to zapłaci. Viviana kontaktuje się z Leticią, swoją dawną przyjaciółką i otrzymuje od niej zaproszenie do domu. Esteanía wyjaśnia Onelii z jakich powodów Marichuy musiała ich opuścić. Onelia doznaje szoku. Patricio prosi Juana Miguela o wybaczenie za swoje zachowanie i dochodzi do zgody. Juan Miguel wypytuje Marichuy o powody nocnych koszmarów. Dziewczyna odpowiada, że tylko ojciec Anselmo o nich wie. Onelia zastaje Marichuy w kuchni przygotowującą placek. Wygania ją, zaś wypiek wyrzuca do kosza. Marichuy zwierza się ojcu Anselmo ze wszystkiego, co jej się przydarzyło w domu państwa Velarde. Opowiada o tym jak bardzo ją tam skrzywdzono i poniżano za jej przeszłość. Cecilia wyżala się Isabeli po stracie Marichuy, za którą bardzo tęskni. Juan Miguel próbuje wyciągnąć z ojca Anselmo to, co ten wie na temat dręczących Marichuy koszmarów. Spotyka go jednak opór, który stara się przebić opowiadając księdzu o swoich metodach, które mogłyby pomóc Marichuy. Juan Miguel zabiera Marichuy do swojego gabinetu, gdzie dziewczyna opowiada mu o swoim dzieciństwie i okrutności jakich doznała.
Odcinek 27
Marichuy opowiada o swojej traumie. Juan Miguel czuje się speszony. Estefanía jest zła na wieść, że Juan Miguel i Marichuy wyszli razem. Szuka San Rómana w jego gabinecie i dzwoni na komórkę, jednak nie udaje jej się go zlokalizować. Marichuy prosi Juana Miguela, by pomógł jej zobaczyć twarz mężczyzny z koszmarów. Mayita przedstawia Kumpla babci Marianie. Elsa mówi Nelsonowi o tym, jak bardzo cieszy się że za niego wyszła. On też odczuwa wewnętrzną radość. Juan Miguel prosi Eduarda by zabrał Marichuy do swojego domu. Dziewczyna myśli, że teraz kiedy Juan Miguel poznał już prawdę, będzie ją od siebie odtrącał. Juan Miguel udaje się do Ojca Anselma i zwierza się, że to on jest mężczyzną z koszmarów Marichuy. Wyjaśnia mu okoliczności w jakich to się stało. Ksiądz mówi mu, że za grzech dostał jedną z najcięższych kar i zakochał się w swojej niedoszłej ofierze. Marichuy rozmawia z Rocio. Zwierza się ze swoich obaw i tego, że teraz Juan Miguel pośle ją do diabła. Ojciec Anselmo doradza Juanowi Miguelowi, aby czym prędzej wyznał prawdę i przyznał się do swoich uczuć. Juan Miguel wraca do swojego pokoju, gdzie czeka na niego Marichuy. Dziewczyna chce wiedzieć co się teraz z nią stanie. Juan Miguel pyta ją czy zdołałaby wybaczyć mężczyźnie z koszmarów. Ta zaś odpowiada, że nawet sobie nie wyobraża jak bardzo go nienawidzi. Juan Miguel wyznaje jej miłość i próbuje ją pocałować, jednak Marichuy ucieka. Biegnie za nią. Marichuy wyjaśnia mu, że boi się iż jakiś mężczyzna ją dotknie. Kiedy mają się pocałować, zjawia się Estefanía i zarzuca im, że są kochankami.
Odcinek 28
Juan Miguel wyznaje Marichuy swoją miłość. Marichuy jest przekonana, że żartuje sobie z niej. Estefanía widzi ich przytulających się i prawi San Rómanowi wymówki, które nie robią na nim wielkiego wrażenia. Estefanía nalega, by wyrzucił Marichuy ze swojego domu. Adrián rozmawia z Ojcem Anselmo. Ksiądz radzi mu, by pozbył się złudzeń iż Marichuy go kiedykolwiek pokocha. Estefanía opowiada Isabeli, o tym co zobaczyła. Viviana wciąż przebywa w Hiszpanii, w mieszkaniu Leticii i Gustava. Wykorzystuje fakt, że Leticia nie jest "świętą" żoną i dobiera się do jej męża. Marichuy zwierza się Candelarii z pocałunku. Ta jednak, przeczuwając najgorsze, każe jej pakować swoje rzeczy i uciekać. Onelia kłóci się z Juanem Miguelem. W wymianie zdań, San Róman informuje ją o tym, że planuje wziąć ślub z Marichuy. Onelia dzwoni do Estefanii, która następnie przekazuje nowinę Isabeli i Patricio. Adrián udaje się do Candelarii. Kobieta wspomina mu o ucieczce Marichuy. Adrián wpada w furię, biegnie do domu San Rómana i uderza go. Marichuy próbuje ich powstrzymać tłumacząc, że to był tylko niewinny pocałunek, bez żadnych podtekstów. Adrián przeprasza i odchodzi. Juan Miguel całuje Marichuy. Patricio spotyka się z Juanem Miguelem, który jasno tłumaczy sędziemu, że nie zamierza poślubić jego córki, Estefanii.
Odcinek 29
Patricio nalega, by Juan Miguel poślubił jego córkę, jednak Juan Miguel tłumaczy mu, że owszem ma zamiar iść do ślubu, ale z Marichuy. Przed wyjściem, Patricio nazywa go oszustem pozbawionym skrupułów. Rocío udaje się na przejażdżkę motorem z Vicente. Oboje wyznają sobie miłość. Ojciec Anselmo mówi Adriánowi, że to Juan Miguel jest mężczyzną z koszmarów Marichuy. Estefanía i Isabela martwią się, że cała fortuna San Rómana przejdzie im koło nosa i wpadnie w ręce Marichuy. Gustavo chce spędzić kilka chwil z Leticią, jednak ta czuje się źle, z powodu nadmiaru leków jakie podała jej Viviana. Gustavo udaje się więc na taras, gdzie styka się z Vivianą. Kobieta narzuca się, jednak ten ją odrzuca. Juan Miguel zostaje ranny podczas napadu na bank i zabrany do Czerwonego Krzyża. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Marichuy, przestraszona, odwiedza go. Juan Miguel wykorzystuje moment słabości i oświadcza się. Obiecuje Marichuy, że się do niej nie zbliży tak długo, aż sama mu na to nie pozwoli. Onelia również odwiedza San Rómana, jednak czuje się zdegustowana obecnością Marichuy i prędko odchodzi. Estefanía korzysta z okazji, by zobaczyć Juan Miguela, jednak spotyka ją gorzkie rozczarowanie: mężczyzna wyznaje, że jej nie kochał i zamierza poślubić Marichuy. Onelia wmawia Mayicie, że to Marichuy jest winna obrażeń, jakie doznał jej tata i nakazuje jej nią gardzić. Ojciec Anselmo daje Juanowi Miguelowi pięć dni na wyznanie prawdy Marichuy. Jeśli nie zrobi tego w wyznaczonym terminie, to sam jej o tym powie. Juan Miguel mówi Marichuy, że za dwa dni się pobiorą.
Odcinek 30
Juan Miguel mówi Marichuy, iż za kilka dni wezmą ślub. Viviana flirtuje z Gustavem. Przyłapuje ich na tym Gabriel, któremu to się nie podoba. Mężczyzna upomina brata. Isabela prosi Patricio, aby ten nie dopuścił do ślubu Marichuy i Juan Miguela. Jednak sędzia nie ma zamiaru nic w tym kierunku zrobić. Eduardo pyta się Juan Miguela czy ma zamiar powiedzieć Marichuy, że jest tym mężczyzną, który w przeszłości na nią napadł. Ten mówi przyjacielowi, że tak, ale dopiero po ich ślubie. Mężczyzna ma nadzieje, że Marichuy już wtedy jako jego żona mu wybaczy. Onelia grozi Juan Miguelowi, że jeśli ten ożeni się z Marichuy, to ona zrobi wszystko, aby odebrać mu córkę. Mayita obwinia Marichuy o to, co przydarzyło się jej tacie. Babcia Mariana tłumaczy dziewczynce, że jej tata został postrzelony w wyniku napadu na banki i że Marichuy nie ponosi za to winy. Viviana nadal robi wszystko, aby uwieść Gustavo, jednak bez rezultatu. Podczas przejażdżki motorem, Rocío i Vicente mają wypadek. Oboje w stanie ciężkim trafiają do szpitala. Onelia obwinia Marichuy za ich wypadek, gdyż uważa, że to przez nią Rocío poznała Vicente. Mayita wracając ze szkoły zauważa w samochodzie zaparkowanym nieopodal domu Vivianę. Dziewczyna przybiega do domu mówiąc, iż przed domem widziała mamę czym wywołuje zdziwienie na twarzy Juan Miguela. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 19:15, 05 Paź 2010
|
 |
Odcinek 31
Juan Miguel tłumaczy Mayicie, że nie mogła widzieć mamy, gdyż ta nie żyje i jest w niebie. Dziewczynka pyta się ojca czy naprawdę ma zamiar ożenić się z Marichuy. Ten rozwiewa wszelkie jej wątpliwości. Mayita idzie spotkać się z babcią Marianą, której mówi, że widziała mamę w samochodzie przed domem. Martirio przekazuje Cecilii i Isabeli wiadomość o wypadku Rocío i Vicente. Mayita mówi tacie, że nie chce, aby Marichuy została jej nową mamą. Elsa, Becky, Nelson i Amador martwią się stanem Vicente. Eduardo czuwa przy Rocío. Dziewczyna doznała obrażeń twarzy przez co lekarze założyli jej bandaże. Viviana podjeżdża samochodem pod szkołę Mayity. Dziewczynka ją zauważa. Po chwili jednak kobieta odjeżdża stamtąd. Juan Miguel odwiedza siostrę w szpitalu. Mężczyzna martwi się jej stanem. Rocío niepokoi się tym, że ma założone bandaże. Brat próbuje ją uspokoić. Elsa odwiedza Vicente. Dziewczyna pyta się Mercedes, jego matki o stan zdrowia. Juan Miguel informuje Eduardo, że w najbliższą sobotę on i Marichuy się pobiorą. Prosi również przyjaciela o opiekę nad siostrą. Juan Miguel odwiedza Candelarię, u której spotyka Adriana. Młody psychoanalityk przekazuje jej informacje o ślubie. Wychodząc od Vicente, na szpitalnym korytarzu Elsa spotyka Eduardo. Adrian nie bardzo cieszy się ze zbliżającego się ślubu Marichuy i Juan Miguela. Marichuy odwiedza w szpitalu Rocío. Juan Miguel przyjeżdża po Mayitę do szkoły. Córka mówi mu, że znowu widziała mamę. Mężczyzna rozmawia z dyrektorką szkoły. Marichuy odwiedza także Vicente, u którego spotyka jego rodziców. Mayita jest niepocieszona, że tata jej nie wierzy. Dziewczynka upiera się, że naprawdę widziała mamę. Viviana zastanawia się jak wślizgnąć się do domu nie zauważoną, aby zabrać biżuterię i pieniądze, których potrzebuje. Kobieta boi się, że mogłaby natchnąć się na męża. Marichuy mówi Rocío, że w najbliższą sobotę wyjdzie za Juan Miguela. Dziewczyna smuci się trochę, że ta z powodu wypadku nie będzie obecna na ich ślubie. Purita, córka Olgi wraca do domu. Dziewczyna jest zszokowana tym, gdzie mieszka jej matka. Purita ma żal do matki, że przez tyle czasu ją okłamywała. Juan Miguel wręcza Marichuy prezent. Jest nim anioł w kryształowej kuli wypełnionej wodą. Para czule całuje się na schodach czego świadkiem jest Onelia, która poprzysięga im zemstę. Sobota rano. Marichuy szykuje się do ślubu, a pomaga jej w tym Candelaria. Juan Miguel chce zabrać Marichuy w podróż poślubną do Acapulco. Olga rozmawia z księdzem Anselmo. Mówi mu, iż córka ma do niej żal, że przez tyle czasu ją okłamywała. Duchowny wyjaśnia wszystkie nieporozumienia pomiędzy matką, a córką dzięki czemu Purita wybacza Oldze. Lekarz przekazuje rodzicom Vicente, że chłopak nie będzie mógł chodzić. Eduardo zjawia się w domu Juan Miguela, aby zabrać Marichuy do kościoła. Dziewczyna prosi Balbinę, by zajęła się jej psem Kumplem, gdy ona i Juan Miguel będą w podróży poślubnej. Marichuy i Eduardo przyjeżdżają do kościoła, gdzie czekają już na nich wszyscy goście i Juan Miguel.
Odcinek 32
W kościele odbywa się ceremonia ślubna Marichuy i Juan Miguela, której udziela im ksiądz Anselmo. Vicente chce wstać z łóżka, by móc pójść do Rocío. Chłopak prosi matkę o pomoc. Onelia i Estefanía odwiedzają w szpitalu Rocío. Obie kobiety twierdzą, że wypadkowi winna jest Marichuy, gdyż to dzięki niej Rocío poznała Vicente. Rocío jednak tak nie uważa. Vicente załamuje się, gdy stwierdza, iż nie czuje nóg przez co nie może podnieść się z łóżka. Marichuy jest już żoną San Romana. Candelaria wręcza jej w prezencie wisiorek. Para wyjeżdża w podróż poślubną do Acapulco. Spędzają miło romantyczne chwile, ciesząc się sobą. Mercedes, matka Vicente odwiedza Rocío. Dziewczyna nie chce, aby chłopak widział ją w takim stanie z bandażami na twarzy. Prosi Mercedes, aby nic mu nie mówiła o obrażenia twarzy, których doznała podczas wypadku. Pisze do niego list. Późnym wieczorem Viviana zakrada się do domu. Między Marichuy, a Juan Miguelem dochodzi do zbliżenia. Adrian jest się smutny. Chłopakowi jest przykro, że stracił Marichuy. Onelia dzwoni do Estefanii i przekazuje jej, że Marichuy i Juan Miguel są już małżeństwem. Kobieta mówi także, że chce odebrać zięciowi córeczkę. Viviana jest już w domu. Kobieta wchodzi do sypialni swojej i Juan Miguela. Szuka biżuterii oraz pieniędzy. Onelia i Mayita rozmawiają w kuchni. Babcia mówi jej, że Juan Miguel poślubił Marichuy. Vivianę spotyka niemiła niespodzianka. Juan Miguel pozbył się z ich sypialni całej jej biżuterii i reszty innych rzeczy. Mayita mówi Onelii, że widziała matkę. Babcia mówi jej, że to nie możliwe. Kobieta uważa, że wnuczka za dużo fantazjuje. Rocío martwi się czy po zdjęciu bandaży jej twarzy będzie wyglądała jak wcześniej. Viviana próbuje dostać się do sejfu, który ukryty jest za szafą. Onelia myśli nad tym, co powiedziała jej wnuczka. Kobieta zastanawia się czy może to być prawdą zważywszy na fakt, że nigdy nie odnaleziono ciała jej córki, Viviany. Gdy Marichuy zasypia Juan Miguel mówi, że nikt ich nie rozdzieli i zrobi wszystko, aby ukochana wybaczyła mu całe zdarzenie z przeszłości. Estefanía jest zła, że Marichuy i Juan Miguel są razem. Dziewczyna martwi się, że wkrótce też może wydać się to, iż Marichuy jest prawdziwą córką sędziego i Cecilii Velarde, a ona i ciotka wylądują przez to na ulicy. Marichuy znowu ma sen, w którym goni ją nieznajomy mężczyzna. Dziewczyna w końcu dostrzega jego twarz i jest przerażona, gdyż tym mężczyzną z jej koszmaru okazał się być Juan Miguel.
Odcinek33
Marichuy jest przerażona tym, co zobaczyła w swoim śnie. Juan Miguel chce się do niej zbliżyć i wytłumaczyć jej wszystko, ale dziewczyna nie chce, aby ją dotykał. Nie chce też słuchać jego wyjaśnień. Wystraszona i przerażona ucieka z pokoju hotelowego. Juan Miguel rusza za nią. Mężczyzna dogania ją na plaży. Marichuy mówi Juan Miguelowi, że widziała w swoim śnie twarz mężczyzny, który ją skrzywdził w przeszłości. Twierdzi, że był podobno do niego, ale ona nie wierzy w to, aby to on był tym mężczyzną, gdyż nie jest zdolny do tego, aby kogokolwiek skrzywdzić. Para czule się obejmuje. Rocío i Vicente piszą do siebie listy, które dostarcza je Mercedes, matka chłopaka. Rocío bardzo się niecierpliwi, chce już zdjąć bandaże, aby zobaczyć swoją twarz. Juan Miguel wyznaje prawdę Marichuy. Dziewczyna jest wstrząśnięta. Nazywa go łajdakiem, mówi, iż go nienawidzi. Juan Miguel prosi ją o wybaczenie, tłumaczy jej, że ją kocha. Ona jednak twierdzi, iż nigdy mu nie wybaczy tego. Rocío mówi Mercedes, że chciałaby, aby Vicente do niej przyszedł i był przy niej jak będą zdejmować jej bandaże. Dziewczyna nie wiem, że chłopak w wyniku wypadku stracił władzę w nogach. W wyniku wydarzeń, Marichuy traci przytomność na plaży. Adrian spotyka Candelarię, która mówi mu, że Marichuy i Juan Miguel są w podróży poślubnej. Chłopak jest oburzony i wyraźnie niezadowolony. Juan Miguel wraca z nieprzytomną Marichuy do pokoju hotelowego. Marichuy odzyskuje przytomność, ale ma gorączkę. Mężczyzna wychodzi z pokoju, aby kupić lekarstwa, a Marichuy w tym czasie wykorzystuje to i ponownie ucieka. Na ulicy dziewczyna zaczepia kobietę, która pomaga jej wrócić do Meksyku. Juan Miguel wraca do hotelu, ale nie zastaje w nim Marichuy. Mężczyzna wybiega na ulicę i zaczyna jej szukać. Marichuy w tym czasie wraca autobusem do Meksyku. Juan Miguel dowiaduje się, że Marichuy wraca do Meksyku. Estefanía odwiedza Eduardo w jego gabinecie i wypytuje go o Juan Miguela. Niechcący w rozmowie z Estefanią, Eduardo wyjawia jej, że pewne wydarzenie z przeszłości może zaważyć na szczęściu Marichuy i Juan Miguela. Juan Miguel również wraca do Meksyku, a swoje pierwsze kroki kieruje do szpitala, aby odwiedzić Rocío. Siostra jest zdziwiona jego obecnością. Lekarze zdejmuje bandaże Rocío. Marichuy po powrocie do Meksyku zjawia się w mieszkaniu Candelarii. Kobieta jest zdziwiona jej obecnością. Dziewczyna wszystko jej wyjaśnia. Estefanía dzieli się informacją, którą dowiedziała się od Eduardo z Isabelą. Onelia odbiera głuchy telefon. Mayita mówi ojcu, że nie chce, by Marichuy zamieszkała razem z nimi w domu. Cecilia tęskni za Marichuy. Patricio uważa, że żona jak zwykle nie potrzebnie o niej rozmyśla. Kobieta ma wyrzuty sumienia, że nie stanęła w jej obronie, gdy oskarżono ją o kradzież. Stwierdza, że dużo czasu spędziły razem dzięki temu poznała ją i sądzi, że dziewczyna nie byłaby zdolna do niczego złego. Juan Miguel zjawia się w mieszkaniu Candelarii. Mężczyzna szuka u niej Marichuy.
Odcinek34
Onelia dzwoni do Estefanii, aby ją poinformować, że Juan Miguel wrócił już z podróży poślubnej. Kobiety zastanawiają, co mogło się stać, że para tak szybko z niej wróciła. Candelaria mówi Juan Miguelowi, że nie wie, gdzie jest Marichuy. Ich rozmowę przerywa Purita, córka Olgi. Juan Miguel zostawia Candelarii swój numer komórki i prosi ją o telefon, gdyby Marichuy się u niej pojawiła. Mężczyzna wychodzi. Purita mówi Adrianowi, że Marichuy wróciła już z podróży poślubnej. Chłopak udaje się do mieszkania Candelarii. Adrian w rozmowie z Marichuy zdradza, że wiedział, iż mężczyzną, którym skrzywdził ją w przeszłości jest Juan Miguel. Rocío zdejmuje bandaże i doznaje szoku na widok wyglądu swojej twarzy. Viviana dzwoni do gabinetu Juan Miguela. Telefon odbiera Israel. Kobieta podaje się za jedną z pacjentek San Romana i dowiaduje się, że ten właśnie się ożenił. Viviana jest zaskoczona. Israel zdradza jej także imię nowej żony psychoanalityka. Marichuy odwiedza księdza Anselmo. Dziewczyna zdradza duchownemu, że Juan Miguel jest mężczyzną, który skrzywdził ją w przeszłości. Gdy tak rozmawiają, zjawia się Juan Miguel. Mężczyzna prosi ją o rozmowę, ale dziewczyna odmawia. Ta z kolei prosi księdza, aby go wyrzucił. Viviana zaczyna się śmiać, gdy dowiaduje się, że żoną Juan Miguela została Marichuy. Rocío odwiedzają Elsa i Beatriz. Dziewczyny są zaskoczone wyglądem jej twarzy. Próbują ją jakoś pocieszyć. Marichuy mówi Juan Miguelowi, że nie chce go więcej widzieć, on natomiast mówi jej, iż nie chce jej stracić, gdyż ją kocha. Dziewczyna prosi go, aby odszedł i nigdy więcej jej nie szukał. Juan Miguel jest załamany. Po wizycie u księdza Anselmo, młody psychoanalityk odwiedza siostrę w szpitalu. W rozmowie z Cecilią, Estefanía zdradza, że nie może zrozumieć jak Juan Miguel mógł ją porzucić dla kogoś takiego jak Marichuy. Onelia informuje Estefanię, że między Marichuy, a Juan Miguelem musiało coś się wydarzyć, gdyż wrócił on bez niej do domu. Estefanía dzieli się tą wiadomością z Isabelą. Adrian, aby jakoś pocieszyć Marichuy po ostatnich zajściach, przynosi jej kwiaty i wielkiego lizaka. Juan Miguel obiecuje pomóc siostrze. Mężczyzna chce porozmawiać ze znajomym chirurgiem plastycznym, który mógłby jej pomóc. Estefanía ponownie odwiedza Rocío w szpitalu i tym samym spotyka też Juan Miguela. Adrian namawia Marichuy, aby anulowała swoje małżeństwo z Juan Miguelem. Juan Miguel zdradza Eduardo, że Marichuy zna już prawdę i nienawidzi go, gardzi nim. Na szpitalnych korytarzu Estefanía spotyka Israela. Chłopak wyznaje jej miłość. Dziewczyna wyśmiewa go. Mówi mu, iż pomimo, że się jej podoba, to nie mogą być razem, gdyż jest biedny. Juan Miguel przychodzi ponownie do Marichuy. Mężczyzna mówi jej, że przyszedł z nią porozmawiać po raz ostatni, prosi ją, aby go wysłuchała. Adrianowi, który jest tego świadkiem, to się nie podoba. Chłopak żąda, aby Juan Miguel zostawił ją w spokoju.
Odcinek35
Adrian jest wyraźnie niezadowolony z wizyty Juan Miguela. Chłopak prosi Marichuy, aby go odprawiła. Marichuy prosi Adriana, by zostawił ją i Juan Miguela samych, gdyż chce z nim porozmawiać. Chłopak odchodzi. Cecilia jest smutna, gdyż zaniepokoiło ją zachowanie Estefanii. Sędzia zauważa jej przygnębienie. Juan Miguel ponownie prosi Marichuy o przebaczenie za to, co jej zrobił. Parze nie udaje się pogodzić i Juan Miguel odchodzi. Marichuy wspomina ich wspólne chwile i płacze. Mayita rozmawia z babcią Marianą. Eduardo i Estefanía wybierają się do restauracji. Estefanía nadal wypytuje Eduardo o Marichuy i Juan Miguela. Onelia nadal nastawia Mayitę przeciwko Marichuy, źle mówiąc o dziewczynie. Estefanía mówi Cecilii, Isabeli i Patricio, że Rocío zdjęła bandaże i jej twarz wygląda teraz strasznie. Dziewczyna przekazuje im również, iż w małżeństwie Marichuy i Juan Miguela dzieje się źle i dlatego para nie jest już razem. Między Juan Miguelem a Onelią dochodzi do spięcia. Onelia wyrzuca zięciowi, że jego małżeństwo z Marichuy było totalnym błędem. On jednak stwierdza, że jest panem swojego życia i sam o sobie decyduje. Mężczyzna mówi teściowej, by się nie martwiła, ponieważ Marichuy nie wróci do domu, gdyż go porzuciła i teraz gardzi nim. Kobieta jest zadowolona, ale jednocześnie zastanawia się dlaczego. Viviana upija się w pokoju hotelowym. Kobieta nie może uwierzyć, że Juan Miguel ożenił się z kimś takim jak Marichuy. Adrian przychodzi porozmawiać z księdzem Anselmo. Chłopak chce, aby duchowny pomógł mu anulować małżeństwo Marichuy i Juan Miguela. Ksiądz jest oburzony. Onelia odwiedza Rocío w szpitalu i wypytuje ją o Marichuy. Kobieta chce się dowiedzieć z jakiej przyczyny para rozstała się. Na jej nieszczęście Rocío nic nie wie na ten temat. Leticia mówi Gustavo, że tęskni za Vivianą. Kobieta mówi mu również, że czuje się samotna, a dzięki Vivianie tak nie było. Olga mówi Marichuy, że jeśli ta kocha Juan Miguela, to powinna dać mu szansę i wybaczyć mu. Dziewczyna stwierdza, że nie może zapomnieć tego, co jej zrobił. Gustavo mówi żonie, że nie chce, by Viviana wróciła do nich, gdyż nie życzy sobie jej obecności w ich domu. Leticia jest zdziwiona i nie bardzo rozumie niechęci męża. Ksiądz Anselmo odwiedza Marichuy, aby dowiedzieć się jak dziewczyna trzyma się w związku z ostatnimi wydarzeniami. Duchowny próbuje przekonać dziewczynę, by wróciła do męża. Juan Miguel odwiedza siostrę w szpitalu i spotyka u niej Cecilię. Rocío wypytuje brata, co się dzieje między nim, a Marichuy. Mężczyzna mówi jej, że rozstali się definitywnie. Viviana ponownie podjeżdża pod dom San Romanów i czeka w samochodzie na powrót Mayity. Dziewczynka ją zauważa i podbiega do niej po czym czule się z nią wita. Mayita chce powiedzieć o tym ojcu, ale Viviana ją powstrzymuje mówiąc, że Juan Miguel jest zły, gdyż próbował ją zabić. Marichuy mówi księdzu Anselmo, że nie ma zamiaru wybaczyć Juan Miguelowi. Estefanía spotyka Juan Miguela na szpitalnym korytarzu i mówi mu, że słyszała o jego problemach małżeńskich. Candelaria przychodzi do domu San Romanów po psa Marichuy, Kumpla. Kobieta wpada na Onelię. Candelaria zdradza czego w przeszłości dopuścił się Juan Miguel w stosunku do Marichuy czym wywołuje zdziwienie na twarzy Onelii. Viviana nastawia córkę przeciwko Juan Miguelowi mówiąc jej, że ojciec jest złym człowiekiem. Kobieta mówi dziewczynce, aby się przygotowała, gdyż wkrótce wróci, ale na razie prosi, by nikomu nie miła o tym, iż ją widziała. Onelia jest zaskoczona tym, co powiedziała jej Candelaria. Gdy tak rozmawiają zjawia się Juan Miguel. Teściowa wypytuje go czy to prawda. Marichuy zdradza Adrianowi, że ksiądz Anselmo namawiał ją, by wybaczyła Juan Miguelowi. Adrian jest niezadowolony. Rocío i Vicente nadal piszą do siebie listy, które przekazuje im Mercedes, matka chłopaka. Juan Miguel mówi Candelarii, że jeśli Marichuy chce, to on zwróci jej wolność.
Odcinek36
Candelaria przyprowadza psa Marichuy, Kumpla z domu San Romanów. Dziewczyna cieszy się na widok swojego psa. Estefanía i Isabela rozmawiają o rozstaniu Marichuy i Juan Miguela. Estefanía postanawia odzyskać Juan Miguela. Candelaria mówi Marichuy, że jeśli chce odzyskać wolność, to Juan Miguel nie będzie robił jej żadnych problemów. Adrian mówi, że jutro zajmie się jej rozwodem i poszuka adwokata, czym wywołuje smutek na twarzy dziewczyny. Vicente jest załamany. Chłopak przeżywa to, iż Rocío zerwała z nim. Myśli, że to przez to, że jest inwalidą. Na widok wózka inwalidzkiego Vicente wpada w szał i karze je zabrać. Juan Miguel rozmawia z Mayitą. Córka wyrzuca mu, że na morzu chciał pozbyć się jej mamy, by móc ożenić się z Marichuy. Mężczyzna jest zdziwiony tym, co usłyszał. Jego zdziwienie wzrasta, gdy córka wyznaje mu, że powiedziała jej o tym sama Viviana. Candelaria zdradza Marichuy, że powiedziała Onelii, co w przeszłości zrobił jej Juan Miguel. Dziewczyna nie jest z tego powodu zadowolona. Między Juan Miguelem, a Onelią dochodzi do sprzeczki. Zięć oskarża ją o buntowanie przeciwko niemu córki poprzez wmawianie jej kłamstw na temat wypadku, w którym ucierpiała Viviana. Mayita przychodzi z płaczem do babci Mariany. Wnuczka wyznaje babci, że jej mama powiedziała jej, iż Juan Miguel próbował się jej pozbyć, by móc poślubić Marichuy. Babcia Mariana zapewnia Mayitę, że jej tata nie jest zdolny do tego, by kogoś zabić. Dziewczynka czuje się zmieszana. Juan Miguel wyznaje Vicente, że Rocío zerwała z nim ponieważ w wyniku wypadku jej twarz została oszpecona. Zdradza mu także, że jego siostra nie wie, że on jest inwalidą. To wyznanie powoduje, że Vicente przełamuje się i siada na wózku inwalidzkim. W mieszkaniu Candelarii zjawia się adwokat, który ma zająć się rozwodem Marichuy i Juan Miguela. Onelia w rozmowie z Estefanią zdradza jej dlaczego Marichuy i Juan Miguel rozstali się. Dziewczyna jest zaskoczona. Elsa informuje Amadora, że Marichuy i Juan Miguel rozstali się. Dziewczyna również przekazuje przyjaciołom wieści na temat stanu zdrowia Vicente i Rocío. Marichuy podpisuje papiery rozwodowe. Adrian cieszy się, że dziewczyna wkrótce odzyska wolność. Vicente na wózku inwalidzkim odwiedza Rocío. Candelaria namawia Marichuy, by zaczęła nowe życie i zapomniała o tym, co złe. Rocío nie chce, by Vicente oglądał jej twarz. Chłopak wyznaje jej, że w wyniku wypadku stał się inwalidą. Viviana postanawia wrócić do Madrytu, do swojej przyjaciółki Leticii. Jednak zanim tam wróci chce doprowadzić do tego, by Mayita znienawidziła ojca. Marichuy wracając z miasta na rowerze spotyka Amadora. Amador nie ukrywa przed dziewczyną, że cieszy go to, iż rozstała się z Juan Miguelem. Marichuy zdradza mu, że ma zamiar rozwieść się z San Romanem. W gabinecie Juan Miguela zjawia się adwokat z podpisanymi przez Marichuy papierami rozwodowymi.
Odcinek37
Adwokat z papierami rozwodowymi zjawia się w gabinecie Juan Miguela. Mężczyzna jest zaskoczony. Adwokat mówi mu, że Adrian wynajął go, by ten przeprowadził ich rozwód. Marichuy ma nieoczekiwanego gościa. Jest nim Onelia, która przychodzi wyciągnąć od dziewczyny ważne informacje, które pomogą jej w odebraniu Juan Miguelowi praw rodzicielskich do Mayity. Candelaria dostaje silnego bólu w okolicy ramienia i słabnie na ulicy. Kobieta traci przytomność. Viviana po raz kolejny podjeżdża samochodem pod dom San Romanów, aby spotykać się z Mayitą. Kobieta ponownie nastawia córkę przeciwko Juan Miguelowi mówiąc, iż jest on mordercą. Onelia namawia Marichuy do zemsty na Juan Miguelu za to, co zrobił jej w przeszłości. Kobieta proponuje Marichuy pieniądze w zamian za to, że ta pomoże jej odebrać Juan Miguelowi córkę. Mayita pyta się matki kiedy ta wróci do domu. Viviana mówi jej, że już niebawem. Kobieta wypytuje się córki o Marichuy i Estefanię. Marichuy odmawia pomocy Onelii i wyrzuca ją za drzwi. Amador zdradza Nelsonowi, że teraz jak nigdy dotąd jest zainteresowany Marichuy. Ksiądz Anselmo odwiedza Marichuy. Dziewczyna informuje duchownego, że podpisała już papiery rozwodowe, a adwokat udał się z nimi do Juan Miguela. Zdradza mu również, że to Adrian załatwił adwokata, który zajął się jej i Juan Miguela rozwodem. Mayita mówi ojcu, że już go nie kocha, gdyż jest on złym człowiekiem. Córka mówi ojcu, by wyprowadził się z domu i zostawił ją i babcię Onelię same. Purita prosi Adriana o pomoc w znalezieniu pracy. Onelia informuje zięcia, że zrobi wszystko, by odebrać mu prawa do córki. Estefanía odwiedza Juan Miguela i mówi mu, że teraz Marichuy jest jego wrogiem, gdyż ma zamiar wyznać, co on jej zrobił w przeszłości. Mężczyzna nie bardzo w to wierzy. Eduardo w imieniu Juan Miguela odwiedza Marichuy, by z nią porozmawiać i spotyka u niej Adriana. Estefanía proponuje Juan Miguelowi pomoc w odzyskaniu córki w zamian za to, że ten ożeni się z nią. Viviana obserwuje z daleka wyjeżdżającą z domu San Romanów Estefanię. Juan Miguel przychodzi do pokoju, w którym spała Marichuy. Mężczyzna rozmyśla o niej i ich wspólnych chwilach razem. Candelaria ponownie źle się czuje i traci przytomność. Marichuy wzywa lekarza, który stwierdza, że kobieta ma słabe serce i nie może się przemęczać. Lekarz przepisuje lekarstwa dla Candelarii. Amador proponuje Marichuy występ w telewizji. Mężczyzna chce z niej zrobić gwiazdę telewizyjną. Rocío szykuje się do operacji mającej poprawić wygląd jej twarzy. W szpitalu pojawia się Marichuy, która odwiedza Vicente, a potem idzie do Rocío. Marichuy ma zawroty głowy. Estefanía zdradza Isabeli, że ma zamiar zdobyć Juan Miguela dzięki jego córce, Mayicie. Juan Miguel przychodzi zobaczyć się z Rocío przed operacją i spotyka u niej Marichuy.
Odcinek38
Juan Miguel pyta się Marichuy dlaczego nie chce przyjąć od niego pomocy w formie wsparcia finansowego. Estefanía wybiera się do domu San Romanów, by porozmawiać z Onelią. Isabela martwi się, że Onelia może odkryć, iż ta chce pomóc Juan Miguelowi odzyskać córkę i jednocześnie zbliżyć się przez to do niego. Mayita pyta się Balbiny, gdzie jest Kumpel. Służąca informuje dziewczynkę, że pies wrócił do swojej właścicielki czyli Marichuy. Mayita jest niezadowolona i zła na Marichuy. Juan Miguel w dalszym ciągu nalega, by Marichuy przyjęła od niego pomoc finansową. Viviana wraca do Madrytu, do domu swojej przyjaciółki Leticii. Ksiądz Anselmo rozmawia z Adrianem. Duchowny prosi, aby chłopak pozwolił Marichuy samej decydować o sobie i żeby nie mieszał się w jej i Juan Miguela sprawy. On jednak uważa, że dziewczyna nie powinna wybaczyć Juan Miguelowi błędu z przeszłości. Cecilia przychodzi odwiedzić Rocío tuż przed operacją i spotyka Marichuy i Juan Miguela. Kobieta pyta się Juan Miguela o jego rozstanie z Marichuy. Estefanía zjawia się w domu San Romanów i spotyka Mayitę, której w prezencie daje wielkiego, pluszowego misia. Mayita mówi Estefanii, że Marichuy zabrała swojego psa Kumpla, co się jej nie podoba. Estefanía wykorzystuje to, by nastawić dziewczynkę przeciwko Marichuy. Juan Miguel mówi Cecilii, że on i Marichuy rozstali się definitywnie. Marichuy zastaje w domu nieprzytomną Candelarię. Vicente na wózku inwalidzkim odwiedza Rocío przed operacją, by podtrzymać ją na duchu. Candelaria trafia do tego samego szpitala, w którym są Rocío i Vicente. Rozpoczyna się operacja Rocío. Dzięki szybkiej interwencji lekarskiej Candelaria dochodzi do siebie. Eduardo spotyka Marichuy na szpitalnym korytarzu i dowiaduje się, że Candelaria trafiła do szpitala. Eduardo dzieli się tą informacją z Cecilią i Juan Miguelem. Cecilia chce odwiedzić Candelarię i szuka pokoju, w którym kobieta leży. Po drodze panią Velardę mija ksiądz Anselmo, któremu wydaje się, że skądś ją zna. Cecilia trafia w końcu do pokoju, w którym leży Candelaria. Spotyka u niej także Marichuy. Kobieta oferuje im swoją pomoc. Ksiądz Anselmo rozmawia z Juan Miguelem. Cecilia zdradza Eduardo, że pokochała Marichuy jakby była jej prawdziwą córką. Wychodząc z pokoju Candelarii, Marichuy spotyka Juan Miguela. Dziewczyna w trakcie rozmowy z nim traci przytomność. W tym samym czasie zjawia się Estefanía. Rocío jest już po operacji. Marichuy mówi Candelarii, że straciła przytomność. Kobieta sugeruje jej, że ma objawy typowe dla kobiety w ciąży. Amador odwiedza Marichuy. Mężczyzna nalega, by ta zgodziła się na występ w telewizji. Zostawia jej swoją wizytówkę i wychodzi. Leticia bardzo cieszy się, że Viviana wróciła do Madrytu. Jej mąż Gustavo nie jest zbytnio zadowolony jednak w obecności żony nie okazuje tego. Marichuy i Juan Miguel otrzymują wezwanie z sądu. Chodzi o sprawę dotyczącą odebrania praw rodzicielskich Juan Miguelowi. Oboje są zaskoczeni tym wezwaniem.
Odcinek39
Adrian przekazuje Marichuy wezwanie z sądu, gdzie ma się stawić, by złożyć zeznania w sprawie, którą Onelia wytoczyła przeciwko Juan Miguelowi. Juan Miguel mówi Onelii, że nigdy nie odbierze mu córki. Teściowa chce wykorzystać przeciwko niemu to, czego w przeszłości dopuścił się w stosunku do osoby Marichuy. Viviana nadal kokietuje Gustavo. Mężczyźnie to się nie podoba i żąda, by opuściła jego dom. Jeśli tego nie zrobi on zdemaskuje ją przed Leticią. Babcia Mariana opowiada Mayicię bajkę o „Dziewczynce z Zapałkami”. Babcia chce uświadomić wnuczce jak ważna jest miłość rodziców. Marichuy odwiedza w szpitalu Candelarię, która z dnia na dzień czuje się lepiej. Po wyjściu od Candelarii Marichuy jedzie spotkać się z Amadorem do Televisy. Dziewczyna przyjmuje jego ofertę pracy. Estefanía odwiedza Juan Miguela w jego gabinecie i pyta się czy znalazł już sobie adwokata, który będzie go bronić w sądzie. Amador daje Marichuy rolę Alejandry, której dziewczyna ma się nauczyć. Estefanía mówi Juan Miguelowi, że musi uważać na Marichuy, która może się na nim zemścić i zeznając w sądzie na jego niekorzyść. Wracając od Amadora, Marichuy spotyka Estefanię, która przypomina jej o jutrzejszej wizycie w sądzie. Dziewczyna informuje ją także o tym, że w sądzie musi być szczera, gdyż w przeciwnym wypadku może trafić do więzienia za zeznawanie nieprawdy. Następnego dnia. Juan Miguel i Onelia czekają na Marichuy. Niebawem będą składać zeznania. Juan Miguel ma nadzieje, że Marichuy nie przyjdzie, aby zeznawać. Dziewczyna jednak przychodzi. Mężczyzna jest przerażony, a Onelia cieszy się z tego faktu. Pierwsza zeznaje Onelia. Viviana podaje za dużą dawkę lekarstwa Leticii niż zalecił jej lekarz. Gustavo zdradza swojemu bratu Gabrielowi, że nie wie jak ma się pozbyć z domu Viviany, która go cały czas kokietuje. Brat postanawia mu pomóc. Następna w kolejności zeznaje Marichuy. Gabriel rozmawia z Vivianą. Mężczyzna prosi, by opuściła ona dom Gustavo i Leticii i zostawiła ich w spokoju. Marichuy nie zeznaje przed sądem niczego, co mogłoby zaszkodzić Juan Miguelowi. Następnie, jako ostatni zeznania składa Juan Miguel. Mayita siedzi przed bramą domu i czeka na Vivianę. Dziewczynka nie wie, że matka wróciła do Madrytu. Onelia wracając z przesłuchania spotyka wnuczkę siedzącą przed bramą. Marichuy przychodzi do kościoła. Dziewczyna prosi o wybaczenie Boga za to, że skłamała podczas składania zeznań, ale nie chciała, by odebrano Juan Miguelowi córkę. Juan Miguel jest już po przesłuchaniu, za kilka minut ma zapaść werdykt sędziego. Ksiądz Anselmo odwiedza w szpitalu Candelarię od której dowiaduje się o sprawie, którą Onelia wytoczyła zięciowi i że Marichuy ma zeznawać. Mayita dostaje wysokiej gorączki. Dziewczynka wzywa ojca i psa Kumpla. Zapada wyrok, który mówi, że Mayita zostanie ze swoim ojcem. Juan Miguel bardzo się cieszy.
Odcinek40
Sędzia opowiada się za Juanem Miguelem i zamyka roprawę. Sędzia Villar jest z tego powodu bardzo zniesmaczony. Ojciec Anselmo pyta Marichuy o jej wizytę w trybunale i przypomina, że kłamstwo jest grzechem, zwłaszcza kiedy zeznaje pod przysięgą. Estefanía i Balbina przekonują Onelię by wezwała Eduarda do chorej Mayity. Marichuy wybiera się do Televisy. Amador przygotowuje ją do przesłuchania. Eduardo bada dziewczynkę. Mayita wciąż wzywa swojego ojca i Kumpla. Viviana zapewnia Leticię, że Gustavo zabawia się z inną kobietą i proponuje jej szpiegowanie go. Podczas przesłuchania, Marichuy okazuje się rodzącą gwiazdą, z której Amador obiecuje zrobić prawdziwą aktorkę. Patricio informuje Cecilię, że sędzia przyznał rację Juanowi Miguelowi, co daje jej powody do radości. Onelia rozmawia przez telefon z Estefaníą, kiedy zjawia się Juan Miguel przepełniony złością; dochodzi między nimi do kłótni, po której ten wyrzuca ją ze swojego domu. Marichuy odwiedza Rocío w szpitalu. Dziewczyna mówi Marichuy, że ma nadzieję iż nie zeznawała przeciw Juanowi Miguelowi, który jest wspaniałym ojcem, kochającym swoją córkę. Juan Miguel jest niemal pewny, że Marichuy wykorzystała sytuację, by go pogrążyć. Eduardo spotyka Marichuy w szpitalu i mówi jej o złym stanie Mayity, wzywającej Kumpla. Onelia informuje Estefaníę, że przenosi się do mieszkania jej siostry Eugenii i nie daje wiary w to, iż Juan Miguel wygrał sprawę o prawa do córki. Gustavo spotyka się z Vivianą na kolacji i oferuje jej pieniądze w zamian za opuszczenie ich domu. Marichuy zabiera Kumpla do domu Juana Miguela, aby pomóc Mayicie, jednak Estefanía nie dopuszcza jej do małej i sprawia, że Mayita myśli, iż to ona przyprowadziła psa. Marichuy mdleje. Lekarz ją bada i przekazuje wiadomość, że jest w ciąży. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:03, 13 Paź 2010
|
 |
Odcinek 41
Lekarz mówi Marichuy, że spodziewa się dziecka. Estefanía daje Mayicie psa, sprawiając radość dziewczynce i Juanowi Miguelowi. Udaje jej się również przekonać Juana Miguela, że Marichuy zeznawała w sądzie na jego niekorzyść. Mężczyzna wspomina o tym Eduardowi, który podejrzewa, iż Marichuy i Onelia działały w zmowie, by go zranić. Viviana przekonuje Leticię do niewierności męża. Nie ma również skrupułów, by zbliżyć się do niego, gdy ten zostaje sam. Patricio zatrudnia Israela jako swojego szofera, co bardzo zaskakuje Estefanię. Kobieta wykorzystuje sytuację, by ten zabrał ją na przejażdżkę, aby się z nim całować. Uprzedza go jednak, że nic poza tym nie zdobędzie, bo ona zasługuje na kogoś z grubszym portfelem. Amador dalej uczy Marichuy sztuki aktorkiej. Rocío z niecierpliwością czeka na zdjęcie bandaży z twarzy. Juan Miguel opowiada jej o swoich przypuszczeniach co do zemsty Marichuy. W rozmowie z ojcem Anselmo, mężczyzna wyznaje, że cieszy się iż Marichuy miała okazję się zemścić, bo dzięki temu nie będzie się już czuł winny tego, że ją zranił. Candelaria i Adrián widzą Marichuy uczącą się swojej roli i ostrzegają ją przed Amadorem, jednak dziewczyna nic sobie z tego nie robi. Eduardo widzi jak Marichuy i Amador kupują ubrania. Mówi o tym Juanowi Miguelowi, który wykorzystuje okazję, aby skrzyczeć Marichuy za to, że spotyka się z innym mężczyzną wiedząc, że jeszcze nie uzyskali rozwodu. Dochodzi do kłótni. Eduardo mówi Juanowi Miguelowi, że jego największym problemem jest zazdrość o Marichuy.
Odcinek 42
Juan Miguel w rozmowie z Marichuy wyznaje, że ma do niej żal, iż w sądzie zeznawała na jego niekorzyść, by odebrano mu opiekę nad córką. Cecilia pyta Isabelę o wiek Estefanii, jednak ta mówi jej, że trudności z którymi borykała się dziewczyna sprawiły, że zawsze wyglądała na bardziej dorosłą niż jej rówieśnicy. Marichuy w złości mówi Juan Miguelowi, że w sądzie zeznawała na jego niekorzyść. Para kłóci się. Mayita przychodzi do babci Mariany. Babcia opowiada jej kolejną ze swoich bajek. Isabela mówi Estefanii, że Cecilia wypytywała ją o jej wiek. Kobieta mówi, że zaniepokoiły ją te pytania ze strony żony sędziego. Obawia się, że przyjaciółka lada moment może odkryć cały ich plan. Lekarz zdejmuje bandaże z twarzy Rocio. Twarz dziewczyny wygląda lepiej, jednak Rocio nie jest zadowolona z efektów operacji. Lekarz uspokaja dziewczynę tłumacząc, że następna operacja powinna przynieść lepszy rezultat. Marichuy jest podekscytowana pracą w telewizji, ciężko pracuje, by dobrze przygotować się do swojego debiutu. Dziewczyna przyjmuje pseudonim artystyczny Alejandra Robles. Juan Miguel spotyka na szpitalnym korytarzu Beatriz. Mężczyzna zauważa, że dziewczyna jest przygnębiona i proponuje jej wspólną kawę, aby mogli porozmawiać. Leticia ma zamiar porozmawiać z Gustavo. Kobieta chce wyjaśnić całą sytuację i dowiedzieć się od męża czy naprawdę ją zdradza. Viviana przekonuje ją, by jeszcze poczekała z rozmową z nim. Beatriz wyznaje Juan Miguelowi, że jest w ciąży, a ojcem dziecka, którego się spodziewa jest Amador. Po rozmowie z Juan Miguelem, Beatriz idzie do telewizji, aby powiedzieć o ciąży Amadorowi. Amador nie jest zadowolony z wizyty Beatriz. Dziewczyna wyznaje mu, że jest w ciąży. Amador pyta się kto jest ojcem dziecka. Beatriz oznajmia mu, że on. Mężczyzna mówi jej, że nie ma zamiaru brać odpowiedzialności za dziecko, którego się spodziewa. Mayita oglądając telewizję widzi zapowiedź programu z udziałem Marichuy. Dziewczynka bardzo się cieszy. Juan Miguel i Estefanía są tym zaskoczeni. Viviana przedstawia Leticii swój plan. Kobieta chce śledzić Gustavo, by zobaczyć czy spotka się ze swoją kochanką wieczorem. Przyjaciółka zgadza się, ale chce jej towarzyszyć. Viviana choć niechętnie, to zgadza się. Juan Miguel po zapowiedzi w telewizji rozumie teraz dlaczego Eduardo widział Marichuy i Amadora razem. Olga, Purita, Clemencia i Candelaria cieszą się ze zbliżającego się debiutu Marichuy w telewizji. Jedynie Adrian martwi się tym, czy Marichuy nie zmieni się, gdy stanie się sławna. Elsa, Nelson i Becky przekonują Beatriz, aby zapomniała o Amadorze, gdyż to nie mężczyzna dla niej. Dziewczyna mówi, że nie może zapomnieć o Amadorze szczególnie teraz, gdy spodziewa się jego dziecka. Przyjaciele są zaskoczeni. Przy śniadaniu Cecilia mówi Patricio i Estefanii, że widziała w telewizji zapowiedź programu z udziałem Marichuy. Sędzia i Estefanía uważają, że to absurd i dziewczyna z pewnością tylko się ośmieszy. Ksiądz Anselmo jest zaskoczony tym, że Marichuy zadebiutuje w telewizji. Dziwi się, że dziewczyna o nim czy mu nie powiedziała. Zdziwienie duchownego jest jeszcze większe, gdy dowiaduje się od Candelarii, że to dzięki Amadorowi dziewczyna zadebiutuje w telewizji. Eduardo pyta się Juan Miguela czy ma zamiar oglądać program z udziałem Marichuy w telewizji. Przyjaciel odpowiada mu, że nie wie. Marichuy wieczorem po ciężkiem pracy w telewizji wraca do domu, gdzie czeka na nią Candelaria. Kobieta gratuluje dziewczynie. Marichuy mówi Candelarii, że pomimo swojego debiutu w telewizji nie czuje się szczęśliwa i mocno ją obejmuje.
Odcinek 43
Wszyscy mieszkańcy z kamienicy, w której mieszka Marichuy czekają na program z jej udziałem. W mieszkaniu Olgi i Purity zjawiają się Marichuy, Candelaria, Adrian, jego matka Clemencia oraz ksiądz Anselmo. Wszyscy oglądają w telewizji debiut dziewczyny. Również w domu sędziego Velarde wszyscy oglądają debiut Marichuy. Patricio i Cecilia dobrze wypowiadają się o grze Marichuy, innego zdania są Estefanía i Isabela. Juan Miguel zjawia się w mieszkaniu Olgi. Marichuy jest zaskoczona jego obecnością. Para wychodzi, aby porozmawiać. Adrian nie jest zachwycony wizytą San Romana. Cecilia oglądając program wzrusza się. Estefanía uważa, że to głupstwo. Beatriz cierpi z powodu odrzucenia przez Amadora i tego, że mężczyzna nie chce wziąć odpowiedzialności za dziecko, którego się spodziewa. Marichuy i Juan Miguel znowu się sprzeczają. Dziewczyna prosi go, by odszedł. Przyjaciele Marichuy gratulują jej udanego debiutu w telewizji. Po chwili cała kamienica świętuje. Patricio i Cecilia są zachwyceni programem i nie szczędzą pochwał w kierunku Marichuy. Estefanía odwiedza Juan Miguela i wypytuje go o program z udziałem Marichuy. Amador odwiedza Marichuy. Mężczyzna informuje ją, że program z jej udziałem został dobrze przyjęty przez krytyków. Chce ją również namówić do wspólnego uczczenia udanego debiutu, ale Marichuy nie ma ochoty. Leticia cały czas rozmyśla nad tym czy Gustavo naprawdę ją zdradza przez co jest w kiepskim nastroju i źle się czuje. Estefanía jest zła, że gazety wypisują o udanym debiucie Marichuy. Nastrój poprawia jej Israel, który przynosi jej w prezencie róże i mały prezencik. Gustavo widząc, że żona źle się czuje chce wezwać lekarza. Kobieta mówi mu, że nie chce, żąda, aby ten odszedł. Gabriel, brat Gustavo próbuje ją uspokoić. Cecilia przerywa wspólną rozmowę Estefanii i Israela. Pani Velarde chce, aby ten zawiózł ją do kościoła, gdyż chce spotkać się z księdzem Anselmo, by omówić kilka spraw dotyczących sierocińca . Estefanía jest przerażona. Amador dostaje informacje, że program z udziałem Marichuy miał dobrą oglądalność. Viviana udaje, że martwi się o Leticię. Juan Miguel odwiedza Amadora. Mężczyzna wypytuje się o jego relację z Marichuy. Estefanía informuje Isabelę, że Cecilia jedzie do kościoła spotkać się z księdzem Anselmo. Kobiety są przerażone, że ich plan może się wydać. Estefanía przed Cecilią zjawia się w kościele. Dziewczyna mówi duchownemu, że Isabela źle poczuła się na ulicy i potrzebuje jego pomocy. Udaje jej się przekonać księdza i oboje wychodzą z kościoła bocznym wyjściem dzięki czemu unikają spotkania z Cecilią. Amador informuje Marichuy o przyjęciu w restauracji z okazji jej udanego debiutu oraz spotkaniu z prasą po czym idą na zakupy, by kupić dla dziewczyny kreację na ten wieczór. Cecilia dowiaduje się, że ksiądz Anselmo wyszedł, aby pomóc pewnej kobiecie. Estefanía sprowadza duchownego do Isabeli. Kobieta udaje przed nim, że źle się czuje. Gabriel zdradza Leticii, że rzekomą kochanką Gustavo jest jej przyjaciółka Viviana. Informuje ją również, że to ona ugania się za jej mężem. Kobieta na wieść o tym traci przytomność.
Odcinek 44
Leticia traci przytomność. Gabriel próbuje ją ocucić i wówczas zjawia się Viviana. Gabriel wyprasza Vivianę , która stwierdza, że chyba powinna opuścić dom przyjaciółki. Marichuy daje Candelarii pieniądze, które zarobiła za występ w telewizji. Dziewczyna daje jej także kilka prezentów, które kupiła. Juan Miguel przedstawia Eduardo Beatriz. Mężczyzna tłumaczy przyjacielowi, że Beatriz spodziewa się dziecka Amadora i prosi go, by poprowadził jej ciążę. Juan Miguel proponuje Beatriz i Eduardo wspólne wyjście do restauracji wieczorem. Informuje ich także, że ma zamiar zaprosić jeszcze Estefanię. Gustavo żąda, by Viviana natychmiast opuściła jego dom. Kobieta mówi, że zrobi to jeśli zapłaci jej tyle ile proponował jej wcześniej. Cecilia mówi Patricio, że była w kościele, by spotkać się z księdzem Anselmo, ale go nie spotkała, gdyż wyszedł. Estefanía i Isabela bardzo się cieszą z tego powodu. Juan Miguel dzwoni do Estefanii, aby ją zaprosić wieczorem na kolację do restauracji. Dziewczyna przyjmuje zaproszenie. Wieczorem Amador zjawia się w mieszkaniu Candelarii, by zabrać Marichuy na kolację do restauracji. Gustavo mówi Vivianie, że Leticia zna już całą prawdę, gdyż Gabriel wszystko jej wyznał. Mężczyzna grozi jej, że jeśli nie opuści jego domu, to zgłosi na policję fakt, że próbowała zabić jego żonę podając jej za dużą dawkę lekarstwa niż zalecił lekarz. Amador jest olśniony wyglądem Marichuy. Viviana opuszcza dom Leticii i Gustavo. Amador i Marichuy zjawiają się w restauracji, gdzie czeka już na nich prasa i reporterzy. Juan Miguel, Estefanía, Beatriz i Eduardo zjawiają się w tej samej restauracji, co Amador i Marichuy. Juan Miguel i Marichuy nie przestają patrzyć w swoją stronę. Purita i Adrian wybierają się na wieczorny spacer. Estefanía proponuje zmianę restauracji. Juan Miguel odmawia. Purita mówi Adrianowi, aby przestał śnić o czymś nieosiągalnym, gdyż Marichuy go nie kocha i nigdy nie pokocha. Vicente odwiedza Rocio. Dziewczyna mówi mu, że musi walczyć, by znowu mógł chodzić. Marichuy chce wyjść, ale Amador się nie zgadza. Gustavo prosi żonę o wybaczenie. Juan Miguel proponuje taniec Estefanii. Para idzie na parkiet. Również Amador i Marichuy udają się na parkiet, by zatańczyć. Marichuy i Juan Miguel nie przestają patrzyć w swoją stronę. Juan Miguel nie wytrzymuje i porywa Marichuy do tańca. Dziewczyna nie chce z nim zatańczyć. Amador bojąc się skandalu prosi ją, by się zgodziła. Leticia wierzy mężowi, że do niczego pomiędzy nim, a Vivianą nie doszło. Para godzi się. Marichuy i Juan Miguel tańczą razem, a Amador tańczy z Estefanią, która jest niezadowolona z takiego obrotu sprawy.
Odcinek 45
Juan Miguel i Marichuy nadal tańczą, i choć się kłócą to nie przestają na siebie patrzeć jak para zakochanych. Estefanía obraża się i wychodzi. Eduardo i Beatriz odchodzą razem z nią. Juan Miguel zmusza Marichuy do pójścia z nim, by uniknąć kolejnego konfliktu. Amador pozwala jej na to. Estefanía, rozwścieczona, wraca do domu i mówi Isabeli, że Juan Miguel ją poniżył, czego nigdy mu nie wybaczy. Juan Miguel i Marichuy kłócą się w samochodzie. Kiedy Marichuy chce wysiąść, San Roman łapie ją i całuje. Marichuy wykorzystuje jednak chwilę nieuwagi i ucieka tak, że Juan Miguel nie potrafi jej odnaleźć. Nelson i Elsa kłócą się o pieniądze. Nelson zabrania aby Elsa prosiła o pomoc swoich rodziców. Ona zaś sugeruje mu by znalazł sobie porządną pracę. Marichuy wraca do domu zapłakana i opowiada Candelarii o wszystkim, co jej się przydarzyło. Cecilia otrzymuje zaproszenie z sierocińca. Cieszy się, że w końcu będzie miała przyjemność poznać ojca Anselmo. Juan Miguel odwiedza Estefaníę, by ją przeprosić i odkrywa, że Israel pracuje dla rodziny Velarde. Purita zwierza się matce, że jest zakochana w Adrianie. Marichuy ma zawroty głowy i wyznaje Candelarii, że jest w ciąży.
Odcinek 46
Candelaria cieszy się na wieść o ciąży Marichuy. Ojciec Anselmo mówi Cecilii, że to on był tym, któremu powierzyła w opiekę swoją nowonarodzoną córkę. Cecilia opowiada mu o tym, co zrobiła kiedy już wyzdrowiała, oraz o tym jak bardzo cieszy się, że odzyskała Estefaníę. Wspomina również, że jej przyjaciółka Isabela, zabrała dziewczynkę z przytułku i zajęła się jej wychowaniem. Ojciec Anselmo wyjaśnia, że Estefanía nie jest jej córką i padła ofiarą oszustwa. Amador wypytuje Marichuy o to, co zaszło między nią, a Juanem Miguelem oraz proponuje jej rolę w sztuce teatralnej. Adrian radzi Marichuy, by porozmawiała z Juanem Miguelem i powiedziała mu całą prawdę. Marichuy idzie do kościoła by się modlić i spokojnie pomyśleć. Ojciec Anselmo mówi Cecilii, że Estefanía i Isabela zaplanowały pozbycie się Marichuy i radzi jej, aby odnalazła prawdziwą córkę, która jak nigdy potrzebuje teraz miłości i opieki. Cecilia mówi mu, że Patricio nigdy nie zaakceptuje córki, gdyż jest zbyt dumny z Estefanii. Marichuy decyduje się powiedzieć Juanowi Miguelowi o ciąży. Candelaria obawia się, że być może ten będzie chciał odebrać jej dziecko. Marichuy odpowiada, że zamierza wyjaśnić wszystko Juanowi Miguelowi i pogodzić się z nim.
Odcinek 47
Marichuy mówi Candelarii, że ma zamiar wrócić do Juan Miguela i wszystko mu wybaczyć. Chce mu także powiedzieć o dziecku, którego się spodziewa. Babcia Mariana opowiada Mayicię kolejną ze swoich bajek. Amador zjawia się u Marichuy. Dziewczyna oznajmia mu, że nie ma zamiaru już być artystką, gdyż chce pogodzić się z mężem. Mężczyzna nie kryje swojego zdziwienia. Juan Miguel mówi Balbinie, że chce zarejestrować Kumpla jako ich psa i tym samym sprawić prezent Mayicie. Mężczyzna zjawia się w szpitalu psychiatrycznym, aby pomóc kilku pacjentom. Marichuy zjawia się w domu San Romanów. Balbina informuje ją, że Juan Miguel wyszedł do pracy. Dziewczyna postanawia poczekać na niego. Pielęgniarka prosi Juan Miguela o pomoc. Chodzi o pewną młodą kobietę. Siostra uważa, że San Roman może jej pomóc. Mężczyzna ze zdziwieniem dowiaduje się, że tą kobietą jest jego żona Viviana, którą wszyscy uznali za zmarłą. W domu San Romanów zjawia się Estefanía, która spotyka czekającą na Juan Miguela Marichuy. Kobieta jest niezadowolona widząc tu Marichuy. Dochodzi między nimi do małej wymiany zdań. Juan Miguel próbuje nawiązać rozmowę z Vivianą, ale ona wydaje się nie pamiętać niczego. Mayita widząc Marichuy nabiera obaw, że dziewczyna przyszła po psa Kumpla. Marichuy uspokaja ją mówiąc, że nie ma zamiaru odbierać jej psa. Pielęgniarka opowiada Juan Miguelowi w jakich okolicznościach Viviana trafiła do szpitala psychiatrycznego. Siostra daje San Romanowi kopertę z pierścionkiem, który miała przy sobie Viviana, dzięki czemu Juan Miguel jest już pewien, że kobietą, która trafiła do szpitala jest jego żoną. Marichuy pyta się Mayity czy nie chciałaby mieć braciszka. Dziewczynka odpowiada jej, że tak i wówczas Marichuy mówi jej, że może już niedługo będzie go miała. Cecilia wraca ze spotkania z księdzem Anselmo i chłodno wita się z Estefanią. Kobieta mówi, że Estefanía nie jest jej córką, a jest nią Marichuy. Ta wiadomość wpędza w osłupienie Estefanię i Isabelę. Juan Miguel wraca do domu i spotyka czekająca na niego Marichuy. Elsa odwiedza Eduardo w jego gabinecie. Dziewczyna odwiedza go, gdyż myśli, że jest w ciąży. Juan Miguel bardzo chłodno przyjmuje Marichuy. Cecilia zarzuca Isabeli kłamstwo. Juan Miguel mówi Marichuy, że jest wolną kobietą i nic ich nie łączy ponieważ jego żona Viviana nie zginęła w wypadku. Informuje ją także, że ich małżeństwo jest nieważne, gdyż Viviana wróciła. Marichuy nie może w to uwierzyć. Mayita mówi babci Marianie, że Marichuy ich odwiedziła. Dziewczynka mówi jej także, że być może niedługo Marichuy da jej braciszka. Isabela próbuje ratować sytuację, ale Cecilia chce, aby obie z Estefaníą opuściły jej dom. Patricio dziwi się dlaczego żona chce, aby Estefanía i Isabela opuściły dom. Żona tłumaczy mu, że Isabela ich oszukała i Estefanía nie jest ich prawdziwą córką. Zdradza mu także, że wie to od księdza Anselmo, któremu kiedyś powierzyła niemowlę. Juan Miguel prosi Marichuy, aby odeszła i nigdy nie wracała. Dziewczyna załamana tym, że Viviana żyje odchodzi i nie mówi Juan Miguelowi o ciąży. Eduardo robi badania Elsie. Wynik badań mówi, że dziewczyna nie jest w ciąży. Estefanía jest załamana i wściekła. Obie z Isabelą zastanawiają się, co mają teraz zrobić, aby wybrnąć z tej niekorzystnej dla nich sytuacji. Juan Miguel jest przybity, wspomina wspólnie spędzone chwile z Marichuy. Mężczyzna wspomina również wypadek awionetką. Marichuy wraca do domu zapłakana i o wszystkim opowiada Candelarii. Juan Miguel mówi Eduardo, że Viviana żyje i się odnalazła. Isabela wpada na pewien pomysł. Kobieta prosi siostrzenicę o pomoc w jego realizacji. Marichuy mówi Candelarii, że Juan Miguel nigdy nie dowie się, że będzie miał z nią dziecko.
Odcinek 48
Patricio pyta się Cecilii, kto jest ich córką. Marichuy wyobraża sobie jak tuli do siebie synka swojego i Juan Miguela. Babcia Mariana mówi Mayicie, że jeśli Marichuy powiedziała jej, że niebawem da jej braciszka, to znaczy, że mówiła prawdę. Dziewczynka nie kryje zadowolenia i zdradza babci, że nie może się już go doczekać. Adrian odwiedza Marichuy i Candelarię. Dziewczyna informuje Adriana, że kończy z karierą artystki. Chłopak jest trochę zdziwiony jej słowami. Juan Miguel opowiada Eduardo w jakich okolicznościach dowiedział się, że Viviana żyje. Zdradza mu także szczegóły swojej rozmowy z Marichuy. Cecilia boi się wyznać mężowi, że Marichuy jest ich córką. Kobieta ma obawy, że mąż nie zaakceptuje jej jako ich córki, gdyż nie jest taka ułożona jak Estefanía. Patricio nalega, aby żona wyznała prawdę i Cecilia mówi mu, że ich córką jest Marichuy. Sędzia jest zaskoczony tą informacją. Marichuy mówi Candelarii, że chce wyjechać z Meksyku. Juan Miguel w rozmowie telefonicznej informuje Rocio, że Viviana żyje i przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Marichuy zdradza Candelarii, że ma zamiar poprosić o pomoc w wyjeździe księdza Anselmo. Dziewczyna idzie odwiedzić duchownego. Juan Miguel informuje Mayitę, że jej mama niebawem wróci do domu. Dziewczynka bardzo się z tego powodu cieszy, jednocześnie pyta ojca kiedy Marichuy przyniesie jej braciszka. Cecilia prosi męża, aby zaakceptował Marichuy jako ich córkę. Kobieta ponownie o wszystko obwinia siebie. Marichuy mówi księdzu Anselmo, że pierwsza żona Juan Miguela nie zginęła w wypadku i na dodatek się odnalazła. Eduardo odwiedza w szpitalu psychiatrycznym Vivianę. Mężczyzna mówi jej o mężu, córce i jej matce, ale kobieta nie pamięta nikogo, a na dodatek sprawia wrażenie nieobecnej. Marichuy wyznaje księdzu Anselmo, że spodziewa się dziecka Juan Miguela. Tymczasem Juan Miguel myśli nad tym, co powiedziała mu córka i dochodzi do wniosku, że to kolejna z jej fantazji. Ksiądz Anselmo pyta się Marichuy czy powiedziała o ciąży Juan Miguelowi. Dziewczyna mówi, że nie i teraz tym bardziej mu o tym nie powie, gdyż jego żona żyje, a ich małżeństwo jest nieważne. Marichuy prosi duchownego o pomoc w wyjeździe. Isabela wyznaje Estefanii szczegóły swojego nowego planu. Estefanía ma pewne obawy czy plan ten się powiedzie, jednak nie mając zbytniego wyboru, przystaje na niego. Isabela idzie porozmawiać z Patricio i Cecilią. Ksiądz Anselmo wyznaje Marichuy, że wie kim są jej rodzice. Duchony chce zdradzić jej ich imiona, ale dziewczyna nie chce wiedzieć. Isabela mówi Patricio i Cecilii, że tylko ona jest winna, gdyż wszystkich ich włącznie z Estefaníą oszukała mówiąc, iż ta jest ich prawdziwą córką. Donia Casilda i Chona zauważają na ulicy Puritę i Adriana idących razem. Kobiety źle wyrażają się o matce Purity, Oldzie, mówiąc, że jest ona bezwstydnicą. Cecilia nie wierzy w słowa Isabeli uważając, iż to kolejne z jej kłamstw, natomiast Patricio nie wie, co ma sądzić na ten temat. Sędzia idzie porozmawiać z Estefaníą, a Isabela w tym czasie pakuje swoje rzeczy. Estefanía w rozmowie z sędzią wyznaje, że Isabela ją też oszukała mówiąc, iż oni są jej rodzicami. Donia Casildą i Chona tłumaczą Puricie dlaczego jej matka cieszy się taką złą opinią wśród mieszkańców dzielnicy. Dziewczyna jest zszokowana. Adrian pociesza ją mówiąc, że są to kłamstwa wymyślone przez Donię Casildę. Estefanii udaje się wzbudzić w Patricio litość i jednocześnie przekonać go, że ona również padła ofiarą kłamstwa Isabeli. Sędzia chce porozmawiać z żoną, by ją przekonać do pozostania Estefanii. Purita mówi Oldze o tym, co powiedziała jej Donia Casilda i Chona. Kobieta wyznaje córce, że jest to prawdą. Estefanía prosi Cecilię o wybaczenie i jednocześnie zapewnia ją, że nie wiedziała o tym, co zaplanowała Isabela. Pani Velarde zgadza się, aby Estefanía została. Isabela opuszcza dom sędziego Velarde. Marichuy i Candelaria szykują się do wyjazdu. Kobiety pakują swoje rzeczy. Cecilia mówi mężowi, że chce sprowadzić do domu ich córkę. Sędzia nie może uwierzyć, że dziewczyna tak wulgarna i nieokrzesana jak Marichuy jest ich córką.
Odcinek 48
Amador odwiedza Marichuy i Candelarię. Isabela wraca do swojego mieszkania. Estefanía dzwoni do Isabeli. Ciotka radzi jej, by udawała przed sędzią i jego żoną ofiarę jej kłamstwa, aby zostać w ich domu. Onelia odwiedza Juan Miguela w jego gabinecie. Kobieta bardzo cieszy się z tego, że jej córka żyje. Cecilia wybiera się do dzielnicy, w której mieszka Marichuy. Kobieta chce się z nią spotkać i wyznać, że ona i Patricio są jej rodzicami. Na chwilę przed wyjściem z domu Cecilię zatrzymuje Estefanía, prosząc o rozmowę. Amador nalega, aby Marichuy nie rezygnowała z bycia artystką. Mężczyzna zauważa spakowane walizki i pyta się Marichuy i Candelarii, gdzie się wybierają. W rozmowie z Estefanią, Cecilia oznajmia, że zrobi wszystko, aby Marichuy i Juan Miguel się pogodzili. Przez nieuwagę Candelaria zdradza Amadorowi, że Marichuy jest w ciąży. Mężczyzna teraz rozumie dlaczego dziewczyna rezygnuje z szansy bycia artystką. Marichuy oznajmia Amadorowi, że nie chce, aby Juan Miguel dowiedział się o tym, iż jest z nim w ciąży. Informuje go również, że razem z Candelarią wyjeżdża z Meksyku. Juan Miguel przywozi Onelię do szpitala psychiatrycznego, w którym przebywa Viviana. Viviana nie rozpoznaje matki. Onelia jest załamana stanem córki. Marichuy i Candelaria z pomocą księdza Anselmo wyjeżdżają z Meksyku. Estefanía mówi Patricio, że musi opuścić ich dom ze względu na Marichuy, którą Cecilia chce sprowadzić. Sędzia obiecuje jej pomóc. Chce jeszcze raz porozmawiać z żoną, aby przekonać ją do pozostania Estefanii w ich domu. Cecilia przyjeżdża do dzielnicy, w której mieszka Marichuy, ale nie zastaje jej i Candelarii. Olga informuje ją, że obie wyjechały z Meksyku i nie wiadomo kiedy wrócą. Mówi jej również, że nie powiedziały dokąd wyjeżdżają. Onelia z powrotem wprowadza się do domu Juan Miguela. Juan Miguel chce wynająć kogoś do opieki nad Mayitą. Estefanía zjawia się w domu Juan Miguela i mówi mu, że nie jest córką Patricio i Cecilii Velarde, a wszystko to było kłamstwem Isabeli, która oszukała wszystkich. Kobieta zdradza mu również, że prawdziwą córką sędziego i jego żony jest Marichuy. Cecilia wyznaje Oldze, że Marichuy jest jej córką. Estefanía prosi Juan Miguela o to, by przyjął ją pod swój dach. Ten informuje ją, że nie będzie to możliwe, gdyż jego żona Viviana żyje i się odnalazła. Blanca zauważa w gazecie ogłoszenie, które zamieścił Juan Miguel. Marichuy i Candelaria przyjeżdżają na hacjendę, gdzie pracuje siostra księdza Anselmo, Micaela. Estefanía wyznaje Onelii, że nie jest prawdziwą córką sędziego i jego żony. Onelia jest zaskoczona jej wyznaniem. Jej zaskoczenie jest jeszcze większe jak Estefanía zdradza jej, że Marichuy jest ich prawdziwą córką. Ksiądz Anselmo przedstawia swojej siostrze Marichuy i Candelarię. Duchowny prosi Micaelę o dach nad głową dla nich. Kobieta mówi mu, że musi zapytać o zgodę właściciela hacjendy, Leopardo. Estefanía prosi Juan Miguela, aby zatrudnił ją do opieki nad córką. Ten nie chce ze względu na żonę, po czym odbiera telefon w sprawie ogłoszenia, które zamieścił w gazecie. Cecilia jest przybita. Kobieta zdradza Estefanii, że Marichuy wyjechała z Meksyku. Marichuy wybiera się na spacer podczas którego spotyka Leopardo. Mężczyzna pyta się jej kim jest i co robi na jego hacjendzie.
Odcinek49
Amador odwiedza Marichuy i Candelarię. Isabela wraca do swojego mieszkania. Estefanía dzwoni do Isabeli. Ciotka radzi jej, by udawała przed sędzią i jego żoną ofiarę jej kłamstwa, aby zostać w ich domu. Onelia odwiedza Juan Miguela w jego gabinecie. Kobieta bardzo cieszy się z tego, że jej córka żyje. Cecilia wybiera się do dzielnicy, w której mieszka Marichuy. Kobieta chce się z nią spotkać i wyznać, że ona i Patricio są jej rodzicami. Na chwilę przed wyjściem z domu Cecilię zatrzymuje Estefanía, prosząc o rozmowę. Amador nalega, aby Marichuy nie rezygnowała z bycia artystką. Mężczyzna zauważa spakowane walizki i pyta się Marichuy i Candelarii, gdzie się wybierają. W rozmowie z Estefanią, Cecilia oznajmia, że zrobi wszystko, aby Marichuy i Juan Miguel się pogodzili. Przez nieuwagę Candelaria zdradza Amadorowi, że Marichuy jest w ciąży. Mężczyzna teraz rozumie dlaczego dziewczyna rezygnuje z szansy bycia artystką. Marichuy oznajmia Amadorowi, że nie chce, aby Juan Miguel dowiedział się o tym, iż jest z nim w ciąży. Informuje go również, że razem z Candelarią wyjeżdża z Meksyku. Juan Miguel przywozi Onelię do szpitala psychiatrycznego, w którym przebywa Viviana. Viviana nie rozpoznaje matki. Onelia jest załamana stanem córki. Marichuy i Candelaria z pomocą księdza Anselmo wyjeżdżają z Meksyku. Estefanía mówi Patricio, że musi opuścić ich dom ze względu na Marichuy, którą Cecilia chce sprowadzić. Sędzia obiecuje jej pomóc. Chce jeszcze raz porozmawiać z żoną, aby przekonać ją do pozostania Estefanii w ich domu. Cecilia przyjeżdża do dzielnicy, w której mieszka Marichuy, ale nie zastaje jej i Candelarii. Olga informuje ją, że obie wyjechały z Meksyku i nie wiadomo kiedy wrócą. Mówi jej również, że nie powiedziały dokąd wyjeżdżają. Onelia z powrotem wprowadza się do domu Juan Miguela. Juan Miguel chce wynająć kogoś do opieki nad Mayitą. Estefanía zjawia się w domu Juan Miguela i mówi mu, że nie jest córką Patricio i Cecilii Velarde, a wszystko to było kłamstwem Isabeli, która oszukała wszystkich. Kobieta zdradza mu również, że prawdziwą córką sędziego i jego żony jest Marichuy. Cecilia wyznaje Oldze, że Marichuy jest jej córką. Estefanía prosi Juan Miguela o to, by przyjął ją pod swój dach. Ten informuje ją, że nie będzie to możliwe, gdyż jego żona Viviana żyje i się odnalazła. Blanca zauważa w gazecie ogłoszenie, które zamieścił Juan Miguel. Marichuy i Candelaria przyjeżdżają na hacjendę, gdzie pracuje siostra księdza Anselmo, Micaela. Estefanía wyznaje Onelii, że nie jest prawdziwą córką sędziego i jego żony. Onelia jest zaskoczona jej wyznaniem. Jej zaskoczenie jest jeszcze większe jak Estefanía zdradza jej, że Marichuy jest ich prawdziwą córką. Ksiądz Anselmo przedstawia swojej siostrze Marichuy i Candelarię. Duchowny prosi Micaelę o dach nad głową dla nich. Kobieta mówi mu, że musi zapytać o zgodę właściciela hacjendy, Leopardo. Estefanía prosi Juan Miguela, aby zatrudnił ją do opieki nad córką. Ten nie chce ze względu na żonę, po czym odbiera telefon w sprawie ogłoszenia, które zamieścił w gazecie. Cecilia jest przybita. Kobieta zdradza Estefanii, że Marichuy wyjechała z Meksyku. Marichuy wybiera się na spacer podczas którego spotyka Leopardo. Mężczyzna pyta się jej kim jest i co robi na jego hacjendzie.
Odcinek 50
Leopardo biegnie za Marichuy i radzi jej by się usunęła, bo on nie lubi obcych zwłaszcza na swojej ziemi. Juan Miguel przeprowadza rozmowę z Blancą, aby ocenić czy nadaje się na posadę guwernantki. Kobieta spełnia wymagania San Rómana i otrzymuje pracę. Olga dowiaduje się, że to Chona i Casilda namieszały Puricie w głowie i je policzkuje; później mówi Clemencii i Adrianowi, że Marichuy jest córką Velardów. Juan Miguel zgadza się, by Blanca zamieszkała w jego domu, aby być bliżej jego córki i opowiada jej całą historię dziecka. Amador odwiedza Elsę i Nelsona. Przekazuje im wieści o tym, że Marichuy wyjechała oraz że państwo Velarde są jej prawdziwymi rodzicami. Estefanía również przekazuje te informacje Isabeli. Cecilia informuje Patricia o zniknięciu Marichuy. Marichuy zwierza się Candelarii, że przeraża ją hacjenda. Amador udaje się do domu Juana Miguela, aby powiedzieć mu że Marichuy oczekuje jego dziecka. Jednak Estefanii udaje się do tego nie dopuścić. Micaela ostatecznie rozmawia z Leopardem. Mężczyzna zgadza się, by Marichuy i Candelaria zatrzymały się na jakiś czas, o ile nie będą dla niego ciężarem. Juan Miguel dowiaduje się o nieobecności Marichuy. Żałuje, że nie udało mu się wcześniej szczerze z nią porozmawiać. Micaela zwierza się ojcu Anselmo, że Leopardo bardzo się zmienił i niekiedy wzbudza w niej strach. Juan Miguel mówi Mayicie o Blance. Dziewczynka początkowo odrzuca guwernantkę mówiąc, że nie chce widzieć nikogo więcej prócz Marichuy, jednak ostatecznie zgadza się przywitać gościa. Ojciec Anselmo wyjeżdża z hacjendy obiecując, że niebawem wróci. Patricio oskarża Juana Miguela o to, że po pojawieniu się Viviany, ukrywa Marichuy by móc ją dalej kochać. Marichuy po raz kolejny spotyka się z Leopardem. Pyta go, czy jego imię - które znaczy lampart - ma coś wspólnego z prawdziwym lampartem, który atakuje i zabija ludzi.
Odcinek 51
Marichuy, która boi się Leoparda, pyta o znaczenie jego imienia. Patricio mówi Cecilii, że Juan Miguel nie wie nic na temat Marichuy. Cecilia chce zwrócić się w tej sprawie do ojca Anselmo. Marichuy poznaje Leoparda, który ostrzega, że za wszelką cenę będzie chronił swojej samotności i nakazuje jej, by nie stawała na jego drodze. Cecilia błaga ojca Anselmo aby powiedział gdzie jest jej córka, jednak ten zarzeka się utrzymując, że to sekret oraz powołując się na decyzję Marichuy, która nie chce znać swoich rodziców. Marichuy i Candelaria chcą zmienić swoje imiona, aby nikt ich nie odnalazł. Estefanía zarzeka się wobec Patricia i Cecilii, że jeśli Marichuy zamieszka pod ich dachem, to ona się wyprowadzi. Nacho i Cosme przyłapuje Pirañę rabującego bydło z ziemi Leoparda. Ten straszy go nożem. Clemencia i Adrian naciskają na ojca Anselmo aby powiedział im gdzie jest Marichuy, jednak ten po raz kolejny odmawia. Marichuy przyłapuje Leoparda gdy ten karze Pirañę batem. Leopardo patrzy na nią z furią. Vicente i Rocío rozmawiają przez telefon. Rocío mówi mu, że przejdzie jeszcze jedną operację i prosi aby ją odwiedził. Omar ostrzega Micaelę, że chce aby Marichuy i Candelaria trzymały się z dala od jego hacjendy. Kobiecie udaje się jednak wybłagać jeszcze jedną szansę. Beatriz odwiedza Fransisca i Luisę. Udaje jej się zdobyć u nich pracę, którą polecił jej Eduardo. Tymczasem Juan Miguel szuka sposobu na wyleczenie Viviany. Nikt nie widzi jak kobieta śmieje się perwersyjnie za ich plecami. Micaela zapewnia Marichuy, że Omar nie jest taki zły na jakiego wygląda. Przestrzega ją również przez groźnym Pirañą. Juan Miguel mówi Onelii, że podjął decyzję o leczeniu elektrowstrząsami. Kobieta krzyczy wystraszona.
Odcinek 52
Juan Miguel poddaje Vivianę elektrowstrząsom. Kobieta zaczyna krzyczeć. Marichuy mówi Candelarii, że woli nie opuszczać pokoju, gdyż boi się spotkać Leopardo. Dziewczyna obawia się, że ten może je wyrzucić ze swojej hacjendy jak dowie się o jej ciąży. Zradza również Candelarii, że żałuje tego, co się stało, gdyż teraz jej dziecko nie będzie miało ojca. Onelia jest zła na Juan Miguela, że ten poddał jej córkę elektrowstrząsom. Teściowa uważa, że to zamiast pomóc może zaszkodzić jej zdrowiu i życiu. Wieczorem Marichuy postanawia wyjść z pokoju. Dziewczyna spotyka płaczącego Leopardo, któremu oferuje swoją pomoc. Po terapii elektrowstrząsami Viviana rozpoznaje swoją matkę. Kobieta nadal nie rozpoznaje swojego męża i nie pamięta tego, co się z nią działo po wypadku. Leopardo mówi Marichuy, że nie potrzebuje jej pomocy. Mężczyzna pyta się jej o powód dla którego przyjechała na jego hacjendę. Mayita zdradza babci Marianie, że guwernantka, którą zatrudnił jej tata jest jakaś dziwna. Babcia uspokaja wnuczkę. Micaela zdradza Marichuy, że w życiu Leopardo była pewna kobieta, która go zraniła przez co stał się on taki zimny i niedostępny. Dziewczyna wypytuje się o więcej szczegółów lecz Micaela nic więcej nie wie na ten temat. Juan Miguel rozmyśla o Marichuy. Młody psychoanalityk zastanawia się dlaczego dziewczyna wyjechała z Meksyku. W tym samym czasie Marichuy wspomina wspólnie spędzone chwile z Juan Miguelem. Cosme proponuje Omarowi, aby znalazł sobie nową kobietę i ponownie się zakochał. Ten zdrada mu, że miłość nie jest dla niego. Elsa odwiedza w szpitalu Rocío, która czeka na kolejną operację. Dziewczyny nadal nie mogą uwierzyć w to, że Viviana się odnalazła i że żyje. Kuzynka informuje ją także, że Marichuy i Candelaria wyjechały z Meksyku i nikt nie wiem dokąd. Elsa zachęca Nelsona by kontynuował pisanie swojej książki. Mercedes mówi Rocío, że Vicente po wyjściu ze szpitala stał apatyczny i tracił chęć do życia, gdyż boi się, że ta po operacji go zostawi. Rocío zapewnia Mercedes, że tak się nie stanie, gdyż kocha jej syna. Juan Miguel przedstawia siostrze doktora Humberto Tinoco, który ma przeprowadzić jej operację. Marichuy na swoim rowerze wybiera się na przejażdżkę nad rzekę. Dziewczyna nie wie, że cały czas z daleka obserwuje ją Piraña. Po powrocie z przejażdżki Marichuy dzieli się wrażeniami z pobytu nad rzeką z Candelarią. Balbina budzi Blancę ponieważ kobieta zaspała. Juan Miguel odwiedza Vivianę w szpitalu psychiatrycznym. Kobieta czuje już się znacznie lepiej. Mężczyzna opowiada jej kim dla niej jest. Mówi jej także o córce, którą razem mają po czym pyta się czy chce wrócić z nim do domu. Kobieta odpowiada mu, że tak. Eduardo odwiedza Beatriz, która pracuje w biurze dzięki pomocy rodziców Elsy. Juan Miguel odwiedza Vicente, aby go podnieść na duchu. Młody psychoanalityk informuje go, że Rocío ma jutro zostać poddana kolejnej operacji. Vicente okazuje się być trudnym pacjentem i prosi Juan Miguela żeby zostawił go w spokoju. Estefanía pojawia się w domu San Romanów i poznaje Blancę, guwernantkę Mayity po czym Onelia informuje ją i Blancę, że Viviana wraca do domu. Marichuy po raz drugi wybiera się na przejażdżkę nad rzekę. Leopardo ostrzega ją, aby nie jechała tam sama. Marichuy informuje Candelarię, że znowu jedzie nad rzekę. Kobieta martwi się o nią, gdyż ma złe przeczucie, iż coś złego może się jej przytrafić. Marichuy kąpie się w rzece. Piraña ponownie ją obserwuje z czego dziewczyna nie zdaje sobie sprawy.
Odcinek 53
Juan Miguel przywozi Vivianę do domu. Mężczyzna ma nadzieje, że powrót do domu pomoże jej przypomnieć sobie wszystko. Jednak kobieta nadal pamięta tylko swoją matkę i nic poza tym. Marichuy po kąpieli w rzece zbiera swoje rzeczy. Po chwili podchodzi do niej Piraña. Dziewczyna jest trochę wystraszona. Juan Miguel prosi Blancę, aby zawiadomiła Mayitę, że jej mama wróciła do domu. Piraña mówi Marichuy, że nie jest złym człowiekiem, a wszystko co o nim mówią na hacjendzie jest nie prawdą. Mayita cieszy się na widok matki, która chłodno się z nią wita. Marichuy wracając znad rzeki stwierdza, że pomoże Pirañii, gdyż nie wygląda na złego człowieka. Cecilia odwiedza księdza Anselmo, którego wypytuje o pobyt Marichuy. Duchowny mówi jej, że nie może zdradzić powodów dla których dziewczyna wyjechała z Meksyku jak również tego, gdzie przebywa, gdyż jest związany obietnicą, której przysiągł dochować. Juan Miguel w rozmowie z Eduardo zdradza, że nie rozumie tego, jakim cudem Viviana była widziana pod szkołą Mayity. Oboje dochodzą do wniosku, że kobieta musiała ucierpieć w jakimś drugim wypadku dlatego straciła pamięć. Mężczyzna obiecuje dowiedzieć się wszystkiego, co działo się z Vivianą przed tym, zanim straciła pamięć. Cecilia cierpi z powodu braku informacji o pobycie Marichuy. Eduardo spotyka się z Amadorem, aby porozmawiać z nim o Beatriz. Amador informuje Eduardo, że nie ma zamiaru brać odpowiedzialności za dziecko, którego spodziewa się Beatriz. Sugeruje, że skoro on tak bardzo zabiega, by jej dziecko miało ojca, to niech sam się z nią ożeni . Blanca pyta się Juan Miguela czy ma zamiar powiedzieć żonie o Marichuy. Mężczyzna jest zdziwiony skąd guwernantka o tym wie. Kobieta tłumaczy, że powiedziała jej o tym jego córka. Vicente odwiedza Rocío, która jest już po operacji. Dziewczyna bardzo cieszy się z jego wizyty. Viviana wypytuje Onelię o dziewczynę, którą była obecna w ich domu, gdy Juan Miguel przywiózł ją ze szpitala. Matka wyznaje jej, że to Estefanía, która przez pewien czas spotykała się z Juan Miguelem, ale ich związek nie był niczym poważnym. Córka również pyta się jej o Marichuy. Marichuy w rozmowie z Micaelą zdradza, że nie może doczekać się narodzin swojego dziecka. W trakcie dalszej rozmowy Marichuy dowiaduje się, że Omar jest lekarzem. Leopardo wspomina kolegę ze szkoły Juan Miguela San Roman i stwierdza, że bardzo dawno nie ma od niego żadnych wieści. Juan Miguel spotyka księdza Anselmo na szpitalnym korytarzu, który informuje go, że Marichuy ma się dobrze. Nie zdradza mu jednak miejsca pobytu dziewczyny. Juan Miguel wyznaje Rocío, że bardzo kocha Marichuy, ale nie mogą być razem, gdyż Viviana wróciła. Estefanía odwiedza Isabelę, którą informuje o odnalezieniu się żony San Romana. Viviana próbuje pocałować Juan Miguela, który unika jej pocałunku. Później mężczyzna prosi Blancę, aby jego rzeczy przenieść do innego pokoju. Blanca pakuje rzeczy Juan Miguela, by je przenieść do innego pokoju. Viviana wpada w szał. Onelia uspokaja córkę. Amador zjawia się w mieszkaniu Isabeli. Estefanía, Isabela i Amador zastanawiają się dokąd ksiądz Anselmo wywiózł Marichuy. Zapada wieczór, a Juan Miguel nie wrócił jeszcze do domu. Viviana zastanawia się gdzie i z kim przebywa jej mąż. Tymczasem Juan Miguel przebywa w lokalu, gdzie poznaje piękną nieznajomą. Amador odwiedza księdza Anselmo, którego pyta się o pobyt Marichuy. Leopardo podczas konnej przejażdżki spotyka Marichuy, która idzie nad rzekę. Mężczyzna pyta się jej czy się nie boi sama tam chodzi. Dziewczyna odpowiada mu, że nie. Marichuy zjawia się nad rzeką. Piraña obserwuje ją z oddali.
Odcinek 54
Piraña obserwuje kąpiącą się w rzece Marichuy. Mężczyzna zostawia na skale owoce dla niej. Juan Miguel mówi Blance, że minionego wieczoru poznał kobietę, która była bardzo do niej podobna. Piraña częstuje Marichuy owocami, które przyniósł. Mayita przychodzi ze swoim psem do pokoju Viviany. Dziewczynka mówi matce, że psa podarowała jej Marichuy, która niedługo da jej również braciszka. Marichuy czuje się senna i osłabiona. Okazuje się, że owoce, które przyniósł jej Piraña były nasączone środkami nasennymi. Leopardo pyta się Micaeli jak długo Marichuy i Candelaria mają zamiar zostać na jego hacjendzie. Piraña wykorzystuje sytuację, że Marichuy jest osłabiona i chce ją wykorzystać. Micaela wypytuje Omara o kobietę, która tak bardzo go zraniła. Po rozmowie z Micaelą, Omar jedzie na konną przejażdżkę. Marichuy próbuje uciec Pirañii, ale upada na ziemię, a ten zarzuca na nią sieć rybacką. Dziewczyna zaczyna krzyczeć. Jej krzyki słyszy Leopardo, który rzuca się jej na pomoc. Estefanía odwiedza Vivianę w domu San Romanów. Estefanía opowiada żonie San Romana historię związku Marichuy i Juan Miguela. Podczas dalszej rozmowy Viviana zdradza się przypadkowo. Estefanía mówi żonie San Romana, że podejrzewała ją, o to, iż tylko udaje amnezję przed wszystkimi. Leopardo ratuje Marichuy z rąk Pirañii. Mężczyzna orientuje się, że dziewczyna jest w ciąży. Viviana przyznaje się Estefanii do tego, że wszystkich okłamała udając amnezję. Estefanía obiecuje jej nie zdradzić. Omar i Marichuy wracają na hacjendę. Zsiadając z konia dziewczyna traci przytomność. Leopardo zdradza Candelarii i Micaeli, że Piraña próbował wykorzystać Marichuy. Viviana przychodzi do pokoju Blancy. Kobieta zauważa, że guwernantka ma drogie perfumy po czym pyta się jej skąd ta je ma. Wieczorem Juan Miguel zabiera Vivianę na kolację do restauracji. Podczas wspólnego tańca mężczyzna wypytuje żonę o telefony, które wykonywała do domu. Kobieta udaje, że nie wiem o czym ten mówi. Purita odwiedza księdza Anselmo. Dziewczyna żali się duchownemu, że jej matka cieszy się złą opinią wśród sąsiadów dzielnicy. Viviana wypiera się wszystkiego mówiąc, że niczego nie pamięta. Juan Miguel wypytuje się żony, gdzie przez ten cały czas po wypadku przebywała. Kobieta denerwuje się i wychodzi z restauracji. Następnego dnia rano Juan Miguel rozmyśla o Marichuy, która w tym samym czasie myśli o nim. Blanca mówi Juan Miguelowi, że w jej pokoju dzieją się dziwne rzeczy. Guwernantka zdradza San Romanowi, że ktoś zostawił perfumy w jej pokoju, które nie należą do niej. Estefanía, Isabela i Amador śledzą księdza Anselmo. Chcą się tym samym dowiedzieć, gdzie duchowny wywiózł Marichuy. Blanca mówi Juan Miguelowi, że podejrzewa Vivianę o to, że zostawiła swoje perfumy w jej pokoju. Micaela informuje Marichuy i Candelarię o wizycie księdza Anselmo. Kobiety bardzo się cieszą. Viviana mówi Juan Miguelowi, że z każdym dniem czuje się lepiej i już niedługo ona sama zajmie się ich córką, domem oraz nim. Estefanía, Isabela i Amador jadą za samochodem księdza Anselmo i trafią na hacjendę Leopardo
Odcinek 55
Ojciec Anselmo przyjeżdża na hacjendę. Amandor, Estefanía i Isabel podążają za nim i w ten sposób dowiadują się gdzie przebywa Marichuy. Cecilia rozmawia z Patricio. Mężczyzna jest zdania, że Marichuy nadal będzie ich odrzucać, nie wiedząc nawet kim są jej rodzice. Elsa kłóci się z Nelsonem. Luisa odwiedza Elsę i mówi jej, że Beatriz pracuje teraz w banku jej ojca i mieszka razem z nimi. Proponuje córce również wsparcie ekonomiczne. Juan Miguel zwierza się Eduardo, że wciąż szaleje za Marichuy i spotyka się z Ivette, którą jest tak na prawdę Blanca, tylko po to by jak najszybciej o niej zapomnieć. Leopardo wręcza kwiat Marichuy i przyznaje, że dręczą go koszmary bo zabił dwie niewinne osoby. Estefanía i Isabela knują przeciwko Marichuy. Nie mogą dopuścić do tego, by ta wykorzystała swoje dziecko jako pretekst do odzyskania Juana Miguela. Cosme mówi Marichuy, że tylko swoją miłością ocali Leoparda. Ivette przysięga Juanowi Miguelowi, że sprawi iż się w niej zakocha. Humberto zawiadamia Rocío, że nazajutrz zdejmie jej bandaże z twarzy. Juan Miguel opowiada Blance o swojej miłości do Marichuy. Ona rozumie jego uczucia, jednak to w żaden sposób nie zmieni miłości jaką go darzy. Viviana wypytuje Juana Miguela o Marichuy. Amador zjawia się na hacjendzie aby odnaleźć Marichuy. Viviana jest wzburzona słysząc jak Juan Miguel przyznaje, że wciąż kocha Marichuy. Leopardo i Marichuy rozmawiają. Dziewczyna dziękuje mu za wszystko co dla niej zrobił i prosi o wybaczenie za swoje wybryki. Candelaria jest zaskoczona jej zachowaniem i pyta ją potem czy zakochała się w Leopardzie.
Odcinek 56
Candelaria podejrzewa, że Marichuy stopniowo zakochuje się w Leopardzie. Onelia prosi Estefaníę by odwiedziła Vivianę, która chce zadać jej kilka pytań odnośnie przeszłości Juana Miguela i Marichuy. Cosme pyta Leoparda czy jest zainteresowany Marichuy, jednak ten stanowczo zaprzecza. Estefanía informuje Vivianę, że Marichuy spodziewa się dziecka Juana Miguela. Wskazuje jej również miejsce w którym ta się ukrywa. Marichuy opowiada Leopardowi o tym, jak jako dziecko została porzucona przez matkę. Viviana dowiaduje się również, że Cecilia i Patricio są prawdziwymi rodzicami Marichuy. Decyduje się wręczyć Estefanii pieniądze na pozbycie się dziecka. Ojciec Anselmo uspokaja Cecilię, że jej córka ma się dobrze, choć nadal nie chce wiedzieć kim są jej rodzice. Dzięki pieniądzom matki Elsy, Nelson wydaje swój tomik z wierszami, jednak wcale się z tego nie cieszy. Viviana mówi Juanowi Miguelowi, że chce zapomnieć o tym, co zdarzyło się w przeszłości i jest już bliska pocałowania go, kiedy zjawia się Blanca. Leopardo wręcza kolejny bukiet kwiatów Marichuy. Mówi jej, że jest piękna i pyta o to jak ma imię. Ta okłamuje go podając się za Lirię. Elsa zrywa z Nelsonem i mówi mu, że ich związek już się skończył. Humberto zdejmuje Rocío bandaże. Wszyscy są zadowoleni z odniesionych rezultatów. Amador zawiadamia Estefaníę i Isabelę, że znalazł już odpowiednią osobę, która wcieli w życie ich plan dotyczący Marichuy. Jest nią ktoś, kto już raz ją zaatakował. Marichuy prosi Leoparda by to on odebrał jej poród. Ten jednak się nie zgadza. Mayita szuka Blanci. Okazuje się, że kobieta znikła z domu. Leopardo postanawia skontaktować się z idealnym kandydatem do roli lekarza, który sprowadzi dziecko Marichuy na świat. Jest nim jego stary przyjaciel, Juan Miguel.
Odcinek 57
Leopardo planuje zaprosić swojego kolegę Juan Miguela na hacjendę, który zająłby się prowadzeniem ciąży Marichuy. Ivette zaprasza Juan Miguela do swojego mieszkania. Na ścianach w mieszkaniu Ivette wisi dużo masek, sztyletów oraz mieczy, co budzi zainteresowania nimi San Romana. Kobieta uwodzi młodego psychoanalityka. Marichuy zdradza Candelarii, że przedstawiła się Leopardo jako Lirio. Cecilia nadal bardzo cierpi z powodu tego, że Marichuy nie chce wiedzieć kim są jej prawdziwi rodzice. Juan Miguel przychodzi do pokoju Blanci, aby zapytać się jej, gdzie była. Mężczyzna zdradza, że wszyscy jej szukali. Kobieta mówi mu, że wyszła do ogrodu. Viviana daje pieniądze Estefanii. Kobieta zdradza żonie San Romana, że teraz będą mogli zapłacić Pirañii, aby wykradł dziecko Marichuy kiedy tylko się urodzi. Omar wybiera się w podróż. Marichuy mówi mu, że nie chce, by wyjeżdżał. Viviana mówi Estefanii, iż wie, że ta jest zakochana w jej mężu. Leopardo pyta się Marichuy o ojca jej dziecka. Dziewczyna nie zdradza mu jego imienia. Wyjawia mu tylko, że była mężatką. Viviana informuje Estefanię, aby ta nie robiła sobie nadziei, co do jej męża, gdyż nie ma zamiaru go zostawić. Elsa opuszcza Nelsona mówiąc mu, że między nimi wszystko skończone. Dziewczyna wraca do domu swoich rodziców. Omar opowiada Marichuy o kobiecie, w której był zakochany, a która zniszczyła mu życie zostawiając go. Juan Miguel opowiada Eduardo o spotkaniu z Ivette, która wywarła na nim pozytywne wrażenie. Przyjaciel jest zaskoczony, jednak Juan Miguel zdradza mu, że nigdy już nie pokocha innej kobiety. Amador odwiedza Estefanię w domu sędziego Velarde, która przekazuje mu pieniądze dla Pirañii. Oboje rozmawiają na temat Marichuy nie zauważając nadchodzącej Cecilii. Kobieta pyta się Amadora czy wie, gdzie przebywa jej córka. Ten jednak mówi, że nic nie wie na jej temat. Candelaria mówi Marichuy, że Amador wie, gdzie przebywają. Viviana zdradza Onelii, że nigdy nie straciła pamięci. Córka wyjawia jej także, że po wypadku zniknęła, gdyż miała dosyć nudnego życia u boku męża. Juan Miguel ponownie spędza miło czas w towarzystwie Ivette. Onelia pyta się córki, gdzie przez ten czas po wypadku przebywała. Viviana zdradza jej, że używała życia dobrze się bawiąc. Onelia mówi Vivianie, że może stracić męża, gdy ten odkryje całą prawdę. Tuż przed wyjazdem, Leopardo żegna się z Marichuy. Estefanía informuje Isabelę o tym, że zdobyła pieniądze od Viviany na realizację planu pozbycia się dziecka Marichuy tuż po jego urodzeniu się. Amador przyjeżdża spotkać się Pirañą i jego wspólnikiem, aby omówić szczegóły planu. Marichuy ma złe przeczucia, że coś złego dzieje się w domu San Romanów. Dziewczyna zamierza zadzwonić, aby upewnić się czy wszystko jest w porządku. Juan Miguel zdradza Onelii, że ma zamiar poddać Vivianę hipnozie, by dowiedzieć się, gdzie przebywała przez cały ten czas po wypadku. Mężczyzna prosi teściową o pomoc. Marichuy dzwoni do domu San Romanów. Telefon odbiera Balbina. Podczas rozmowy zjawia się Juan Miguel, który słysząc imię Marichuy, odbiera Balbinie słuchawkę i pyta się dziewczyny, gdzie przebywa. Mężczyzna wyznaje jej, że nadal ją kocha.
Odcinek 58
Juan Miguel w rozmowie telefonicznej wyznaje Marichuy, że wciąż ją kocha. Dziewczyna mówi, że mu nie wierzy. Informuje go, że ma się dobrze i nie chce, by ten wiedział, gdzie przebywa po czym rozłącza się. Marichuy mówi Candelarii, że zadzwoniła do domu San Romanów, gdyż martwiła się o nich. Patricio i Estefanía wybierają się na kolację do restauracji. Cecilia nie czuje się najlepiej i nie ma ochoty na wspólne wyjście razem z nimi. Piraña obserwuje Marichuy z ukrycia. Dziewczyna go zauważa i ucieka przerażona myśląc, że widziała oczy diabła. Luisa, matka Elsy informuje Francisco, Beatriz i Eduardo, że dziewczyna odeszła od swojego męża i z powrotem zamieszka z nimi w domu. Juan Miguel pije drinka przy barze czekając na Ivette. Mężczyzna wypytuje o nią kelnera, który mówi mu, że kobieta jest bardzo tajemnicza. Późnym wieczorem Adrian przychodzi porozmawiać z Puritą. Olga informuje go, że córka już śpi więc chłopak przekazuje kobiecie, że jeśli Purita nie wróci do pracy, to zostanie zwolniona. Purita z pokoju słyszy całą rozmowę. Juan Miguel i Ivette piją drinka przy barze rozmawiając. Viviana jest wściekła, że jej mąż znowu wyszedł wieczorem, a ona nie wie dokąd i z kim. Kobieta żali się swojej matce. Patricio i Estefanía przychodzą na kolację do restauracji, w której jest Juan Miguel z Ivette. Estefanía od razu ich zauważa i zastanawia się kim jest ów nieznajoma. Onelia informuje córkę, że Juan Miguel chce poddać ją hipnozie. Kobieta uważa, że oszustwo Viviany może wkrótce się wydać, czym ją denerwuje. Sędzia Velarde i Estefanía podchodzą do Juan Miguela i Ivette, aby się przywitać. Juan Miguel nie kryje zaskoczenia. Purita mówi Oldze, że nie chce widzieć Adriana i nie ma zamiaru wrócić do pracy. Onelia wypytuje Vivianę o pieniądze, które wypłaciła z banku i oto, co z nimi zrobiła. Po rozmowie z matką, Viviana idzie do pokoju Blancy. Kobieta uważa, że guwernantka Mayity jest osobą bardzo dziwną. W tym samym czasie Ivette wraca do domu i przez okno zauważa Vivianę w swoim pokoju. Viviana zastanawia się, gdzie jest Blanca. Juan Miguel wraca do domu. Żona informuje go, że Blancy nie ma w swoim pokoju, co dla niej wydaje się bardzo dziwne. Marichuy nie może zasnąć. Dziewczyna cały czas ma złe przeczucia. Viviana wypytuje Juan Miguela, gdzie i z kim był. Mężczyzna wyznaje, że był w restauracji na drinku i że rozmawiał z pewną kobietą. Żona nie kryje złości. Estefanía po powrocie ze wspólnej kolacji z Patricio, dzwoni do Viviany, aby przekazać jej, że spotkała Juan Miguela w towarzystwie pięknej, francuskiej nieznajomej kobiety. Amador informuje Estefanię i Isabelę, że potrzebuje więcej pieniędzy, aby móc zapłacić wspólnikowi Pirañii. Cała trójka postanawia poprosić o pieniądze Vivianę, po czym Estefanía i Isabela odwiedzają żonę San Romana. Adrian odwiedza księdza Anselmo. Chłopak prosi duchownego o pomoc w sprawie Purity. Amador pojawia się na hacjendzie Leopardo i spotyka Marichuy, która nie jest zadowolona z jego wizyty. Patricio zdradza Cecilii, że razem z Estefanią spotkali Juan Miguela w towarzystwie pięknej, nieznajomej francuski. Wieczorem Viviana wypytuje Juan Miguela czy ma zamiar znowu wyjść i wrócić późno. Gdy mężczyzna potwierdza, że tak, kobieta wpada w złość. Postanawia wyjść i śledzić męża, by dowiedzieć się kim jest ów nieznajoma kobieta. O wszystkim informuje Onelię.
Odcinek59
Marichuy mówi Candelarii o wizycie Amadora, która napędziła ją obawami. Viviana jest już gotowa. Kobieta chce się dowiedzieć kim jest ów nieznajoma kobieta, którą poznał jej mąż. Onelia próbuje przekonać córkę, że nie jest to dobry pomysł. Ivette ponownie przyprowadza Juan Miguela do swojego mieszkania. Viviana przychodzi do restauracji, w której Estefanía i sędzia Velarde widzieli Juana Miguela z piękną nieznajomą, ale ich tam nie zastaje więc wraca do domu. Elsa wraca do domu rodziców. Francisco i Luisa przyjmują córkę bardzo ciepło. Dziewczyna prosi rodziców o wybaczenie. Viviana wypytuje matkę, co zaszło w przeszłości pomiędzy Juan Miguelem, a Marichuy. Po długich naleganiach Onelia wyjawia jej wszystko po czym Viviana stwierdza, że ma teraz męża w garści. Elsa opowiada Beatriz jak wyglądało jej małżeństwo u boku Nelsona. Dziewczyna żałuje, że porzuciła Eduardo dla niego. Blanca informuje Juan Miguela, że Estefanía przekazała Vivianie, że on spotkał się z piękną, nieznajomą kobietą w restauracji. Estefanía odwiedza Isabelę i opowiada jej o tajemniczej, nieznajomej, z którą widziała Juan Miguela. Mija kilka miesięcy. Marichuy jest już w zaawansowanej ciąży. Dziewczyna martwi się o poród, gdyż w okolicy nie ma nikogo, kto mógłby odebrać poród jej dziecka. Cecilia odwiedza Vivienę w nadziei, że ta wie coś o Marichuy. Marichuy dostaje skurczy, a Candelaria i Micaela wpadają w panikę. Alarm okazuje się jednak fałszywy. Amador odwiedza Isabelę. Oboje stwierdzają, że zbliża się czas porodu dziecka Marichuy i Juan Miguela. Są zgodni, że zaraz po jego urodzeniu wprowadzą w życie swój plan mający na celu wykradzenie noworodka. Marichuy ma sen, w którym jest szczęśliwa, gdyż tuli do siebie dziecko, a u jej boku jest Juan Miguel. Nacho i drugi pracownik hacjendy jadą do miasteczka, aby sprowadzić lekarza do Marichuy. Juan Miguel oznajmia Vivianie, że wcześniej czy później dowie się, co działo się z nią po wypadku. Eduardo odwiedza Juan Miguela. Przyjaciel zdradza mu, że ma zamiar poddać żonę hipnozie, gdyż podejrzewa, że ta go oszukuje. Viviana zdradza Onelii, że ma wrażenie, iż Juan Miguel podejrzewa, że nie cierpi na amnezje. San Roman mówi Eduardo, że jeśli Viviana naprawdę jest chora, to zajmie się jej leczeniem, a jeśli nie jest, to ją zdemaskuje. Isabela informuje Estefanię, że niebawem wprowadzą swój plan w życie. Przekazuje jej także, że ma on duże szansę na powodzenie, gdyż właściciel hacjendy wyjechał w podróż dzięki czemu nikt im nie przeszkodzi. Cecilia wraca podłamana z domu San Romanów. Estefanía udaje, że chce ją pocieszyć. Lekarz, którzy przybył do Marichuy informuje ją, że za jakieś 15 dni przyjdzie na świat jej dziecko. Cecilia wypytuje Estefanię czy ta, aby na pewno nie wie nic o miejscu, w którym przebywa Marichuy. Dziewczyna wypiera się mówiąc, iż nic nie wiem. Amador ponownie przyjeżdża na hacjendę Omara. Micaela informuje go, że za jakieś 15 dni Marichuy powije dziecko. Juan Miguel poddaje żonę hipnozie.
Odcinek60
Estefanía dzwoni do Viviany aby poinformować ją, że Marichuy niebawem urodzi. Viviana wciąż udaje amnezję. Udaje jej się przekonać Juana Miguela na wspólny wypad. Po powrocie, Juan Miguel kładzie się spać, a Viviana wykorzystuje sytuację oraz fakt, że ten wypił kilka kieliszków, wmawiając mu na drugi dzień, że namiętnie się kochali. Juan Miguel jej nie wierzy, lecz ona zapiera się i twierdzi, że życie małżeńskie może ją wyleczyć. Juan Miguel tłumaczy, że zgodzi się na to tylko jeśli wpierw ona podda się hipnotyzacji. Na hacjendzie, Marichuy śnią się koszmary. Przeczuwa, że ktoś będzie chciał skraść jej dziecko tuż po porodzie. Na dodatek martwi ją nieobecność jej jedynego obrońcy, Leoparda. Marichuy, będąc świadomą stojącego za tym ryzyka, chce, by jeśli urodzi się chłopiec, nosił imię Juan Miguel. Amador odwiedza Marichuy i udaje mu się zdobyć jej zaufanie. Dziewczyna nie wie nic o planie Amadora, Estefanii, Isabeli i Viviany, którzy spiskują, aby zranić ją jak najmocniej. Rocío wraca ze szpitala. Viviana udaje, że jej nie zna. Prosi również, by przeniesiono rzeczy męża do jej pokoju. Juanowi Miguelowi nie podoba się ten pomysł, bo wciąż nie do końca wierzy słowom Viviany. Zdaje sobie również sprawę z tego, że jej nie kocha, zaś tą, którą darzy największym z uczuć jest Marichuy. Mayita skarży się babci Marianie, że nikt nie zwraca na nią uwagi. Babcia uspokaja ją zapewniając, że niebawem wszystko się zmieni na lepsze. Leopardo wraca na hacjendę, co bardzo raduje Marichuy. Juan Miguel pyta Estefaníę dlaczego powiedziała Vivianie o sprawach, których nie powinna była wiedzieć. Ta jednak, chcąc udowodnić mu, że potrafi dotrzymać tajemnicę, przyznaje iż zna miejsce pobytu Marichuy, choć nie podaje dokładnego adresu.
Odcinek61
Juan Miguel pyta Estefaníę dlaczego opowiedziała Vivianie o Marichuy. Ta, by zrzucić z siebie winę i udowodnić, że potrafi dotrzymać tajemnicy, mówi mu, że zna miejsce pobytu Marichuy, nie podając jednak dokładnego adresu, czym jeszcze bardziej złości Juana Miguela. Rocío poznaje Blancę i przypadkowo spotyka się również z Estefanią, która udaje że cieszy się z sukcesu operacji jakie przeszła. Marichuy prosi Leoparda, aby był przy niej gdy jej dziecko przyjdzie na świat. Amador przypomina Beatriz, że nie jest w stanie zająć się dzieckiem. Beatriz zapewnia, że jego pomoc jest zbędna. Marichuy rozmawia z Candelarią. W rozmowie próbuje przekonać samą siebie, że Juan Miguel jest teraz szczęśliwy u boku swojej żony i córki. Candelaria martwi się, że Marichuy co raz bardziej zakochuje się w Leopardzie i radzi jej, by się pobrali. Juan Miguel i Cecilia pytają Estefaníę o to gdzie jest Marichuy. Estefanía kłamie zarzekając się, że mówiła nieprawdę i tak naprawdę nie wie gdzie ona jest. Rocío odwiedza Vicente, prosi go o wybaczenie i całuje. Leopardo mówi Marichuy, ze powinna zadbać o swój język i zachowanie, aby dać dobry przykład dziecku. Przyznaje się również, że będzie za nimi tęsknił kiedy zdecydują się odejść. Olga jest przygnębiona, bo Purita nie chce jej zrozumieć, ani tym bardziej wybaczyć. Juan Miguel wypytuje Blancę o jej przeszłość. Kobieta wspomina mu, że miała siostrę, która odebrała sobie życie. Leopardo i Marichuy jedzą wspólnie kolację. Mężczyzna wyjawia imię kobiety, którą kochał, jednak Marichuy decyduje się nie wypowiadać imienia Juana Miguela. Podejrzewa, że Leopardo powoli się w niej zakochuje.
Odcinek62
Marichuy zastanawia się czy Leopardo czasem się w niej nie zakochał skoro poprosił ją o pocałunek. Viviana jest wściekła, gdyż Juan Miguel znowu wyszedł wieczorem. Blanca przysięga pomścić swoją siostrę Ivette. Marichuy zastanawia się nad swoimi uczuciami do Leopardo. Po chwili dziewczyna stwierdza, że jedynym, którego kocha i z którym mogłaby być to Juan Miguel. Ivette i Juan Miguel ponownie spotykają się. Oboje spędzają miły wieczór w restauracji przy drinku rozmawiając. Ivette mówi San Romanowi, że zniszczyła życie mężczyźnie, którego kochała. Viviana zdradza Rocío, że jej brat umówił się z inną kobietą. Juan Miguel pyta się Ivette czy ma zamiar go zniszczyć tak samo jak mężczyznę, którego kochała. Kobieta zdradza mu, że nie, ale w myślach mówi sobie, że zrobi wszystko, by go zniszczyć. Mayita przychodzi do pokoju Blancy. Dziewczynka zakłada kolczyki, które Ivette miała podczas spotkania z San Romanem. Juan Miguel zapewnia Rocío, że jedyną kobietą, którą kocha i będzie kochać jest Marichuy. Blanca orientuje się, że Mayita wzięła jej kolczyki. Kobieta boi się, że San Roman odkryje, że ona i Ivette, to jedna i ta sama osoba. Na jej szczęście dziewczynka nie widzi się z ojcem. Marichuy zastanawia się nad słowami Candelarii, która doradza jej wyjście za mąż za Omara. Cosme w imieniu Leopardo podarowuje Marichuy worek pełen pierza, aby dziewczyna wykorzystała je do zrobienie poduszki dla swojego dziecka. Onelia jest zdziwiona tym, iż Blanca ma tak drogie kolczyki. Nelson odwiedza Vicente, który zwierza mu się z tego, że obawia się, iż straci Rocío. Doktor Humberto proponuje Rocío wspólne wyjście wieczorem. Beatriz jest przekonana, że Eduardo będzie się starał odbudować swój związek z Elsą po tym jak ta odeszła od Nelsona. Marichuy zdradza Leopardo, że wcześniej się go bała, a teraz go kocha. Ignorując rady Onelii, Viviana decyduje się śledzić Juan Miguel, gdy ten znowu wyjdzie wieczorem, aby spotkać się z Ivette. Kobieta chce się dowiedzieć kim jest owa tajemnicza kobieta, z którą spotyka się jej mąż. Ksiądz Anselmo odwiedza Marichuy i Candelarię na hacjendzie Omara. Viviana nakrywa Juan Miguela z Ivette w restauracji. Doktor Humberto i Rocío wychodzą razem. Babcia Mariana przestrzega Mayitę przed wchodzeniem do pokoju Blancy. Twierdzi, że nie chce, aby spotkało ją coś złego. Między Ivette, a Vivianą dochodzi do sprzeczki, w wyniku której kobiety zaczynają się szarpać. Juan Miguel wyprowadza Vivianę. Oboje wracają do domu kłócąc się. Vicente dzwoni do domu San Romanów, aby porozmawiać z Rocío. Onelia informuje go, że dziewczyna wyszła w towarzystwie doktora Tinoco. Juan Miguel mówi Vivianie, że powinni się rozwieść. Leopardo wypytuje księdza Anselmo o ojca dziecka Marichuy. Viviana nie zgadza się na rozwód. Kobieta zapewnia, iż za nic nie zwróci mu wolności.
Odcinek63
Juan Miguel uważa, że nie da się uratować małżeństwa jego i Viviany, dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie rozwód. Żona informuje go, że nigdy nie da mu rozwodu, gdyż jest przekonana, że będzie chciał wrócić do Marichuy. Leopardo oferuje Marichuy swój dom oraz opiekę dla niej i jej dziecka. Juan Miguel prosi Onelię o pomoc, by ta przekonała córkę, że rozwód jest najlepszym rozwiązaniem dla nich obojga. Rocío odwiedza Vicente, który zdradza jej, że wie o jej wspólnym wyjściu z doktorem Tinoco. Onelia przekonuje Vivianę, że dzięki rozwodowi może otrzymać część majątku jakim dysponuje Juan Miguel, a wtedy będzie mogła robić co zechce. Córka jednak nie chce słyszeć o rozwodzie. Rocío zapewnia Vicente o swoim wielkim uczuciu do niego. Ksiądz Anselmo radzi Marichuy, aby im szybciej powiedziała Juan Miguelowi, że będzie miała jego dziecko. Duchowny uważa, iż San Roman powinien znać całą prawdę. Juan Miguel zdradza Eduardo, że chce się rozwieść z żoną tylko, że ta się na to nie zgadza. Mężczyzna mówi mu także, że nie wierzy w jej amnezje i ma zamiar to udowodnić ponownie poddając ją hipnozie. Marichuy mówi Candelarii, że Amador zdobył jej zaufanie nie zdradzając nikomu miejsca ich pobytu. Amador spotyka pijanego Nelsona. Mężczyzna jest załamany tym, że Elsa od niego odeszła i prosi Amadora o pomoc. Ten jednak odmawia. Juan Miguel ponownie poddaje Vivianie hipnozie. Kobieta wyznaje mu prawdę, że nigdy nie cierpiała na amnezję. Zdradza również, że nie dawała znaku życia po wypadku, gdyż miała dosyć monotonnego, nudnego życia u jego boku. Candelaria radzi Marichuy, aby ta zapomniała o Juan Miguelu i pokochała Omara. Viviana podczas hipnozy zdradza Juan Miguelowi jeszcze inne szczegóły, o które mężczyzna ją wypytuje. Poznawszy całą prawdę Juan Miguel wpada w szał i rzuca się na żonę, która zaczyna krzyczeć. Krzyki Viviany ściągają do pokoju Onelię, Rocío, Balbinę oraz Blancę. Kobieta mówi wszystkim, że mąż próbował ją zabić. Marichuy jest zmieszana. Dziewczyna nie wie co robić. Z jednej strony kocha Juan Miguela, z którym nie może być, zaś z drugiej strony jest Leopardo, który oferuje jej swoją miłość i opiekę. Rocío broni brata mówiąc, że ten nie posunąłby się do morderstwa. Onelia jest wzburzona i żąda od zięcia wyjaśnień, co zaszło między nim a jej córką. Nelson dzwoni do Elsy i błaga ją, by do niego wróciła. Dziewczyna rozłącza się. Juan Miguel zdradza Rocío i Onelii czego dowiedział się od żony podczas hipnozy. Viviana wszystkiemu zaprzecza. Juan Miguel informuje Onelię, że ona i jej córką będą musiały opuścić jego dom.
Odcinek64
Juan Miguel informuje Onelię, że razem z Vivianą będą musiały opuścić jego dom. Wówczas teściowa postanawia być z nim szczera i wyznaje mu całą prawdę. Mayita zwierza się babci Marianie, że mama jej nie kocha. Wtedy babcia, by ją pocieszyć opowiada jej bajkę o Pinokiu. Marichuy mówi Leopardo, że wie, iż grał dla niej na harmonijce, za co dziewczyna mu dziękuje. Viviana w dalszym ciągu wypiera się wszystkiego, co powiedziała Juan Miguelowi podczas hipnozy. Ten zaś zdradza jej, że zrobi wszystko, aby się z nią rozwieść i odnaleźć Marichuy, gdyż jest ona jedyną kobietą, którą kocha. Marichuy opowiada Omarowi o swoim pobycie w sierocińcu oraz cierpieniu jakiego doznała przez to, że matka ją porzuciła. Juan Miguel wyznaje Vivianie, iż zna całą prawdę na temat jej amnezji i tego co się z nią działo po wypadku i może to udowodnić. Kobieta jest zdziwiona. Jej zdziwienie jest większe, gdy mąż zdradza, że to Onelia wyznała mu całą prawdę. Viviana błaga męża o przebaczenie. Leopardo zdradza Marichuy, że jeśli ona zachce, to on będzie ojcem dla jej dziecka. Elsa odwiedza Vicente, który zdradza jej, że Nelson zaczął się staczać na dno. Chłopak wyznaje jej, że tylko ona może go uratować. Marichuy pokazuje Omarowi ptaka, który zmarł. Dziewczyna jest smutna z tego powodu, a ten ją pociesza. Viviana jest zła na Onelię, że ta ją zdradziła. Mówi jej, że nie jest jej matką, a jej największym wrogiem. Marichuy i Leopardo chowają martwego ptaka w ogródku. Cecilia popada w depresję i nie chce wstać z łóżka. Kobieta cierpi z powodu braku informacji o miejscu pobytu Marichuy. Dora próbuje ją pocieszyć, jednak bez rezultatu. Onelia informuje córkę, że Juan Miguel chce, aby jak najszybciej opuściły jego dom. Pogoda psuje się i zaczyna padać deszcz, a w tym czasie Marichuy dostaje silnych skurczy. Viviana informuje Juan Miguela, że razem z Onelią wyprowadza się, ale zabierze też ze sobą ich córkę, Mayitę. Mężczyzna nie zgadza się na to. Dora informuje Patricio o stanie, w jakim jest jego żona Cecilia. Sędzia martwi się o żonę. Viviana wzywa do siebie Blancę na którą rzuca się i zaczyna ją dusić. Candelaria martwi się o Marichuy. Kobieta postanawia poinformować Omara, że dziewczyna dostała skurczy. Gdy Viviana maltre |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:10, 15 Gru 2010
|
 |
Odcinek 65, czwartek 28.05
Mimo szalejącej burzy Leopardo postanawia odwieźć Marichuy do szpitala. Niestety, rzeka wezbrała i nie można jej przejechać. Leopardo postanawia sprowadzić pomoc. Elsa odnajduje pijanego Nelsona i zabiera go do domu. Cecilia namawia Patricia, aby legalnie uznali, że Marichuy jest ich córką. Viviana mówi Juanowi Miguelowi, że jest w ciąży. Prosi, aby pozwolił jej zostać w domu. Eduardo odbiera wyniki badań Viviany i potwierdza, że kobieta spodziewa się dziecka. Leopardowi nie udaje się sprowadzić pomocy. Musi sam przyjąć poród Marichuy.
Odcinek 66, piątek 29.05
Leopardo obiecuje Marichuy, że jej nie opuści. Boi się jednak przyjąć poród dziewczyny, ponieważ przed laty spowodował śmierć kobiety i jej dziecka. Marichuy błaga go, aby ją uratował. Juan Miguel wyznaje ojcu Anselmowi, że Viviana spodziewa się jego dziecka. Elsa wraca do Nelsona. Mężczyzna obiecuje, że przestanie pić alkohol. Viviana traci przytomność. Zaniepokojona kobieta postanawia udać się na badania do Eduarda. Ojciec Anselmo wyznaje Candelarii, że Viviana jest w ciąży. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:11, 15 Gru 2010
|
 |
Odcinek 67, poniedziałek 31.08
Leopardo odbiera poród Marichuy. Nelson błaga Elsę, by go nie opuszczała. Prosi żonę i jej matkę o kolejną szansę. Blanca skarży się Juanowi Miguelowi na Vivianę. Psycholog uważa, że dziewczyna powinna poddać się terapii, by odzyskać pewność siebie. Ivette zaprasza Juana Miguela do siebie. Na miejscu próbuje go uwieść. On jednak odrzuca jej zaloty i wyznaje, że nie potrafi jej pokochać. Amador dzwoni do hacjendy i wypytuje o Marichuy.
Odcinek 68, wtorek 01.09
Ivette ucieka Juanowi Miguelowi. Viviana prawie zastaje Blankę w stroju Ivette. Micaela uświadamia Leopardowi, że musi wybrać między życiem Marichuy a jej dziecka. Isabela podejrzewa, że Marichuy już urodziła. Cecilia dzwoni do ojca Anselma i wypytuje go o dziewczynę. Opowiada o koszmarze, jaki miała. W śnie widziała śmierć swojej córki. Leopardo wspiera Marichuy, która rodzi zdrowego synka. Niestety młoda matka jest w ciężkim stanie. Blanca składa wymówienie. Informuje Juana Miguela, że jeszcze tej samej nocy opuści jego dom.
Odcinek 69, środa 02.09
Viviana i Onelia dowiadują się o odejściu Blanki z rezydencji San Roman. Isabela planuje jechać z Amadorem do hacjendy, by dowiedzieć się, jaki jest stan Marichuy. Amador jednak tłumaczy, że powinien sam się tam wybrać. Ivette dzwoni do Juana Miguela. Leopardo pragnie zostać mężem Marichuy i uznać jej dziecko za swoje. Juan Miguel zrywa z Ivette. Viviana zakrada się do sypialni Blanki, gdzie znajduje perukę i sztylet. Ivette zastaje Vivianę w pokoju i ją zabija. Pirana obserwuje Marichuy i jej synka. Elsa wyznaje Eduardowi, że wróciła do Nelsona.
Odcinek 70, czwartek 03.09
Blanca opowiada Juanowi Miguelowi, że w jest w niej druga osoba, która często przejmuje nad nią kontrolę. Zszokowana uświadamia sobie, że zabiła Vivianę. Onelia dowiaduje się o śmierci córki. Obwinia o tragedię Juana Miguela. Candelaria namawia Marichuy by wybaczyła rodzicom i zawiadomiła ich o śmierci córki. Ona jednak twierdzi, że nigdy im nie daruje, że ją porzucili. Juan Miguel postanawia bronić Blankę i wziąć winę za śmierć Viviany na siebie. Juan Miguel prosi Eduarda, by wywiózł Mayitę.
Odcinek 71, piątek. 04.09
Policja przyjeżdża do rezydencji San Roman. Onelia oskarża zięcia o śmierć Viviany. Tymczasem Juan Miguel żegna się z Mayitą, która wyjeżdża do Acapulco. Policja odnajduje sztylet, którym została zamordowana Viviana i chce rozmawiać z Blanką. Estefania uważa, że to nie Juan Miguel zabił Vivianę. Postanawia zbadać tę sprawę. Marichuy dręczą koszmary - widzi w nich Juana Miguela w niebezpieczeństwie. Isabela i Amador planują podróż do hacjendy. Chcą wiedzieć, czy dziecko Marichuy się już urodzilo. Blanca chce się przyznać do zabójstwa, ale Rocio ją powstrzymuje. Juan Miguel prosi Patricia o pomoc w sprawie zabójstwa Viviany. Leopardo pyta Marichuy, czy Amador jest ojcem jej dziecka.
Odcinek 72, poniedziałek 07.09
Policja aresztuje Juana Miguela. Estefania broni go. Kieruje podejrzenia na Francuzkę. Mimo zeznań Juana Miguela, policja podejrzewa, że psychoanalityk kogoś kryje. Pirana planuje porwać dziecko Marichuy. Pod naciskiem Estefanii Juan Miguel zostaje wypuszczony. Agenci zamierzają go śledzić i dotrzeć do tajemniczej kobiety. Po wyjściu z aresztu Juan Miguel idzie do mieszkania Blancy.
Odcinek 73, wtorek 08.09
Leopardo śpiewa Marichuy serenadę. Eduardo podejrzewa, że Viviana kłamała w sprawie ciąży. Onelia wynajmuje adwokata, który ma udowodnić winę Juanowi Miguelowi. Kobieta chce też przejąć opiekę nad Mayitą. Policja przesłuchuje Balbinę. Potwierdza ona, że widziała Ivette tuż przed morderstwem.
Odcinek 74, środa 09.09
Nad grobem córki Onelia przysięga, że pomści jej śmierć. Juan Miguel prosi ojca Anselma, by powtórzył Marichuy, że nadal bardzo ją kocha. Pirana porywa dziecko Marichuy i chce je utopić w rzece. Na szczęście tragedii zapobiega Leopardo. Eduardo zaleca Nelsonowi badania. Rocio i Blanca udają się do ojca Anselma. Blanca wyznaje księdzu, że jest morderczynią. Eduardo informuje Elsę, że Nelson cierpi na marskość wątroby.
Odcinek 75, czwartek 10.09
Juan Miguel mówi adwokatowi, że jest niewinny. Marichuy przeczuwa, że coś złego dzieje się z Juanem Miguelem. Blanca ma prośbę do Rocio. Chce, by ta przywiązała ją do łóżka, gdyby kontrolę nad jej umysłem zaczęła przejmować Ivette. Estefania dowiaduje się, że Juan Miguel wyszedł na wolność i jedzie do niego do domu, gdzie odkrywa, że morderczynią Viviany jest Blanca. Domyśla się także, że Juan Miguel i Rocio kryją zabójczynię. Juan Miguel informuje Patricia, że Blanca ma podwójną osobowość. Marichuy decyduje się zadzwonić do domu Juana Miguela.
Odcinek 76, piątek 11.09
Onelia chce wiedzieć, dlaczego Juan Miguel kryje Blancę. Poznaje prawdę na temat problemów psychicznych Blancy. Elsa proponuje Nelsonowi, że się nim zajmie. Juan Miguel wyrusza na poszukiwania Blancy. Tymczasem Onelia i Estefania zawiadamiają policję, że odnaleziono morderczynię Viviany. Leopardo i Candelaria podejrzewają, że to Estefania i Isabela zleciły Piranii zabicie synka Marichuy. Juan Miguel odbiera telefon od Marichuy. Zapewnia ją, że nie ma kłopotów i pyta, czy dziewczyna nadal go kocha.
Odcinek 77, poniedziałek 14.09
Amador chce, by Marichuy wróciła do pracy w telewizji. Jednak ona stwierdza, że nie jest jeszcze gotowa. Elsa wyznaje ojcu Anselmo prawdziwy powód, dla którego wróciła do Nelsona. Blanca jako Ivette odwiedza księdza Anselma. Podczas dyskusji kobieta próbuje zranić duchownego. Leopardo wyznaje miłość Marichuy i prosi ją o rękę. Juan Miguel odnajduje Blancę, która mówi, że pragnie ponieść karę za zabicie Viviany.
Odcinek 78, wtorek 15.09
Candelaria dowiaduje się, że aresztowano Blancę. Juan Miguel w obecności adwokata kłóci się z Onelią. Opowiada mu o Vivianie i jej grzechach. Jego teściowa przysięga, że doprowadzi do skazania go za współudział. Rocio donosi Juanowi Miguelowi, że Onelia próbuje nastawić Mayitę przeciwko niemu. Ojciec Anselmo odwiedza Marichuy. Pyta ją, czy chce wrócić do męża.
Odcinek 79, środa 16.09
Leopardo przerywa rozmowę Marichuy z ojcem Anselmem. Elsa mówi Franciscowi, że Nelson cierpi na marskość wątroby i zamierza z nim być aż do śmierci. Rodzice dziewczyny proszą ją, by wróciła z mężem do domu. Marichuy mówi Leopardowi, że chce z nim być. Adwokat informuje Juana Miguela, że w przeciągu tygodnia rozpocznie się proces w sprawie śmierci Viviany. Sprawa komplikuje się, gdyż okazuje się, że Viviana była w ciąży. Nelson poznaje swojego synka. Elsa dziękuje Eduardowi za wszystko, co dla niej zrobił. Becy oskarża Rocio o oszukiwanie Vicente. Leopardo prosi Candelarię o rękę Marichuy. Juan Miguel odwiedza Blancę w więzieniu. Kobieta prosi go, by nie pozwolił na przewiezienie jej do szpitala.
Odcinek 80, czwartek 17.09
Juan Miguel wyznaje, że chce poślubić Blancę. Marichuy decyduje się natomiast na ślub z Leopardem. Mercedes rozmawia z Rocio o przyszłości jej związku z Vicentem. Adwokat pyta się Blanki, czy inny lekarz może potwierdzić jej problemy psychiczne. Ona wskazuje na Leoparda. Vicente w obawie przed utratą Rocio zgadza się na leczenie. Niebawem jednak prosi ją, by go zostawiła. Leopardo mówi Marichuy, że chce uznać jej dziecko za swoje. Juan Miguel zamierza znaleźć Omara i pomóc Blance. Leopardo szykuje się do krótkiego wyjazdu. Obiecuje Marichuy, że pobiorą się po jego powrocie. Lekarz informuje Vicente, że nie będzie chodzić. Estefania za wszelką cenę chce odzyskać Juana Miguela i nie dopuścić do uwolnienia Blanki. Cecilia dowiaduje się, gdzie przebywa Marichuy.
Odcinek 81, piątek 18.09
Juan Migiel odkrywa, że Humberto jest zakochany w Rocio i planuje z nią ślub. Vicente zamierza natomiast pogodzić z Rocio. Cecilla błaga Patricka, by pojechał z nią na spotkanie z córką. Stefania i Amator bardzo się tym denerwują. Micaela i Candelaria martwią się, że Marichuy dowiedziała się z gazety o wydarzeniach w domu Juana Miguela. Tymczasem psychoterapeuta jest przesłuchiwany przez policję. Funkcjonariusze podejrzewają, że Viviana była morderczynią. Juan Migiel jest zaszokowany. Prawnik informuje Blancę, że zostanie przeniesiona do więzienia. Patriocio znajduje hacjendę, w której mieszka Marichuy i informuje o tym Cecylię. Ojciec Anzelmo mówi Vicente, że Marichuy planuje wyjść za mąż. Gdy dowiaduje się o tym Juan Migiel, jest załamany. Stefania obiecuje zabrać Cecilię do Marichuy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:11, 15 Gru 2010
|
 |
Odcinek 82, poniedziałek 21.09
Candelaria pragnie, żeby Marichuy pokochała Leoparda. Dziewczyna jednak stwierdza, że docenia to, co on dla niej robi i nie chce go zranić, ale wciąż kocha Juana Miguela. Informuje, że zamierza pojechać do męża i razem z nim wychowywać ich dziecko. Tymczasem z lotniska do hacjendy jedzie Leopardo. Jest pewien, że po przyjeździe na miejsce czeka go szczęśliwe życie z Marichuy. Onelia nie chce uwierzyć, że jej córka kogoś zabiła. Oskarża Rocio i Juana Miguela o składanie fałszywych zeznań.
Odcinek 83, wtorek 22.09
Cecilia rozpacza, że nie zastała w hacjendzie Marichuy. Nie wierzy, że kiedykolwiek uda jej się odzyskać córkę. Leopardo także bardzo cierpi z powodu odejścia dziewczyny. Postanawia ukarać Lirio za zdradę. Tymczasem Marichuy dociera do domu Juana Miguela. Psychoterapeuty nie ma jednak w domu. Mayita jest bardzo szczęśliwa z jej przyjazdu. Estefania natychmiast informuje Marichuy, że Juan Migiel chce się ożenić z guwernantką, kiedy tylko zostanie ona uwolniona. Rocio potwierdza jej słowa. Dodaje także, że Viviana spodziewała się dziecka Juana Miguela. Marichuy zaczyna wierzyć, że mąż już jej nie kocha.
Odcinek 84, środa 23.09
Marichuy nie chce wracać na hacjendę. Dziewczyna mówi Candelarii, że nie może dłużej pozwalać, by opiekował się nią Leopardo. Cecilia rozpaczliwie próbuje odnaleźć córkę. Wiedziona przeczuciem, przychodzi do domu, w którym przebywa Marichuy, ale ona prosi Candelarię, by nie otwierała jej drzwi. Leopardo przygotowuje się wyjazdu do Meksyku w poszukiwaniu Lirio. Chce się zobaczyć z ojcem Anselmo i prosi Micaelę o jego adres. Cecilia jest załamana, że nie znalazła Marichuy. Patricio próbuje jej wyperswadować dalsze poszukiwania, ale ona twierdzi, że nie spocznie, dopóki jest jakakolwiek nadzieja na odnalezienie córki.
Odcinek 85, czwartek 24.09
Marichuy odwiedza Amadora i prosi go o pracę. Ten proponuje jej mieszkanie. Casilda zawiadamia ojca Anselma, że Marichuy wróciła do stolicy. Onelia rozważa powołanie Marichuy na świadka. Sądzi, że zeznania dziewczyny mogłyby obciążyć Juana Miguela. Candelaria wyjaśnia ojcu Anselmowi decyzję podopiecznej. Leopardo odwiedza duchownego i prosi go o adres Lirio.
Odcinek 86, piątek 25.09
Amador zabiera Marichuy i Candelarię do swojego apartamentu. Juan Miguel wyznaje adwokatowi, kim jest Marichuy. Twierdzi również, że historię dziewczyny zna ojciec Anselmo, ale nie sądzi, żeby duchowny zeznawał przeciwko niemu. Ojciec Anselmo i Leopardo jadą do domu Marichuy, ale nie zastają jej. Onelia obawia się, że nie uda jej się przekonać Marcihuy do zeznawania na niekorzyść Juana Miguela. Eduardo potwierdza Juanowi Miguelowi, że Viviana nie była w ciąży. Obrońca Blanki występuje o jej uniewinnienie, gdyż w chwili popełnienia zbrodni była ona niepoczytalna.
Odcinek 87, poniedziałek 28.09
Marichuy odwiedza sierociniec. Beatriz pyta Elsę, co czuje do Nelsona. Marichuy i Amador pracują nad sztuką teatralną. Mężczyzna obiecuje jej, że będzie sławna. Vicente chce odzyskać Rocio. Psychiatra bada Blankę i pyta ją o wypadek, w którym zginęła jej siostra. Lekarz przekonuje Juana Miguela, że dziewczyna powinna zostać przeniesiona do szpitala psychiatrycznego. Purita zrywa z Adrianem. Informuje go, że zamierza zostać zakonnicą. Marichuy i Juan Miguel przypadkowo spotykają się na ulicy.
Odcinek 88, wtorek 29.09
Rocio zeznaje w sądzie. Opowiada o życiu Viviany. Marichuy kłóci się z mężem. Dziewczyna kłamie, że już go nie kocha. Juan Miguel wypytuje Blankę o jej siostrę. Estefania wyznaje Patriciowi, że wie, gdzie mieszka Marichuy. Proponuje też, że zadba o jej zniknięcie. Juan Miguel i Leopardo szukają Marichuy. Tymczasem dziewczyna obiecuje Oldze, że porozmawia z Puritą i postara się odwieść ją od pomysłu wstąpienia do zakonu. Leopardo odnajduje Amadora. Żąda, by ten mu powiedział, gdzie przebywa Marichuy.
Odcinek 89, środa 30.09
Ojciec Anselmo zostaje wezwany do sądu. Duchowny postanawia wyjawić Marichuy tożsamość jej rodziców, ale dziewczyna nie chce wiedzieć. Adrian próbuje przekonać Puritę, by zmieniła zdanie. Gdy mu się to nie udaje, żegna się i odchodzi. Rocio mówi Juanowi Miguelowi o wizycie Marichuy. Psychoanalityk wypytuje Blankę, czy zna kogoś, kto przypominałby Ivette. Estefania idzie do teatru spotkać się z Marichuy. Informuje ją, że szuka jej Leopardo. Patricio ostrzega Isabelę, że jeśli przyłapie Estefanię na kłamstwie, to nigdy jej nie wybaczy.
Odcinek 90, czwartek 1.10
Candelaria przychodzi z Adrianem do Marichuy. Mężczyzna poznaje jej dziecko. Ojciec Anselmo zeznaje na korzyść Blanki i Juana Miguela. Estefania i Isabela jadą do hacjendy Leoparda. Tam dowiadują się, że gospodarz wyjechał do stolicy. Każą Micaeli przekazać wiadomość, w której zdradzają, kim jest Lirio. Juan Miguel przypadkowo spotyka Omara. Przyjaciel wyznaje Juanowi Miguelowi, że przyjechał do stolicy, by odszukać pewną kobietę. Cecilia dowiaduje się z gazety, że Marichuy jest w stolicy i gra w teatrze. Wbrew radom Estefanii, idzie się zobaczyć z córką.
Odcinek 91, piątek 2.10
Leopardo opowiada Juanowi Miguelowi, że szuka dziewczyny, która mieszkała z nim, ale wyjechała do stolicy. Juan Miguel oferuje mu pomoc w poszukiwaniach i gościnę w domu. Opowiada mu o swoich kłopotach i prosi, by Leopardo poszedł z nim do więzienia na spotkanie z Blanką. Ten się zgadza, ale po niespodziewanym telefonie okazuje się, że musi pilnie wrócić do domu. Marichuy rozmawia z dziennikarzami, jednak nie wypada najlepiej w wywiadach. Cecilia przychodzi do teatru, by zobaczyć się z córką. Niestety, dziewczyna jest niemiła. Prosi, by Cecilia opuściła teatr. Przed wyjściem kobieta natyka się na Amatora, który zdradza jej, że wie, że jest ona matką Marichuy. Beatriz przygotowuje się do chrzcin syna.
Odcinek 92, poniedziałek 5.10
Cecilia ulega wypadkowi i zostaje przewieziona do szpitala. Estefania postanawia wykorzystać sytuację i obwinia o to nieszczęście Marichuy. Stan chorej jest bardzo poważny. Juan Miguel spotyka Candelarię. Prosi, by powiedziała mu, gdzie mieszka Marichuy. Patricio rozmawia z Cecilią. Dowiaduje się, o zajściu między nią a jej córką. Rocio i Mayita uczestniczą w uroczystości chrztu dziecka Beatriz. Na imprezie zjawia się także Amador. Dochodzi do ostrej wymiany zdań z Eduardem, który zapowiada mu, że chce ożenić się z Beatriz i adoptować jej dziecko. Olga odwiedza Puritę w zakonie. Amador ostrzega Marichuy, że Juan Miguel może chcieć odebrać jej syna.
Odcinek 93, wtorek 6.10
Candelaria i ojciec Anselmo dowiadują się o wypadku Cecilii. Vicente idzie na chrzciny dziecka Beatriz. Podczas uroczystości słyszy, jak Rocio wyznaje Humbertowi, że go nie kocha. Juan Miguel dowiaduje się od Patricia, gdzie jest Marichuy. Psychoanalityk postanawia iść na premierę sztuki żony. Chce zabrać ze sobą Omara. Rocio i Vicente godzą się.
Odcinek 94, środa 7.10
Dora daje Marichuy numer telefonu do szpitala, gdzie leży Cecilia. Dziewczyna dzwoni do kliniki i pyta o stan pani Velarde. Juan Miguel odwiedza Blancę w więzieniu. Na miejscu spotyka Estefanię, która przyszła złożyć zeznania. Marichuy kłóci się z Amadorem i postanawia odejść z teatru. Wkrótce jednak zmienia zdanie. Cecilia odzyskuje przytomność. Juan Miguel i Omar idą na premierę sztuki Marichuy. Omar szybko zmienia zdanie, wychodzi z teatru, przed występem dziewczyny. Przedstawienie odnosi sukces.
Odcinek 95, czwartek 8.10
Marichuy nie chce rozmawiać z Juanem Miguelem. Estefania odwiedza Cecilię w szpitalu. Omar dostaje telegram z adresem osoby, której poszukuje. Myśli, że chodzi o Lirio. Juan Miguel obiecuje mu pomóc. Idą do mieszkania Amadora, gdzie spotykają Marichuy i Candelarię. Juan Miguel jest zaskoczony, że Lirio i Marichuy to ta sama osoba, ale nie mówi o tym przyjacielowi. Marichuy ucieka. Omar wyznaje Juanowi Miguelowi, że Lirio miała synka. Psychoanalityk wraca do mieszkania Amadora i żąda od żony, by pokazała mu dziecko. W gazecie pojawiają się pochlebne recenzje przedstawienia.
Odcinek 96, piątek 9.10
Israel dzwoni Estefanii. Wyznaje jej miłość i informuje, że specjalnie dla niej dorobi się majątku. Juan Miguel chce, by Marichuy wyznała prawdę Omarowi. Dziewczyna informuje go, że synek nie żyje. Patricio prosi Cecilię, by zapomniała o Marichuy. Rocio zapewnia Vicente o swojej miłości. Omar odwiedza ojca Anselma. Duchowny prosi Marichuy, by spotkała się z Omarem i wyznała mu prawdę. Estefania podpuszcza Cecilię. Pyta ją, kogo by wybrała, gdyby musiała: Marichuy czy Patricia.
Odcinek 97, poniedziałek 12.10
Omar sądzi, że Amador jest ojcem dziecka Marichuy. Robles radzi dziewczynie, by nie wyprowadzała go z błędu. Tymczasem Juan Miguel dowiaduje się od przyjaciela o spotkaniu z Lirio. Psychoanalityk uświadamia sobie, że żona go okłamała i jej synek żyje. Jedzie pod nieobecność Marichuy do mieszkania, by zobaczyć dziecko. Gdy dziewczyna wraca do domu, zarzuca jej kłamstwo. Eduardo zeznaje w procesie Blanki. Informuje sąd, że Viviana nie była w ciąży.
Odcinek 98, wtorek 13.10
Juan Miguel informuje Omara, że Lirio jest z innym mężczyzną. Stara się go przekonać, by zapomniał o dziewczynie. Patricio pyta Cecilię, czy rzeczywiście by wybrała Marichuy zamiast niego. Amador poznaje historię Blanki. Postanawia przenieść ją na deski teatru. Cecilia chce za wszelką cenę zbliżyć się do Marichuy. Prosi o pomoc Rocio. Omar odnajduje Marichuy. Proponuje jej, by zapomnieli o przeszłości i wrócili razem na hacjendę. Mężczyzna nie rozumie, dlaczego Juan Miguel nie wspiera go w walce o ukochaną.
Odcinek 99, środa 14.10
W trakcie przesłuchania Blanca znów ma kłopoty z równowagą psychiczną. Kobieta atakuje strażników, zabiera im broń, a następnie celuje do zebranych na przesłuchaniu. Juan Miguel stara się ją przekonać, by oddała mu pistolet. Zamieszanie przerywają agenci, którzy informują zebranych, że Viviana była morderczynią. Omar mówi Lirio, że Cecilia i Patricio są rodzicami Marichuy. Dziewczyna jest w szoku. Postanawia poznać prawdę o swoim pochodzeniu.
Odcinek 100, czwartek 15.10
Patricio potwierdza, że jest ojcem Marichuy. Mówi jej też, że wolałby, gdyby między nimi nie było żadnego pokrewieństwa. Dziewczyna wypomina mu momenty, gdy ją źle traktował. Juan Miguel zabiera Blancę do domu i daje Onelii czas do niedzieli na opuszczenie jego rezydencji. Psychoterapeuta przedstawia Blancę Omarowi. Ten stwierdza, że przypomina mu ona kobietę, którą poznał kiedyś we Francji. Ojciec Anselmo postanawia powiedzieć Juan Miguelowi prawdę o dziecku Marichuy.
Odcinek 101, piątek 16.10
Marichuy wyznaje miłość Juanowi Miguelowi. Mężczyzna mówi jej, iż nie powinna odchodzić bez powiedzenia mu, że jest w ciąży. Wyznaje też, że przez cały czas jej szukał. Dziewczyna przyznaje, że opuściła go, gdyż dowiedziała się, że Viviana spodziewa się dziecka. Rocio odwiedza Cecilię i podaje jej adres Marichuy. Nelson przeprasza Elsę za to, że odrzucił dziecko. Bianca nie wie, dlaczego tak denerwuje się w towarzystwie Leoparda. Onelia udaje, że jest chora.
Odcinek 102, poniedziałek 19.10
Eduardo oświadcza się Beatriz. Załamany Omar wyznaje Marichuy, że zaczyna widzieć Ivette. Obwinia dziewczynę o to, że ma halucynacje. Cecilia idzie do mieszkania córki. Tam poznaje wnuka. W trakcie sesji terapeutycznej Blanca wyznaje Juanowi Miguelowi, że jej siostra popełniła samobójstwo. Stan Nelsona się pogarsza. Eduardo stwierdza, że to początek jego agonii. Synek Marichuy dostaje gorączki. Candelaria prosi Omara, by sprowadził pomoc. Wkrótce w mieszkaniu pojawia się Juan Miguel.
Odcinek 103, wtorek 20.10
Marichuy z Juanem Miguelem opiekują się chorym synem. Psychoterapeuta wyznaje Omarowi, że jest ojcem chłopca. Wyjaśnia mu też, kim jest Lirio. Dochodzi do kłótni. Marichuy wyrzuca obu z mieszkania. Omar postanawia przenieść się do hotelu. Zapowiada jednak, że nie zrezygnuje z zabiegania o względy ukochanej. Marichuy prosi Amadara, żeby znalazł aktorkę, która ją zastąpi, gdyż ona musi opiekować się synkiem. Ceclila odwiedza córkę.
Odcinek 104, środa 21.10
Juan Miguel wyznaje Marichuy miłość. Ona jednak prosi, by mąż zapomniał o niej i ich dziecku. Sądzi, że mężczyzna nigdy nie zostawi Blanki. Dziewczyna ma też ma wyrzuty sumienia z powodu Cecilii. Amador nie chce, by Ana Julia zastąpiła Marichuy w teatrze. Rocio informuje ojca Anselma, że wychodzi za mąż za Vicente. Omar spotyka w restauracji Ivette. Oświadcza jej, że kocha inną. Następnie idzie do Marichuy. Każe jej się spakować i informuje ją, że wracają razem do jego domu.
Odcinek 105, czwartek 22.10
Onelia wypytuje Blankę, gdzie była wieczorem. Marichuy wygania Omara. Każe mu się trzymać od niej z daleka. Dochodzi do kłótni, w trakcie której mężczyzna bije Marichuy. Nelson prosi Elsę, by po jego śmierci ułożyła sobie życie. Juan Miguel żąda, by żona zrezygnowała z kariery. Uważa, że aktorstwo nie jest najlepszym zajęciem dla matki jego dziecka. Grozi, że jeśli nie posłucha go, to odbierze jej synka. Blanca prosi psychoterapeutę, by trzymał ją w zamknięciu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:15, 15 Gru 2010
|
 |
Odcinek 106, piątek 23.10
Onelia wypytuje Blankę, gdzie była wieczorem. Marichuy wygania Omara. Każe mu się trzymać od niej z daleka. Dochodzi do kłótni, w trakcie której mężczyzna bije Marichuy. Nelson prosi Elsę, by po jego śmierci ułożyła sobie życie. Juan Miguel żąda, by żona zrezygnowała z kariery. Uważa, że aktorstwo nie jest najlepszym zajęciem dla matki jego dziecka. Grozi, że jeśli nie posłucha go, to odbierze jej synka. Blanca prosi psychoterapeutę, by trzymał ją w zamknięciu.
Odcinek 107, poniedziałek 26.10
Ana Julia i Adrian zostają chrzestnymi synka Marichuy. Ojciec Anselmo nadaje chłopczykowi imię Juan Miguel. Marichuy dowiaduje się, że mąż zarejestrował dziecko pod nazwiskiem San Roman Velarde i żąda wyjaśnień. Juan Miguel wykorzystuje spotkanie z Marichuy i ponownie wyznaje jej miłość. Prosi, by do niego wróciła. Dziewczyna jednak odpycha go. Radzi mu, by ożenił się z Blanką i zapomniał o niej. Onelia opowiada Isabeli, jak planuje zemścić się na Blance. Isabela oferuje jej swoją pomoc.
Odcinek 108, wtorek 27.10
Cecilia odwiedza Marichuy i dowiaduje się o chrzcie wnuka. Cieszy się, że może zająć się dzieckiem. Radzi też córce, by wróciła do Juana Miguela. Olga prosi Adriana, by odwiedził Puritę w klasztorze. Omar spotyka Ivette w swoim hotelu. Dziewczyna całuje go, ale on ją wygania z pokoju. Elsa prosi ojca Anselma, by przyszedł do umierającego Nelsona. Rocio orientuje się, że Blanki nie ma w domu. Onelia informuje ją, że widziała, jak dziewczyna wychodziła.
Odcinek 109, środa 28.10
Omar błaga Marichuy o wybaczenie i prosi o pomoc. Opowiada jej o powrocie Ivette, która chce go zniszczyć. Tymczasem Juan Miguel rozmawia z Blanką. Kobieta nic nie pamięta i chce, by ją wyleczył. Marichuy idzie z Omarem na pogrzeb Nelsona. W uroczystości biorą także udział Juan Miguel z Blanką. Psychoterapeuta przedstawia towarzyszkę jako swoją narzeczoną. Omar również prosi Marichuy o rękę, a ona zgadza się. Szczęśliwy mężczyzna informuje wszystkich o zaręczynach.
Odcinek 110, czwartek 29.10
Onelia przeprasza Marichuy za swoje zachowanie. Amador i Becky widzą, jak Omar wychodzi z Blanką. Cecilia, Patricio i Estefania przychodzą na pogrzeb i spotykają Marichuy. Dziewczyna potwierdza Juanowi Miguelowi, że zamierza wyjść za mąż. Dochodzi do kłótni. Estefania spotyka Isarela. Zastanawia się, czy go nie poślubić. Ivette wspomina swoją rozmowę z Omarem i postanawia zabić Marichuy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:15, 15 Gru 2010
|
 |
Odcinek 111, piątek 30.10
Marichuy tłumaczy Omarowi, że nie może z nim wrócić na hacjendę. Estefania wyznaje Isabeli, że postanowiła wyjść za Israela. Blanca przychodzi do hotelu Omara. Kłócą się o Marichuy. Kobieta próbuje go zabić. Przypadkowo rani siebie. Ana Julia radzi Marichuy, by wróciła do Juana Miguela. Tymczasem on postanawia jeszcze raz porozmawiać z żoną. Dziewczyna ponownie kłamie, że go nie kocha. Isabela dzwoni do Blanki i przedstawia się jej jako Ivette. Marichuy informuje Candelarię, że wyjeżdżają na hacjendę.
Odcinek 112, poniedziałek 2.11
Isabel ponownie telefonuje do Blanki i podaje się za Ivette. Juan Miguel prosi Marichuy, by nie wyjeżdżała. Obiecuje, że nie będzie próbował odebrać jej dziecka. Dziewczyna jednak odmawia. Cecilia za wszelką cenę chce, by córka jej wybaczyła. Prosi Candelarię, by odradziła Marichuy ślub z Omarem. Adrian odwiedza Puritę i wyznaje jej miłość.
Odcinek 113, wtorek 3.11
Marichuy chce, by Patricio przeprosił ją za swoje zachowanie. On jednak odmawia. Dziewczyna nie zgadza się wrócić do rodziców. Adrian stara się przekonać Puritę do zmiany zdania. Blanca odwiedza Omara i zwraca mu róg. Chcę wiedzieć, do czego między nimi doszło. Omar opowiada jej, że przez nią wszystko by stracił. Zarzuca jej, że pragnie zniszczyć Juana Miguela. Estefania informuje wszystkich, że wychodzi za mąż. Patricio opowiada Cecilii o wizycie u Marichuy. Tymczasem Rocio zaprasza Marichuy na wystawę obrazów Vicente. Na imprezie dziewczyna spotyka Juana Miguela.
Odcinek 114, środa 4.11
Dzięki wystawie Rocio i Vicente zdobywają pieniądze na ślub i podróż poślubną. Candelaria radzi Marichuy, by walczyła o Juana Miguela. Omar proponuje ukochanej, by wzięli ślub w mieście i znaleźli tu mieszkanie. Elsa dowiaduje się o planach matrymonialnych Beatriz i Eduarda. Marichuy zastaje w mieszkaniu Cecilię, która opowiada bajkę jej synkowi. Nagle wpada Blanca. Rzuca się na Marichuy z nożem. W obronie córki staje Cecilia i zostaje ranna. Kolejny cios trafia jednak w Marichuy. Dziewczyna pada nieprzytomna. Blanca porywa dziecko.
Odcinek 115, czwartek 5.11
Onelia informuje Juana Miguela, że Blanca wyszła z domu. Rocio radzi bratu, by poszukał jej w domu Marichuy. Tymczasem Marichuy pomaga Cecilii. Przerażone uświadamiają sobie, że Blanca porwała dziecko. Cecilia mówi córce, by zadzwoniła do Juana Miguela. Wkrótce synek odnajduje się w rezydencji San Roman. Dziewczyna dziękuje matce za uratowanie życia. Estefania ostrzega Cecilię, że nigdy nie uzyska przebaczenia Marichuy. Ta mówi jej, że odzyskała córkę.
Odcinek 116, piątek 6.11
Blanca przedawkowała środki nasenne. Jej stan jest poważny. Juan Miguel wypytuje ją o leki. Estefania jest wściekła, że Marichuy wybaczyła Cecilii. Na domiar złego żona Patricio informuje ją, że chce, by córka wróciła do domu i dlatego ona powinna odejść. Estefania poprzysięga zemstę. Blanca wyznaje prawdę Juanowi Miguelowi na temat Ivette i Omara. Elsa dziękuje Eduardowi za wsparcie i pomoc. Marichuy mówi Candelarii, że nienawidzi ojca. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:15, 15 Gru 2010
|
 |
Odcinek 117, poniedziałek 9.11
Estefania przekonuje Isabelę, że nie mogą dopuścić, by Marichuy sprowadziła się do rezydencji Velarde. Wyznaje też, że Israel ją oszukał. Elsa żegna się z Betariz. Składa jej również najlepsze życzenia z okazji rychłego ślubu z Eduardem. Marichuy ostrzega Blancę, że jeśli nie wyzna Juanowi Miguelowi prawdy na temat Ivette i Omara, ona to zrobi. Zapowiada, że nie pozwoli, by skrzywdziła jej męża. Juan Miguel ponownie wyznaje miłość Marichuy. Purita zawiadamia matkę, że wkrótce zostanie żoną Adriana.
Odcinek 118, wtorek 10.11
Nadchodzi dzień ślubu Rocio i Vicente. Marichuy i Juan Miguel spotykają się na ceremonii. Blanca martwi się, że Ivette znowu przejmie nad nią kontrolę. Wkrótce jej obawy spełniają się. Kobieta ucieka ze szpitala i przyjeżdża do domu Omara. Wyznaje mu, że go kocha. Świadkiem sceny jest Juan Miguel. Dochodzi do kłótni. Blanca początkowo broni Omara, ale w końcu wychodzi z Juanem Miguelem. Amador jest wściekły, gdy widzi Beatriz z Eduardem.
Odcinek 119, Czwartek 12.11
Cecilia błaga Marichuy, by zamieszkała z rodziną, ale dziewczyna odmawia. Tymczasem Estefania nastawia Patrcia przeciw Cecilii. Onelia nie jest zadowolona, że Blanca znów mieszka w ich rezydencji. Amador odwiedza Beatriz. Grozi jej, że jeśli wyjdzie za Eduarda, odbierze jej dziecko. Estefania dowiaduje się, że Marichuy zagra wkrótce scenę, w której umrze od postrzału. Postanawia ten fakt wykorzystać. Becky przygotowuje się do ślubu z Israelem.
Odcinek 120, piątek 13.11
Marichuy rozpoczyna serię pożegnalnych spektakli. Patricio informuje Cecilię, że chce się wyprowadzić. Żona i córka próbują go powstrzymać. Juan Miguel rozmawia z Blancą. Mówi jej, iż podejrzewa, że Omar nadal ją kocha. Israel prosi Juana Miguela, by został jego świadkiem. Tymczasem Becky zwraca się z podobną prośbą do Marichuy. Patricio żąda, by Estefania zaprzestała oczerniania Marichuy.
Odcinek 121, poniedziałek, 16.11
Omar decyduje się pójść z Marichuy na ślub Becky i Israela. Juan Miguel podejrzewa, że Blanca w dalszym ciągu kocha Omara. Daje mu to nadzieje na odzyskanie Marichuy. Estefania postanawia z Isabelą wcielić swój plan w życie. Amador chce, by dziecko Beatriz nosiło jego nazwisko. Marichuy i Omar są pod wrażeniem nowego wyglądu Blanki.
Odcinek 122, wtorek, 17.11
Blanca i Juan Miguel odbywają szczerą rozmowę. Postanawiają połączyć siły w walce o Marichuy i Omara. Psychoterapeuta odwiedza żonę i synka. Opowiada jej o swoich planach poślubienia Blanki. Tymczasem Omar wciąż nie może zapomnieć Blanki. Amador zaprasza Estefanię do teatru. Korzysta ona z chwili nieobecności Any Julii i podmienia naboje w pistolecie. Marichuy wyznaje Cecilli, że zrezygnowała z Juana Miguela z litości dla Blanki, a teraz tego żałuje. Matka tłumaczy jej, że jest jeszcze czas na naprawienie wszystkiego.
Odcinek 123, środa, 18.11
Marichuy przypomina sobie słowa matki. Niespodziewanie do jej garderoby wchodzi Juan Miguel i całuje ją. Amador grozi Beatriz, że odbierze jej dziecko. Omar widzi Marichuy z Juanem Miguelem i urządza jej scenę zazdrości. Estefania prosi Patricia o pieniądze na wyjazd. Ojciec Anselmo informuje Juana Miguela, że jego małżeństwo z Marichuy jest nadal ważne. Omar nie chce towarzyszyć ukochanej na ślubie Purity i Adriana.
Odcinek 124, czwartek 19.11
Cecilia jest zaskoczona nagłym wyjazdem Estefanii i Isabeli. Podejrzewa, że kobiety coś knują. Blanca wyznaje miłość Omarowi. Zwierza się, że mówili z Juanem Miguelem o ślubie, by wywołać jego zazdrość. Beatriz obawia się, że Amador zabierze jej dziecko i zrywa z Eduardem. W trakcie próby Ramon strzela do Marichuy. Dziewczyna zostaje raniona w ramię i głowę. Jej stan jest krytyczny. Omar uświadamia sobie, że tak naprawdę nigdy nie przestał kochać Ivette. Eduardo dowiaduje się o wypadku Marichuy i zawiadamia Juana Miguela.
Odcinek 125, piątek 20.11
Lekarz informuje Juana Miguela, że Marichuy może umrzeć. Patricio na wieść o wypadku córki jedzie do szpitala. Ana Julia proponuje Amadorowi, że zastąpi Marichuy w teatrze. Juan Miguel obwinia Amadora o wypadek. Lekarze informują Juana Miguela i Patricia, że Marichuy dostała krwotoku. Potrzebna jest kolejna operacja. Eduardo stawia czoła Amadorowi i każe mu zostawić Beatriz w spokoju. Marichuy wzywa synka. Juan Miguel prosi ojca Anselma, by przywiózł Juanita do szpitala.
Odcinek 126, poniedziałek 23.11
Estefania i Isabel próbują dowiedzieć się, co się stało z Marichuy. Patricio ma wyrzuty sumienia, że źle traktował córkę. Amador oskarża Anę Julię o podmienienie kul w pistolecie. Tymczasem Marichuy jest operowana. Lekarz zawiadamia rodzinę, że zabieg się udał, ale stan pacjentki wciąż jest bardzo poważny. Cecilia dziękuje mężowi za troskę o Marichuy.
Odcinek 127, wtorek 24.11
Marichuy odzyskuje przytomność. Chora nie wie, dlaczego lekarze kazali zabandażować jej oczy. Estefania i Isabela dowiadują się, że Marichuy przeżyła. Policja przesłuchuje Ramona. Chłopak przypomina sobie, że widział jakąś kobietę przy rekwizytach. Isabela proponuje Estefanii powrót do miasta. Onelia odwiedza inspektora i prosi go o dowody winy Viviany. Juan Miguel zabiera Juanita do szpitala. Niestety, Marichuy nie może zobaczyć dziecka.
Odcinek 128, środa 25.11
Estefania odkrywa, że jej nowy znajomy, Rodolfo, jest bogaty i postanawia go poderwać. Amador informuje policję, że kobietą, o której mówili Ana Julia i Ramon to Estefania Velarde. Władze zawiadamiają Patricia, kim jest główna podejrzana. Onelia w rozmowie z Gustavem, dowiaduje się, że Viviana próbowała zabić Leticię. Juan Miguel i Omar czuwają przy Marichuy. Patricio informuje policję, gdzie może znaleźć Estefanię.
Odcinek 129, czwartek 26.11
Estefania informuje Isabelę, że muszą wracać do stolicy. Juan Miguel obawia się, że Marichuy kocha Omara. Patricio przychodzi na przesłuchanie Estefanii. Marichuy nie wie, że Juan Miguel wciąż ją odwiedza. Dziewczyna myśli, że mąż jej nie kocha. Lekarz informuje Juana Miguela, że Marichuy może może odzyskać wzrok. Blanca postanawia wyjechać. Isabela dostaje wezwanie na przesłuchanie. Cecilia wyznaje Juanowi Miguelowi, że Estefania jest podejrzana o próbę zabicia Marichuy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:20, 15 Gru 2010
|
 |
Odcinek 130, piątek 27.11
Patricio uczestniczy w przesłuchaniu Isabeli. Marichuy podejrzewa, że Juan Miguel i Bianca pobrali się. Isabela, pod naciskiem policjanta i Patricia, zrzuca całą winę na Estefanię. Ana Julia dowiaduje się, że Marichuy nie widzi. Juan Miguel informuje Cecilię, że kłopoty ze wzrokiem jej córki są przejściowe. Estefania zostaje zatrzymana jako główna podejrzana o próbę zabicia Marichuy. Blanca oświadcza Juanowi Miguelowi, że nazajutrz wyjeżdża.
Odcinek 131, poniedziałek 30.11
Estefania dowiaduje się, że Isabela ją zdradziła. Wpada we wściekłość i przyznaje się do próby zabicia Marichuy. Dodaje, że Isabela była jej wspólniczką. Blanca żegna się z Juanem Miguelem. Nagle na lotnisku pojawia się Omar i wyznaje jej miłość. Amador daje Beatriz tydzień na zostawienie Eduarda. Grozi, że, jeśli nie spełni jego żądań, to odbierze jej synka. W trakcie przesłuchania, Estefania przyznaje się krzywd, jakie wyrządziła Marichuy.
Odcinek 132, wtorek 1.12
Omar żegna się z Marichuy. Juan Miguel zawiadamia Cecilię, że Patricio miał zawał i trafił do szpitala. Marichuy zostaje wypisana z kliniki i wraca do mieszkania Amadora. Israel cieszy się, że udało mu się uwolnić od Estefanii. Tymczasem ona zostaje przewieziona do więzienia dla kobiet. Onelia zaczyna żałować swojego postępowania. Juan Miguel sądzi, że Marichuy odeszła z Omarem.
Odcinek 133, środa 2.12
Marichuy wraca z Candelarią do swojej dzielnicy. Juan Miguel sądzi jednak, że żona odeszła z Omarem. Nagle dzwoni do niego Blanca. Psychoterapeuta postanawia odnaleźć ukochaną. Patricio prosi Cecilię, by wezwała księdza. Marichuy dowiaduje się o stanie ojca. Estefania odwiedza Juana Miguela. Wyznaje mu, że Amador zaplanował porwanie i zabicie Juanita. Tymczasem on maltretuje i ponownie grozi Beatriz. Juan Miguel i Omar godzą się.
Odcinek 134, czwartek 3.12
Patricio wyznaje Marichuy, że Estefania i Isabela przyznały się do wszystkich krzywd, jakie jej wyrządziły. Onelia prosi Juana Miguela o wybaczenie i obiecuje, że się zmieni. Stan Patricia pogarsza się. Marichuy błaga ojca, by nie umierał i wybacza mu. Blanca i Omar biorą ślub. Juan Miguel opowiada Marichuy o sojuszu Amadora, Esetefanii i Isabeli.
Odcinek 135, piątek 4.12
Fermina informuje Pedra, że chce zatrzymać Juanita. Uważa, że chłopiec został porzucony. Lekarz radzi Candelarii, by poinformowała Juana Miguela o wypadku Marichuy. Cecilia dowiaduje się, że jej wnuczek zaginął. Zawiadamia o tym zięcia. Juan Miguel sądząc, że Marichuy odzyskała wzrok, zarzuca jej brak opieki nad synkiem. Cimarro aresztuje Estefanię. Juan Miguel i policja podejrzewają, że mogła ona mieć coś wspólnego ze zniknięciem chłopca.
Odcinek 136, poniedziałek 7.12
Fermina i Pedro martwią się zdrowiem Juanita. Cecilia i jej mąż proszą córkę, by z nimi zamieszkała. Patricio zapewnia Marichuy, że już nigdy nie zabraknie jej uczucia i opieki z jego strony. Patricio składa zeznania przeciw Estefanii. Amador zjawia się w domu Beatriz. Chce zobaczyć dziecko, ale Luisa go nie wpuszcza. Policja poznaje tożsamość Ferminy. Wraz z Juanem Miguelem jadą do domu Pedra. Amador zeznaje przeciw Estefanii.
Odinek 137, wtorek 8.12
Fermina i Pedro okłamują Marichuy. Szybko jednak zaczynają żałować tego, co zrobili. Jadą do domu Juana Miguela i przyznają się do tego, że opiekowali się Juanitem, ale ze względu na jego stan, oddali go do hospicjum. San Roman odnajduje chorego synka. Marichuy idzie do sądu, by złożyć zeznania przeciw Estefanii. Blanca i Omar wracają z podróży poślubnej.
Odcinek 138, środa 9.12
Juan Miguel zabiera Juanita do domu. Amador przygotowuje się do ucieczki. Zabiera dziecko Beatriz i zmusza ją do wyjazdu. Isabel prosi Cecilię, by wycofała oskarżenia przeciw niej. Patricio dowiaduje się o ucieczce Amadora. Tymczasem on i Beatriz mają wypadek. Blanca i Omar odwiedzają Juana Miguela. Psychoterapeuta oddaje synka Marichuy, a następnie postanawia wyjechać. Eduardo zostaje powiadomiony o wypadku Beatriz. Natychmiast jedzie odwiedzić ją w szpitalu.
Odinek 139, czwartek 10.12
Amador jest w śpiączce. Juan Miguel zawiadamia Eduarda o swoim wyjeździe. Omar dziękuje przyjacielowi za wszystko, co zrobił dla niego i Blanki. Ojciec Anelmo radzi Marichuy, by szczerze porozmawiała z Juanem Miguelem. W trakcie przesłuchania Isabela przyznaje się, że była wspólniczką Estefanii. Patricio informuje Juana Miguela, że Estefania próbuje uniknąć więzienia i dlatego symuluje chorobę psychiczną. Isabela zostaje skazana na 10 lat więzienia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:20, 15 Gru 2010
|
 |
Odcinek 140, piątek 11.12
Ana Julia uważa, że Marichuy powinna nienawidzić Juana Miguela. Marichuy proponuje dziewczynie, by została jej asystentką. Przed wyjazdem Juan Miguel żegna się z Mayitą. Estefania dowiaduje się, że wkrótce zostanie poddana badaniom psychologicznym. Testy ma przeprowadzić Juan Miguel San Roman. Lekarz informuje Eduarda, że Amadorowi grozi stan wegetatywny. Omar wraca na swoją hacjendę i przedstawia wszystkim swoją żonę, Blankę. Juan Miguel bada Estefanię. Stwierdza, że kobieta nie jest zdrowa psychicznie.
Odcinek 141, poniedziałek 14.12
Onelia pyta się Marichuy, dlaczego okłamała Juna Miguela, że odzyskała wzrok. Dziewczyna prosi Onelię, by nie informowała San Romana o jej sytuacji. Nie chce, by mężczyzna był z nią z litości. Onelia przeprasza Marichuy za całe zło, jakie jej wyrządziła. Isabela planuje zemstę. Israel odwiedza Marichuy. Prosi ją, by dała mu się przebadać. Juan Miguel dowiaduje się, że jego była żona jest nadal niewidoma. Mężczyzna wraca do Meksyku i udaje się natychmiast do Marichuy.
Odcinek 142, wtorek 15.12
Marichuy odwiedza ojca Anselma. Tymczasem Juan Miguel jedzie do domu Patricia. Informuje Cecilię, że zamierza odzyskać miłość byłej żony. Gdy San Roman spotyka wreszcie Marichuy, wyznaje jej swoje uczucia. Przestraszona dziewczyna próbuje uciekać. Dochodzi do wypadku. Patricio obwinia San Romana o nieszczęścia, które spotykają Marichuy. Każe mu się trzymać z daleka od jego córki. Lekarze martwią się, że zdarzenie wpłynie negatywnie na stan zdrowia Marichuy.
Odcinek 143, środa 16.12
Juanowi Miguelowi udaje się wejść do pokoju Marichuy. Słyszy, jak nieprzytomna dziewczyna majaczy i mówi, że nie chce go więcej widzieć. Patricio urządza mu awanturę. Każe natychmiast zostawić jego córkę w spokoju. Lekarze radzą Patriciowi, by przeniósł Marichuy do prywatnej kliniki, gdzie zostanie poddana badaniom. Juan Miguel jednak nie poddał się i błaga o wybaczenie Marichuy i Cecilię. Następnie opowiada Onelii, o tym, co zaszło między nim a byłą żoną.
Odcinek 144, czwartek 17.12
Lekarz informuje Patricia, że nie ma szans na to, że Marichuy odzyska wzrok. Ana Julia wyznaje Juanowi Miguelowi, że Marichuy nie chce go znać. Rocio telefonuje z zagranicy. W rozmowie z Onelią, przyznaje się jej, że inaczej wyobrażała sobie związek z Vicentem. Juan Miguel prosi Anę Julię, by pomogła mu zobaczyć się z Marichuy. Tymczasem dziewczyna pyta ojca, czy jest szansa, że odzyska wzrok. Patricio okłamuje córkę.
Odcinek 145, piątek 18.12
Marichuy przechodzi załamanie nerwowe. Ana Julia postanawia zdobyć Juana Miguela. Marichuy wyznaje przyjaciółce, że zaczyna nienawidzić San Romana. Rocio stawia ultimatum Vicente - albo zmieni on swoje zachowanie albo ona wróci do Meksyku. Ana Julia pomaga Juanowi Miguelowi dostać się do pokoju Marichuy. Mężczyzna wyznaje ukochanej miłość. Marichuy początkowo każe mu wyjść, ale gdy zaczyna ją całować, oddaje mu pocałunek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dulce Maria
Administrator

Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 18:26, 15 Gru 2010
|
 |
Odcinek 146, poniedziałek 04.01
Patricio zastaje Juana Miguela w pokoju córki. Między mężczyznami dochodzi do kłótni. Terapeuta tłumaczy Velarde, że zawsze kochał Marichuy i zrobi wszystko, by była zdrowa. Jednak Patricio nie chce go słuchać i żąda, by opuścił pokój. Ana Julia stara się zbliżyć do Juana Miguela. Liczy, że dzięki niej zapomni on o byłej żonie. Candelaria wyznaje Cecilii, że nie ufa asystentce Marichuy. Patricio informuje córkę, że jedyną szansą dla niej na odzyskanie wzroku jest niebezpieczna operacja, której skutki mogą być tragiczne.
Odcinek 147, wtorek 05.01
Marichuy prosi ojca, by znalazł lekarza, który pomoże jej odzyskać wzrok. Juan Miguel zwierza się Onelii, że planuje odnowić swoją praktykę okulistyczną i osobiście zoperować Marichuy. Cecilia, Patricio i Candelaria starają się przekonać Marichuy, by pogodziła się z kalectwem i nie decydowała się na ryzykowną operację. Velarde opowiada żonie o kłótniach z Juanem Miguelem. Ta próbuje uświadomić mu, że Marichuy i Juan Miguel kochają się.
Odcinek 148, środa 06.01
Ana Julia szykuje na schodach pułapkę na Marichuy. Patricio kontaktuje się z najlepszym okulistą, Duranem. Prosi lekarza, by zajął się przypadkiem jego córki. Ojciec Anselmo odwiedza Marichuy, by porozmawiać o Juanie Miguelu. Duchowny zapewnia, że San Roman wciąż ją kocha. Israel mówi Juanowi Miguelowi o Duranie. San Roman zapewnia go, że jeśli Duran nie przywróci Marichuy wzroku, to on to zrobi.
Odcinek 149, czwartek 07.01
Marichuy nie może się doczekać wyników badań. Rodzice radzą jej, by nie robiła sobie dużych nadziei. Doktor Duran jest pod wrażeniem jej woli walki z kalectwem. Juan Miguel zapewnia Candelarię o swojej miłości do Marichuy. Informuje ją też, że dla niego nie ma znaczenia, czy ukochana widzi. Candelaria obiecuje poinformować go, gdy będą jakieś wiadomości. Ana Julia przysięga sobie, że nie dopuści do pogodzenia Marichuy i Juana Miguela. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Strona 1 z 2 |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Play Graphic Theme
|